 |
Życie często kończy się, zanim uda nam się go posmakować, a co dopiero zachwycić jego słodyczą.
|
|
 |
Jestem jego złamanym sercem, jestem jego 9 paczką papierosów w tym tygodniu, jestem bólem w głowie i nagłym szarpnięciem gdzieś w okolicach żołądka, jestem jego krzykiem, jego strachem, chorobą, połówką pitą do lustra, udawaniem, że nic, a nic nie boli, jestem jego słabością i szaleństwem, jestem każdą z tych rzeczy, które go przerażają, ale jestem wszystkim, jestem dla niego tym samym czym on jest dla mnie.
|
|
 |
Wszyscy tracimy w życiu coś cennego, tylko każdy w innym czasie.
|
|
 |
Niezależnie od tego, jak głęboko chcielibyśmy to ukryć, wiemy, że nawet najbliżsi przyjaciele - być może właśnie przez tę bliskość- spotykając się po dłuższej przerwie, odczuwają zawsze pewien chłód zmiany. Nikt nie pozostaje dokładnie taki jak dawniej. Człowiek zawsze rozwija się lub cofa, nigdy nie tkwi w miejscu. Niemniej jednak, mimo całej tej filozofii, któż z nas potrafi stłumić ulotne zdumienie i rozczarowanie, którego doznajemy, widząc, że nasz przyjaciel nie jest i nie będzie taki jak niegdyś, nawet jeżeli zmienił się na lepsze...
|
|
 |
To masz być Ty. To musisz być Ty. W zasadzie nie wiem nic więcej, nie mam planu, pieniędzy, mieszkania, dyplomu, pracy, a Ty nie masz odpowiedniego garnituru, ale mamy samochód i mnóstwo, mnóstwo wiary i na razie mamy jeszcze trochę czasu, więc tak, tak, tak, tak, nikt nie musi o niczym wiedzieć, możemy uciec i och, to takie głupie, ale nieskończenie pewne i to wszystko co wiem, to musisz, musisz być Ty.
|
|
 |
Moment, w którym przestałam się Tobą interesować, był szczęśliwszy niż ten, w którym Cię poznałam./esperer
|
|
 |
Gdy nie wykorzystasz dobrze czasu młodości. Czas na szaleństwa dopadnie Cie w najmniej odpowiednim momencie, gdy już będzie rodzina, praca. Wiec korzystaj z czasu młodych lat jak najlepiej.
|
|
 |
Martwi mnie moja bezradność. Bezradność, która pozwala niszczyć to, co najpiękniejsze, najcenniejsze - która niszczy rodzinę. Boję się przyszłości.
|
|
 |
Dla dziecka z patologicznej rodziny, zwykły uśmiech jest promyczkiem nadziei na miłość i troskę.
|
|
 |
Bo nie każdemu słowo "dom", "rodzina" kojarzy się dobrze.
|
|
 |
Bawiliśmy się w szczęśliwą rodzinę. Ale Wy tego nie zauważyliście, dlatego płacząc, przytulam się do pluszowego misia.
Mamusiu, tatusiu, co jest w tej butelce, że jest ważniejsza ode mnie?
|
|
|
|