|
Nie spędziliśmy ze sobą zbyt wiele czasu, jednak tyle w zupełności wystarczyło mi do tego, by się do Ciebie przywiązać.
|
|
|
Nie byłem aż tak pijany ! - stary , zrobiłeś z moich firanek hamak i powiedziałeś , że jesteś na Karaibach .
|
|
|
- serce mi stanie przez ciebie w końcu!
- mi przy tobie staje. - niby kiedy?!
- zawsze..ale nie powiedziałem, że serce. xD
|
|
|
Bardziej od zapachu deszczu, kocham tylko zapach Jego perfum. || m33394
|
|
|
Piszę tu znów ze łzą w podkrążonych oczch. Nie pierwszy raz, pewnie nie ostatni. Wspomnienia nie dają mi spać. Kolejna taka noc, w której wrzucam wszystkie smutki na klawiaturę, a serce bije szybciej niż zwykle, palce marzną mi bardziej z każdą naciśniętą literką. Wracają wspomnienia, te, które lepiej wymzać z pamęci - wszystkie złe chwile, w których sprawiałeś, że pękało mi serce i z dnia na dzień było co raz cięższe. Pierwsza kłótnia, druga, piąta - kiedy obiecywaliśmy sobie, że to ta ostatnia. Kłamstwa, niedomówienia i inne nieporozumienia, których nie potrafiliśmy uniknąć. W końcu brak zaufania, albo inaczej, częściowa jego utrata - tak, to lepsze słowa. Nie potrafię sobie z tym wszystkim poradzić, bo nie wiem czym sobie na to zasłużyłam - ale może gdybym była inna, lepsza, lepsza dla Niego, nie musiałabym się teraz nad tym zastanawiać. || m33394
|
|
|
Myślałam, że wyrosłam już z etapu płakania w poduszkę, a tu proszę ... || m33394
|
|
|
Na końcu wszystko będzie w porządku, a jeśli nie jest w porządku to znaczy, że to nie jest koniec. || fbl
|
|
|
Wszystko wydaje się zbyt piękne, zbyt cudowne, zbyt bajeczne by brać to na serio, mimo wszystko taka jest moja rzeczywistość odkąd go poznałam. / fbl
|
|
|
Może czujesz to co ja i za czymś tęsknisz. Wszystkie myśli i uczucia, których nie masz gdzie pomieścić.
|
|
|
|
Nie odkładaj mnie na potem, bo potem może mnie już nie być..
|
|
|
TĘSKNIE. Tak cholernie za nim tęskni, że gdyby tylko powiedział, że jest niedaleko byłabym gotowa wybiec z domu o 3 w nocy zażucając tylko kurtkę na nocną koszulę. Wariuję, gdy nie słyszę jego głosu dłużej niż kilka godzin, a w snach muszę zadawalać się marzeniami i naszymi wspólnymi planami. Pamiętam jakby to było wczoraj, wybieraliśmy liceum, później mamy iśc na studia w Warszawie i zamieszkać w jakiejś kawalerce. Będziemy w między czasie pracować, a w niedzielę będziemy gdzieś wychodzić. Pamiętam jak mówił, że po studiach wyjedziemy do Francji - no bo przecież tutaj nie ma perspektyw, pamiętam każde z tych słów, które skierowałał w moją stronę. Kocham jak sobie ze mnie żartuje, po czym ja się obrażam tylko po to by znów tym swoim słodkim głosikiem mnie przedrzeźnił i pocałował. Uwielbiam to. Uzależnia mnie. Chcę więcej. Chcę bardziej. Chcę częściej. Chcę Ciebie. Teraz i już zawsze. || m33394
|
|
|
|