 |
jesteś totalnym zerem. nie posiadasz uczuć. chciałeś zawsze tylko jednego. a ja kurwa kocham właśnie takiego parszywego małolata. szkoda, że nie rozumiesz tego. żałowałabym pewnie tego... gdybym chciała Ci udowodnić swoje uczucia do Ciebie w sposób który pewnie dla Ciebie byłby okazem miłości. brzydzę się Tobą a zarazem kocham najmocniej na świecie. spędziłam z Tobą wiele rozmaitych chwil. namiętność to nas łączyło ?
|
|
 |
otoczenie nie działa na mnie zakaźnie.
|
|
 |
pamiętam była jeszcze zima...że tylko to no wiesz nie liczy się... że zaufanie to taka czarna świnia... w dzień jest, w nocy nie ma.
|
|
 |
Mogę kochać tak mocno, że wszystko inne to nic.....
|
|
 |
a miało być tak pięknie miało nie wiac w oczy nam.... i ociekać szczęściem.....
|
|
 |
Dobre rozkminy z najlepszym ziomkiem na świecie
|
|
 |
Gdybym miała chuja wyruchałabym wszystkie parszywe męskie dziwki w dupę !!!
|
|
 |
|
Jedno słowo może zabić, drugie może dać nadzieję.
Ale trzecie czasami lepiej zostawić dla siebie...
|
|
 |
|
Ogień w oczach, którego nie ugasiły łzy.
|
|
 |
|
Znasz kod do serca, dwa zero jeden jeden,
Wejdź, jesteś teraz częścią mnie.
|
|
 |
|
Nie wiem co myślisz ty, mi jest żal tych zmarnowanych dni
|
|
 |
w żartach mówili, że " do nich należy świat " {GAB}
|
|
|
|