 |
|
Kiedy zrozumiałaś miłość? - Kiedy po raz dziesiąty oglądając Titanica nie zapytałam, dlaczego ona po niego wraca.. ♥
|
|
 |
|
'KOCHAM CIE w zasadzie, w bezładzie, w ładzie i jak słon w porcelany skladzie, tam, gdzie człowiek o pewnej oględzie sie kładzie, w Słonecznym Ukladzie, w Nevadzie, Grenadzie i tam, gdzie z piwem stoja kadzie, i gdzie chłop na koniu jedzie po autostradzie, jak wiśnie w sadzie,ślimaki w czekoladzie, jak tlen po atomowej zagładzie i jak Władzio Jadzie, w stadzie, w brygadzie, na spartakiadzie i poetyckiej biesiadzie, w balladzie, z nosem w marmoladzie. A ty nie kochasz mnie w zasadzie... ' ;P
|
|
 |
|
Kiedy życie daje Ci sto powodów do płaczu, pokaż mu, że masz tysiąc powodów do uśmiechu. ;)
|
|
 |
|
Chce żebyś pokochał moją podniesioną brew kiedy się denerwuję. Mój pieprzyk który ukryty jest w takim miejscu, że nikt prócz nas nie będzie o nim wiedział. Moje skręcające się włosy gdy robi się wilgotno. Ciche szepty gdy chce powiedzieć Ci co myślę, ale czuję, że to nie najlepszy moment. Chcę żebyś pokochał moje,wielkie małe serce z toną miłości i nutką zabawnej nienawiści.
|
|
 |
|
kiedyś usiądziemy razem w knajpie. wypijemy piwo, pogadamy o życiu, zapalimy papierosa, pośmiejemy się jak dawniej. ale to nie będzie to samo. ja nie będę topić się w Twoim spojrzeniu, ani przygryzać warg. będę dumna i niewzruszona na Twoje lamenty o złych kobietach. nie przytulę i nie okłamię, że będzie dobrze.
bo będę doskonale wiedzieć, że inne kochane oczy czekają na mnie w mieszkaniu.
|
|
 |
|
miała rozmazany tusz, czerwone usta, rozszerzone źrenice, a jej ręce drzały jak nigdy dotąd, staneła w deszczu na środku ulicy i zaczeła krzyczeć, że miłości nie ma...
|
|
 |
|
Sylwester, jak sylwester. Trochę się wypije, trochę powspomina. Ale tym razem chciałabym coś zrobić, coś czego bym nie zapomniała do końca życia. Tak by podkreślić stary rok. Zrobić jakąś rozróbę, pobić się z kimś, upić się do nieprzytomności... Tak, to by było coś. Ale najbardziej chciałabym Cię spotkać w tę noc. Chciałabym Cię tak przytulić mocno, pocałować.. chciałabym żeby nasze spojrzenie się spotkało w jednym miejscu. Żeby nasze upite oczy widziały w nas to, co widzą trzeźwe.
|
|
 |
|
Lubię piątki. Lubię czekoladę, mandarynki i paprykowe Laysy. I lubię dużo mówić. I śmiać się też lubię. I lubię sport. Lubię też zielony, fioletowy, niebieski kolor. I lubię na Ciebie patrzeć. Kochać Cię tak po cichu, żeby nikt nie słyszał, też lubię.
|
|
 |
|
mam ochotę wypić 0,5, zapalić fajkę, a najlepiej całą paczkę. Powiedzieć - to ostatni raz. Odwrócić się, i nigdy nie wrócić.
|
|
 |
|
Nie potrafię opisać tej radość kiedy płaczę przed komputer i dostaje sms'sa:
'Dziewczyno! Jutro się najbiemy, zapomnimy o tym gównie. Będziemy palić, pić, krzyczeć. Tylko wytrzyj łzy, bo laptopa zalajesz ;)'
|
|
 |
|
Nie potrafię mówić o uczuciach. Potrafię o nich tylko płakać.
|
|
 |
|
Nienawidzę się, nienawidzę się. Najbardziej na świecie. Nienawidzę swojego altruizmu, nienawidzę się za to, że nie potrafię powiedzieć, że coś mi przeszkadza tylko zgadzam się na wszystko, uśmiecham się, choć moje serce rozpada się na kawałki. Przyjaźnię się z Tobą choć to najbardziej bolesna rzecz, jak może być, ale jednak nie potrafię powiedzieć mam wyjebane, ale potrafię powiedzieć za to, wszystko ok. Tak, inni ludzie dostają możliwość 'wyjebane', a ja dostałam ' przejmowanie sie, bycie zawsze'. Dziękuje, kurwa mać. Na prawdę dziękuje.
”
|
|
|
|