 |
Kiedy po raz pierwszy zrozumiałam? Kiedy leżałam nawalona na krawężniku,i nie było nikogo kto mógby mi pomóc.
|
|
 |
Papierosy,tanie wino. Tyle zostało z cieszącej się życiem dziewczyny. Nadal jesteś z siebie dumny?
|
|
 |
Pierwszy kieliszek za zniszczone marzenia. Drugi za brutalną rzeczywistość. Trzeci za wylane łzy. Czwarty za złamane serce. Piąty za niespełnione sny. Szósty za fałszywych przyjaciół. I nie bądź tu uzależniony...
|
|
 |
Byłeś jak ulubione papierosy. Niszczyłeś mi zdrowie,ale chociaż byłam tego świadoma,to nie mogłam się powstrzymać.
|
|
 |
Następnym razem uprzedź,jak będziesz chciał narobić burdelu w mojej głowie.
|
|
 |
Nic nie zahartowało tak mojego charakteru,jak znajomość z Tobą.
|
|
 |
Z biegiem czasu mogę stwierdzić - mimo wszystko,nie żałuję ani jednej chwili z Tobą.
|
|
 |
Sprawiłeś,że brzydziłam się spojrzeć w swoje odbicie w lustrze.
|
|
 |
W sumie to mogę stwierdzić,że było nawet fajnie.
|
|
 |
Ty jednym słowem,potrafisz zniszczyć mój świat.
|
|
 |
A jedyne czego pragnę,to obudzić się i Twojego boku.
|
|
 |
Mógłbyś być moim świętym Mikołajem,i dać mi w prezencie swoje serce.
|
|
|
|