|
Chciałabym Ci kiedyś opowiedzieć, co tak naprawdę czułam, jak cholernie tęskiłam, jak mocno w nas wierzyłam, jak cierpiałam. Chciałabym ale boję się, że nie dałbyś rady wysłuchać do końca, nie mógłbys znieść myśli, że jesteś jednak aż takim wielkim skurwysynem kochanie !
|
|
|
|
pytasz co u mnie? jesteś bezczelny. [691]
|
|
|
Skończ już, bo kiedy z Tobą piszę czuje jak spada mi poziom IQ
|
|
|
Albo nie umiesz albo życie sprawiło, że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz nawet miłość !
|
|
|
I wybuchnę Ci śmiechem prosto w twarz jak jeszcze raz wspomnisz o miłości
|
|
|
|
Powinnam się przyzwyczaić, że nasze relacje zależą tylko od Twojego humoru, a ja robię za ozdobę. /Stostostopro .
|
|
|
|
I od zawsze nie potrafiłam zrozumieć Twoich 'zagrań' w stosunku do mnie. //bereszczaneczka
|
|
|
|
A jeśli chodzi o zniszczenie mnie, z radością zobaczę jak próbujesz.
|
|
|
|
Jesteś powodem dla którego dzisiaj się najebie, zajaram, i odejdę w chuj nie wiem gdzie.
|
|
|
jesteś daleko, i co z tego? wciąż mamy szanse. // szeejk
|
|
|
Mówisz, że kochasz deszcz, ale chowasz się pod parasolem gdy pada. Mówisz, że kochasz słońce, ale szukasz cienia by skryć się w nim gdy świeci. Mówisz, że kochasz wiatr, ale zamykasz okno gdy wieje. Dlatego się boje, gdy mówisz, że mnie kochasz.
|
|
|
|
Kocham Cię, ale wiem, że jeśli teraz nie odejdę, to już nigdy nie zbiorę w sobie wystarczająco dużo odwagi. Gdziekolwiek będę,pamiętaj między jednym, a drugim papierosem,że na pewno mi Ciebie brakuję./esperer
|
|
|
|