 |
noszę w sobie niesamowity bałagan. w głowie, w sercu, w życiu. i znów leżę na tej przeklętej podłodze i wiem, że muszę wstać, ale wcale mi się nie chce.
|
|
 |
wypij ostatni kieliszek wódki, zamknij oczy i pomyśl, że kiedyś i tobie uda się w miłości.
|
|
 |
z nieznanych przyczyn dzisiaj nic się nie liczy.
|
|
 |
gdybym mogła ci jeszcze raz spojrzeć w oczy, spojrzałabym tak, że już byś nie odszedł.
|
|
 |
cofam się pamięcią do chwili, kiedy się to zaczęło, ponieważ wspomnienia to jedyne, co mi pozostało.
|
|
 |
niech ktoś wreszcie zamknie drzwi i wybudzi mnie z letargu, proszę.
|
|
 |
boimy się miłości, boimy się, że ktoś nas ponownie zrani i jednocześnie chcemy jej, chcemy czuć bliskość drugiej osoby. spróbuj. zaryzykuj, a przekonasz się czy warto - tylko pamiętaj, gdy masz miękkie serce to miej twardą dupę.
|
|
 |
był jednym z tego grona facetów, którzy dają nadzieję na wieczne bycie razem, a przy najbliższej okazji ją odbierają, by za chwilę odejść i poszukać kolejnej naiwnej, takiej jak ja.
|
|
 |
mimo iż ma charakter diablicy, on nazywa ją aniołem.
|
|
 |
rycerz w dzisiejszych czasach konia, może sobie co najwyżej zwalić.
|
|
 |
- jak się spało? - nie wiem, spałam.
|
|
 |
jaki kolor powinna mieć bielizna, którą zdjąłbyś najchętniej?
|
|
|
|