 |
Cichy szept Twojej nieobecności przypomina mi jak poukładane jest moje serce bez Ciebie.
|
|
 |
To ten typ czekania, kiedy wiesz, że na pewno się go nie doczekasz.
|
|
 |
gdybyś napisał o 3 w nocy, że chcesz mnie zobaczyć, ja bez namysłu wybiegłabym z domu. Pokonałabym w kilkanaście minut dzielące nas kilometry i przybiegła nawet boso. Uwierz.
|
|
 |
I pamiętaj łobuzie , że księżniczka kocha najbardziej!
|
|
 |
Są w życiu rzeczy, o które warto walczyć, a na niektóre warto poczekać.
|
|
 |
(...) "Bądź uśmiechnięta a wszystko będzie dobrze". Tylko czy to coś zmieni? Jak myślicie?
|
|
 |
Wiesz co strasznie boli? Kiedy masz przyjaciół a jak coś się stanie to zostaje tylko jedna osoba, która mieszka kawał od ciebie. Moi się posypali. I to jest śmieszne bo masz przyjaciół a co do czego to nie masz nawet z kim wyjść na spacer pogadać. / J.
|
|
 |
|
Zabawne, że ludzie, którzy mieli nigdy nie ranić, zranili najbardziej. Ci, którzy mieli być na zawsze, pierwsi spakowali walizki. Nie składaj obietnic, ludzie zbyt często je łamią./esperer
|
|
 |
"Żaka,podaj piwo temu gościowi przy końcu "-rzucił kumpel. "mam obsuwe, sam nalej"-odrzuciłam, gdy nagle usłyszałam "prosił specjalnie o Ciebie". zatrzymałam się, i spojrzałam w Jego kierunku. siedział przy barze, i uśmiechał się do mnie - z tym samym błyskiem w oku, który pamiętam sprzed kilku lat, gdy jeszcze byliśmy razem. podeszłam do Niego, podając mu piwo. "wróciłaś"- powiedział, po czym zaczął na żarty opieprzać mnie, że nie dałam znać. przegadaliśmy kilka minut, po czym wyskoczyłam z tekstem:"czemu za każdym razem do mnie wracasz? nie odciąłeś się,ani na chwilę". uśmiechnął się, położył na bar pieniądze za piwo, po czym wstając dodał:"kocham sentymenty, a Ty jesteś moim", i udał się w kierunku drzwi. stałam jeszcze chwilę, wpatrując się w Jego oddalającą się sylwetkę, i uświadamiając sobie, że właśnie to w Nim uwielbiałam - zagadkowość, która zawsze tak bardzo mnie intrygowała. || kissmyshoes
|
|
 |
po długich tygodniach pozbierałaś się, ale wiesz, że nadejdzie taki dzień, kiedy znowu go zobaczysz i w sekundzie rozsypiesz się na kawałki.
|
|
 |
Myśl o Tobie, zamglone oczy i chłód jesiennej nocy , ławka w parku i znów jakbyś był obok.
|
|
 |
Czasem jeszcze czuję potrzebę Ciebie. Ale to już tylko przez parę chwil.
|
|
|
|