 |
Widzisz ją? Ma wielkie szczęśliwe oczy, ciągle się śmieje. Niby ona ma depresję? Niby ona jest chora? To nie na zewnątrz, ale w środku toczy się jej walka. Walczy sama ze sobą w samotności,w ciemności, gdy nikt nie widzi. Nie możesz jej pomóc, choćbyś bardzo chciał. Ona nie chce pomocy, ona chce po prostu żyć jak reszta. Czasami, w najgorszych momentach chciałaby umrzeć, albo pójść do psychiatryka,albo brać psychotropy, które zabiłyby jej uczucia i te wstrętne myśli. Czasami chciałaby poczuć się kochana, mieć przy sobie osobę, która wiedziałaby o niej wszystko i nadal by ją kochała. Czasami chciałaby znać swój cel w życiu, chciałaby wiedzieć po co istnieje. Czasami chciałaby pokochać życie.
|
|
 |
Właśnie teraz mam ochotę rozpuścić włosy, być potargana, mieć czarny, mocny makijaż i czarną sukienkę. Chcę mieć promile we krwi i fajkę w dłoni. Chcę czuć wszędzie dym papierosów, a może i nie tylko. Chcę tańczyć całą noc i mieć gdzieś, co pomyślą sobie inni.
|
|
 |
Czasami porzucamy ludzi, tylko dlatego, iż boimy się, że Oni zrobią to pierwsi
|
|
 |
Wczoraj do Ciebie nie należy. Jutro jest niepewne, tylko dziś jest Twoje
|
|
 |
Czasami, mimo,że coś nas niszczy , nie potrafimy od tego odejść. Czasami, po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno,by uwierzyć że miłość potrafi zabić.
|
|
 |
Nie można pokochać dziewczyny, która codziennie zabija się kilka razy w myślach.
|
|
 |
Nie jestem szalona, interesuje mnie wolność
|
|
 |
Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel.
|
|
 |
Potrzebujecie takich, jak ja. Żebyście mogli pokazać mnie swoim pieprzonym palcem i powiedzieć: „Ona jest zła”
|
|
 |
Jeśli cokolwiek w życiu jest pewne, i jeżeli historia nas czegoś uczy, to tego, że każdego można zabić.
|
|
 |
Uciekasz od swoich lęków... Nie żyjesz. Jesteś żywy, ale nie smakujesz wolności. Nie przeżywasz dnia, to dzień przeżywa Ciebie
|
|
 |
-Pogotowie ratunkowe, słucham.
-Potrzebuję karetkę.
-Co się wydarzyło?
-Doszło do samobójstwa...
-Kto jest ofiarą?
-Ja.
|
|
|
|