|
On - jedyny powód, dla którego rano otwieram oczy i biorę wdech w płuca, dla którego się uśmiecham, jestem i żyję. Tylko dla niego bije moje serce i tylko o nim myślę, tylko za jego dotykiem tęskni moje ciało i tylko on potrafi zatrzymać moje łzy. ON - dwie litery - całe moje życie. || m33394
|
|
|
Lubię ten moment gdy mówisz, że kochasz. || m33394
|
|
|
zaczęło lać. niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę. niezdarnie ją, jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony. wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. zaniósł ją pod zadaszenie, jednego z budynków. - Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. po prostu Twoich trampek, było mi szkoda. - powiedział, udając powagę. oboje wybuchli śmiechem. on delikatnie się nachylił. ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku. - to należy do mnie. - powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę. - a to do mnie. - powiedziała, całując go czule.
|
|
|
|
Czujesz się dobrze, kiedy cierpię ?
|
|
|
Jesteś moją przyjaciółką i zawsze stanę za Tobą murem. Możemy razem iść przez świat, bo znamy się najlepiej. Tylko z Tobą mogę rzucać się popcornem w kinie - robiąc sobie przy tym kompletną siarę - ale to nie ważne, bo tylko Ty potrafisz mnie tak uszczęśliwić. Nie możemy przeżyć dnia bez rozmowy ze sobą, a i jeszcze coś, lepiej nie zamykać nas razem w jednym pomieszczeniu, bo nie obiecujemy, że po wyjściu z niego dalej będzie miało cztery ściany. Tylko z Tobą mogę liczyć gwiazdy, ziarna piasku i krople wody w morzu, bo czuję się w Twoim towarzystwie najlepiej. Tylko Ty możesz dotykać mojej grzywki, zabierać mój telefon i korzystać z moich wszystkich rzecz - co moje jest Twoje. Może to zabrzmi banalnie, ale kocham Cię i będę nawet jeśli nie będziesz tego chcieć. || m33394
|
|
|
Nauczyłam się nie czekać, nie myśleć, nie zastanawiać się co, z kim i dlaczego. Zamykam się w czterech ścianach i słucham piosenek, które najbardziej kojarzą mi się z tą jedną osobą. Wspominam. Myślę. Czuje, a jednocześnie nie chce czuć. Oddycham, choć nie jest mi to już potrzebne. Bez niego nie ma mnie, bez niego nic nie ma sensu i nic nie jest takie samo. || m33394
|
|
|
Lubię jego zapach, spojrzenie, głos, a nawet muzykę której słucha. Jego nie lubię, jego kocham. / pokazcycki__ku.rwa
|
|
|
|
prawdziwa kobieta ma zasady, ambicję i plany, szacunek do swojego ciała, kocha bezgranicznie i nie zawodzi. ma również granicę wytrzymałości i nawet kochając całą duszą wybierze rozstanie zamiast bycia na drugim planie i upominanie się o czułe słowa, bo wie ile jest warta
|
|
|
On stał się obowiązkową częścią mnie. || m33394
|
|
|
Zawsze tak łatwo przychodzi Ci rozstanie się z moim głosem i boje się że pewnego dnia równie łatwo bedzie ci rozstać sie z nim na zawsze, w przeciwieństwie do mnie, zawsze gdy się żegnamy prowadzę wewnętrzną wojnę sama ze sobą, by móc wydusić to "dobranoc kochanie". Chyba już przywykłam do myśli że nigdy nie będziemy się sprzeczać o to kto pierwszy ma się rozłączyć, bo obojgu nam tak ciężko nacisnąć czerwony klawisz, którego naciśnięcie powoduje stratę nas, Ciebie. Chyba przywykłam już do świadomości, że to ja tęsknie bardziej, myślę częściej i pragnę mocniej. Chyba przywykłam. || m33394
|
|
|
Czasami jest mi smutno, że to zawsze Ty kończysz rozmowę, Ty pierwszy naciskasz czerwoną słuchawkę, a ja przez kilka minut trzymam jeszcze telefon przy twarzy szukając tam Twojego głosu, słuchając jeszcze jego echa, które z każdą kolejną sekundą ginie. || m33394
|
|
|
|