 |
A jak chciała seks uprawiać, to tylko w ogniu na kolcach,
po dawce opium i w masce nosorożca.
|
|
 |
No i widzisz.
Myślałem, że wszystko się ułoży jakoś...
No kurwa nie wyszło
|
|
 |
kupiłem sobie colta i kupiłem bazookę.
I wyjebałem z hukiem, jak jechała na combo,
chciałem zabić sukę, miała kuloodporność.
Nie dało się jej dotknąć, myślałem, że już po mnie,
ona pocałowała mnie w czoło i powiedziała, że musi odejść.
|
|
 |
Zła kobieta była, zła, zła kobieta,
pierwsza miłość, to chyba nie ta
|
|
 |
To Ona postrzeliła papieża, rząd USA mi płacił w monetach,
żeby stracić niepotrzebny desant, a ja i tak byłem biedak,
bo mi kradła pieniądze, przepierdalała w burdelach u diabła na Giewoncie.
I zjadła helikopter i wyrzygała flame thrower,
prawie dostałem po gałach, mogłem zostać cyklopem.
|
|
 |
Nikt nie wchodził nam w drogę, jak szliśmy każdy milczał,
a jak miała okres to spierdalała nawet godzilla.
|
|
 |
To Ona robiła zaćmienie słońca co pięć lat,
ciążyła nad Nią klątwa i była nieśmiertelna.
|
|
 |
Stary, ja nie rozumiem tych kobiet.
Na początku jest wspaniale- miłość, kwiatki, pierdolone motylki w brzuchu,
a potem zaczyna Ci taka wpierdalać helikopterek, choinki i ludzi.
|
|
 |
Nasza wieża Babel, problemów himalaje
Hipokryzja co nam żyć bez systemu nie daje
|
|
 |
Mówiłaś mi, że mam się zmienić
Lecz jak to zrobić gdy od lat sami jesteśmy w sobie uwięzieni
Komu mam wierzyć, co nazwać zaufaniem?
Czym jest honor, szacunek, duma, prawda ponad prawem
|
|
 |
Gdzie kłamca i szyderstwo?
Mówiłaś mi, że takim wszystko jedno
Ból, gniew, agresja
Ja wiem zazwyczaj dobro przyciąga przeciwieństwa
Tak wygląda ta mekka, ludzkich obyczajów, wad
To nie prawda że ludzie lubią z tego kraju kraść
Żaden strach nie zatrzyma tego co mamy w umysłach
To nasz fach, pierdol niemoc nie trzeba magistra
Bo żadna szkoła wyższa nie da tyle dla ciebie
ile spragnionym szczęścia jedna chmura na niebie
|
|
 |
Witaj w teatrze lalek, elita w pierwszych rzędach
Choć wiedzę to my mamy, ale w cudzych rękach
|
|
|
|