 |
|
Twoje oczy trochę smutne chyba
patrzą prosto w moje i
nic nie mówisz znów, ja milczę
też, ale oboje
mówimy "chyba chcę, lecz
wybacz, wiesz, trochę się boję" .
|
|
 |
|
Daj mi poczuć , że mimo tej dzielącej nas odległości czujesz do mnie to samo gdy jesteś blisko . ~ r .
|
|
 |
|
Tak zdaję sobie sprawę z tego, że nie w taki sposób powinno wyglądać życie niespełna dziewiętnastoletniej dziewczyny. Wiem, że powinnam każdy wolny czas spędzać ze znajomymi, w weekendy bawić się nie myśląc o swoich problemach, odrobinę czasu poświecić na naukę do matury. Powinnam planować swoją przyszłość. Powinnam śmiać się, tańczyć, marzyć, cieszyć się, a nie spędzać całych dni w domu wspominając, płacząc, słuchając naszych piosenek i siedząc bezcelowo przy komputerze. Tak, ja to wszystko wiem. / napisana
|
|
 |
|
Dla niektórych to zwykłe, mało znaczące spojrzenie. A dla mnie? Dla mnie to najważniejsze spojrzenie w życiu, za które oddałabym wiele. To oczy, które były wyznacznikiem mojego szczęścia. / napisana
|
|
 |
|
Wielkie namiętności słabną wraz z wiekiem .
|
|
 |
|
Mój smutek jest bardzo silny. Przeszywa mnie na wskroś powodując, że nawet świecące słońce nie potrafi wywołać szczerego uśmiechu na mojej twarzy. Wewnętrzna rozpacz ma już zaawansowane stadium. To jak groźna, nieuleczalna choroba, dlatego więc potrzeba cudu, by się wyleczyć. / napisana
|
|
 |
|
Już nie wiem w co wierzyć. Mówili, że będzie słońce, a pada deszcz. Obiecywali, że będzie lepiej się żyło, a jest coraz gorzej. Zapewniał, że będzie na zawsze, ale jednak odszedł. / napisana
|
|
 |
|
Odszedł . Bo mnie kocha . Nie chciał widzieć jak się męcze z tym , że ciągle jest daleko . Zrozumiał , że jestem typem dziewczyny która potrzebuje mężczyzny ciągle blisko przy sobie . Nie zrozumiał , że nie Chcę nikogo innego , innych ramion do kochania . ~ r .
|
|
 |
|
Ta odległość nas wyniszcza . Robi z serca zwykłą brudną od nieodwzajemnionych lub zranionych uczuć ścierę . Każda kłótnia bardziej boli , co raz więcej Niedopowiedzeń i słów których boimy się wypowiedzieć w swoją stronę . W końcu jesteśmy dla siebie tylko po to , żeby nie zostać samym lub nie skrzywdzić drugiej osoby i samego siebie . Nie mamy siły tego kończyć , zakochać się ponownie i układać życie od początku . Z nowymi planami na przyszłość . Bardziej ostrożni , nieufni wobec drugiej osoby . A przecież ona na to nie zasłużyła ~ r .
|
|
 |
|
Zdaję sobie sprawę, że nie chciałbyś abym marnowała sobie życie w taki sposób, ale ja nie chciałam żebyś odchodził, a mimo wszystko odszedłeś. Widzisz, nie zawsze mamy to, co chcielibyśmy mieć. / napisana
|
|
 |
|
Lubię samotność, którą teraz się otoczyłam chociaż wiem, że wyniszcza mnie od środka. / napisana
|
|
 |
|
Z jednej strony czuję się przegrana. Czuję, że odniosłam ogromną porażkę. Walczyłam o niego do samego końca, w sumie w pewien sposób dalej walczę. Nie mogę sobie zarzucić, że nic nie zrobiłam, bo robiłam bardzo wiele. Od początku naszej znajomości wkładałam całą sobie. Ciągle mógł odczuć, że strasznie mi zależy i że chcę z nim być po mimo wszystkiego. Teraz gdy nas już nie ma czuję, że moje działania zdały się na nic, że i tak nie pomogły ani słowa, gesty, zapewnienia, a ani nawet miłość. Ale starałam się i walczyłam. Naprawdę. / napisana
|
|
|
|