 |
Ważne jest, aby pozwolić pewnym rzeczom odejść. Uwolnić się od nich. Odciąć. Zamknąć cykl. Nie z powodu dumy, słabości czy pychy, ale po prostu dlatego, że na coś już nie ma miejsca w twoim życiu. Zamknij drzwi, zmień płytę, posprzątaj dom, strzepnij kurz. Przestań być tym, kim jesteś.
Musisz zrozumieć, że to nie jest gra znaczonymi kartami. Raz wygrywamy, raz przegrywamy. Nie oczekuj, że inni ci coś zwrócą, docenią twój wysiłek, odkryją twój geniusz, odwzajemnią twoją miłość.
|
|
 |
Tęskniła za nim nieustannie. Oprócz pragnienia odczuwała tylko to jedno: tęsknotę. Ani zimna, ani ciepła, ani głodu. Tylko tęsknotę i pragnienie. Potrzebowała tylko wody i samotności. Tylko w samotności mogła zatopić się w tej tęsknocie tak, jak chciała.
Nawet sen nie dawał wytchnienia. Nie tęskniła, bo śpiąc się nie tęskni. Mogła tylko śnić. Śniła o tęsknocie za nim. Zasypiała ze łzami w oczach i ze łzami się budziła.
Jej przyjaciele widzieli to. Nie dawali jej żadnych rad. Byli zbyt dobvrymi przyjaciółmi. I za dobrze ją znali. Jedyne, co mogli zrobić, to wyrwać jej kilka godzin z tej tęsknoty. Kino, telefony, niezapowiedziane wizyty. Aby tylko nie myślała.
|
|
 |
I to jest chyba to, co tak bardzo uzależnia mnie od niego. To uczucie, że nie można przeżyć bez niego czegoś "równie dobrego" albo czegoś "lepszego". Po prostu nie można poświęcić siebie nie wiedząc nawet, czy to wystarczy.
|
|
 |
''Po co budować dom, w którym nie zamieszka miłość? Po co przysięgi składać wciąż, skoro nie można ich dotrzymać? Tak właśnie jest z nami, czuję to w kościach
w zwykłym spojrzeniu, w braku zazdrości. Wychodzę z domu, czuję, że żyję
Co się zdarzyło, kiedy to było?''
|
|
 |
Upajam się twoim widokiem. To najpiękniejsze, co było mi dane kiedykolwiek zobaczyć. Zaciskam powieki i nasycam się twoim zapachem. Nim oddycha się o wiele łatwiej niż powietrzem. Napawam się dotykiem twoich rąk, błądzących w ciszy po moim ciele i szepczę jak bardzo mi tego brakowało. Patrzę na twój uśmiech i sama mimowolnie się uśmiecham do tego wszystkiego co było, co jest teraz, co jeszcze na nas czeka. Uśmiecham się tylko do ciebie. Powiedz. Spójrz na mnie i powiedz - czy naprawdę myślisz, że kiedyś, za kilka minut, dni, lat będę potrafiła żyć bez ciągłych łez w oczach, jeśli teraz odejdziesz? Czy wierzysz, że uda się nam życie jeśli zaprzepaścimy szansę na prawdziwe szczęście? Powoli delektuję się każdą pojedynczą sekundą, w której samym ruchem warg mówisz mi o swoich uczuciach. Czy naprawdę zdołamy pokonać ból, nie trzymając się za ręce? Pytam cię i kładąc dłoń na twoim sercu, chcę poczuć jak bije w rytmie stanowczego 'nie', nawet jeśli chcesz powiedzieć coś zupełnie innego./dont
|
|
 |
- zasłaniasz mi światło. - a Ty mi cały świat.
|
|
 |
''Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat. Potrzeba czasu, by trochę zrozumieć,
potrzeba wielu lat.''
|
|
 |
znowu to samo , kolejny raz zapomniałam że nie wolno , że po prostu kurwa mać nie można się przyzwyczajać , do niczego i do nikogo przede wszystkim . Namieszałeś mi w głowie , skrzywdziłeś mnie , krzywdzisz mnie i będziesz krzywdził jeszcze długo po tym jak w koncu odejdziesz , zatrzaśniesz za sobą drzwi i znikniesz , wiem to , jestem tego pewna. Więc lepiej ozrób to teraz , już , natychmiast, błagam Cie zostaw mnie samą w tej depresji , w uzależnieniu i w ciemności bo niszczysz mnie bardziej niż niszczę siebie samą a to tak kurewsko bolesne / nacpanaaa
|
|
 |
''Nie jesteś sam. Czasami tylko zdaje się, że znika cały świat. Nie jesteś sam, ja też czasami budzę się
i nie dostrzegam dnia'' ♥
|
|
 |
Gdy już zdajesz sobie sprawę, że to koniec, że nadeszła chwila rozstania, gdy zostają tylko stare wspomnienia bez nadziei na nowe, lepsze i w tym samym gronie... właśnie wtedy zaczynasz doceniać tych wszystkich, z którymi przeżyłeś tyle lat.
|
|
 |
Dla Ciebie znajdę słońce nawet tam, gdzie nie ma nieba.
|
|
 |
Otworzył mi oczy, pokazując mi świat, którego dotąd nie znałam. Rozszyfrował zagadkę usadzoną głęboko w moim sercu i sprawił, że mój uśmiech stał się tym najpiękniejszym. To nic wielkiego? To najwspanialsza rzecz na świecie. / happylove
|
|
|
|