 |
i za każdym razem kiedy patrzę na Ciebie nie mogę wyjaśnić co czuje w środku. mogę oddać życie za Twoje spojrzenie...
|
|
 |
inne będą nasze dni, adresy, telefony... kiedyś, po latach spotkasz mnie, idąc na przykład z żoną. kiedy się ukłonisz, no to spojrzę uśmiechnięta. twoja żona spyta: `kto to?` powiesz: `nie pamiętam..`
|
|
 |
Skłamałabym powiedziawszy, że o nim nie myślę. Myślę.Czasami są takie dni kiedy jest w każdej godzinie, a takie godziny kiedy jest w każdej minucie. Ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach. Często łapie się również na tym, że wypatruje jego twarzy w ulicznym tłumie, ale wiem ze to nie możliwe żebym ja w nim znalazła. Ale nie mogę się powstrzymać, to silniejsze ode mnie. Ciągle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal są wilgotne kiedy 'przypadkiem' przejeżdżam obok miejsc gdzie spędzaliśmy razem czas. Najgorsze są drobiazgi, kiedy usłyszę piosenkę której słuchaliśmy, kiedy ktoś wymówi tytuł filmu o którym rozmawialiśmy. Kiedy poczuje zapach perfum, w które ubierałam się na nasze spotkania, kiedy gdzieś usłyszę jego imię. Ciągle bliskie i ukochane.
|
|
 |
Jeśli któregoś dnia Twoje smutne oczy powiedzą mi "odejdź" to zrobię to. Mam jednak nadzieje, że rozum będzie Ci wtedy kazał krzyknąć "zaczekaj, pójdę z Tobą".
|
|
 |
Nie zastanawiaj się, tylko działaj. Nie czekaj, aż druga osoba zrobi to za Ciebie. Nie doprowadź się do stanu, w którym będziesz żałować, ze strach stanął na drodze ku Twojemu szczęściu. Nie pozwól nikomu pogrzebać Twoich marzeń. Działaj. Nie chcę, byś jak ja cierpiał przez rzeczy, z którymi nawet nie odważyłeś się stanąć twarzą w twarz.
|
|
 |
Przepraszam. Czasem jestem taka zazdrosna, że ktoś mógł Cię bardziej uszczęśliwić niż ja.
|
|
 |
Był mój, zanim się nie zjawiłaś SUKO.
|
|
 |
Czy kiedykolwiek leżąc w łózku po prostu płakałaś? Płakałaś bo jesteś brzydka nie taka jak te piękne dziewczyny których faceci tak pragną, bo nie jesteś dobra wystarczająco, przypominając sobie wszystkie te okropne momenty w życiu, ludzi za których jeszcze nie dawno oddałabyś życie, bo rodzice Cie zlewają, bo przecież masz się lepiej niż dzieci w Afryce. Mimu tylu ludzi naokoło nigdy nie czułaś się bardziej samotna. Po prostu leżysz i płaczesz.
|
|
 |
Brudna prawda o życiu w szerokich spodniach
|
|
 |
Czujesz ten bas? To Szpadymelodia
Betonowy las jara się jak pochodnia
|
|
 |
Wszystko jest stanem umysłu
|
|
 |
Każdy z nas ma własny mikrokosmos
Każdy z nas ma w sobie ten wewnętrzny głos
I choć życie to trudne jest rzemiosło
To wciąż toczy, toczy się człowieczy los
|
|
|
|