 |
Z jednej strony mówisz, że najlepsza jest szczerość i walenie prosto z mostu, z drugiej nie wyobrażam sobie pozytywnej reakcji z Twojej strony kiedy stanęłabym przed Tobą z tekstem 'cześć, kocham Cię'.
|
|
 |
Wystarczy, że przynajmniej ze mną pomilczysz, świadomość, że siedzisz obok mnie będzie już wystarczająco piękna.
|
|
 |
I ta cholerna bezsilność, gdy widzę Cię i nie mogę się nawet przytulić.
|
|
 |
Ustawiła go sobie na tapetę i przytuliła monitor - normalne?
|
|
 |
- Czym jest zakochanie? - To coś jak upał w środku grudnia. Wiesz, że zniszczy Ci cały świat, przewróci w głowie i wywróci wszystko do góry nogami ale wciąż pragniesz tego ponad życie.
|
|
 |
Czy Cię nadal kocham? Nie wiem, pewnie tak. Ale pogodziłam się już z tym, że nie jest pisane nam być razem. Nie jestem najszczęśliwsza na świecie. Próbuje żyć dalej. Przynajmniej próbuję.
|
|
 |
Wiecie co jest najgorsze? To, że moje szczęście zależy od Niego.
|
|
 |
Najpiękniejsze było to, że ufałam Mu bardziej, niż sobie. Kiedy podawał mi dłoń, a następnie zaciskał w niej moją - mogłam zamknąć oczy mając pewność, że zaprowadzi mnie do najcudowniejszego miejsca na ziemi. Gdy wypuszczał chmarę swojego gorącego oddechu na mój policzek w środku zimy nawet czubki palców od stóp mimowolnie odmarzały. A każde z Jego słów, wszystko co mówił było tak wyśnione - nawet banalne "do zobaczenia" sprawiało, że serce nabierało podwójnych rozmiarów.
|
|
 |
Teraz jedyne co mi pozostało to udawać, że wszystko jest ok, że twoje imię nie wywołuje u mnie dreszczy, że na twój widok moje serce nie przyśpiesza.
|
|
 |
Im krótsza spódniczka, tym bardziej ją kochasz. Im większy dekolt, tym bardziej ubóstwiasz. Czyż nie na takiej zasadzie działasz, kochanie?
|
|
 |
I jak wytłumaczyć sobie fakt, że to znów ona jest na moim miejscu?
|
|
 |
Iść na imprezę i udawać że jest dobrze gdy czuję się tak strasznie beznadziejnie.
|
|
|
|