  | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         aceci mogą zajmować się flirtowaniem przez cały dzień , ale zanim pójdą spać , zawsze myślą o dziewczynie , na której im naprawdę zależy . 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
    
    
             
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Uciekasz od odpowiedzialności, uciekasz od tego aby nigdy nie pozwolić mi się do siebie zbliżyć, bo chcesz mnie tym ukarać za przeszłość. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         tamten czas zostawił na Mojej psychice ogromną bliznę. bolesną ranę, która do dzisiaj nie pozwala Mi spróbować od nowa. to przez nią nie potrafię z kimś innym na nowo zasmakować miłości. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         potrafił bez wyjaśnienia wyjść i zostawić Mnie samą. był w stanie upokorzyć Mnie wśród znajomych. świetnie dawał sobie radę z dokładaniem Mi problemów. był doskonały w wymyślaniu nowych kłamstw. perfekcyjnie dawał nadzieję, że jeszcze kocha. a Ja Mu wierzyłam. każdego dnia budziłam się z myślą, że może w końcu Mu przejdzie. że może wreszcie uda Nam się zaistnieć pobudzając do życia miłość. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Nie ma się co okłamywać. Wielu odeszło, wielu jeszcze odejdzie 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Nie brakuje Ci rozmów ze mną? Nie brakuje Ci wkurzania mnie? Nie brakuje Ci mojego uśmiechu? Nie brakuje Ci mówienia mi każdej głupoty, która wydarzyła się w Twoim życiu? Nie brakuje Ci moich sms'ów na dobranoc? Nie brakuje Ci mnie? 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Uciekamy od prawdy do wyobraźni,
Uciekamy drogami własnej fantazji. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         chcę usłyszeć do Ciebie, że to definitywny koniec. chcę byś wykrzyczał Mi w twarz, że przegraliśmy. czekam, aż stanowczo stwierdzisz, że to od początku miało marne szanse na przetrwanie, a Twoje zaangażowanie było formą zrobienia Mi przyjemności. powiedz tak, może to pomoże, bo już sama nie wiem, co ze sobą zrobić. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         właśnie zrozumiałam jak to działa. nie powinnam czekać, aż się odezwiesz. nie powinnam się tym zamartwiać, analizować. po prostu będę żyć swoim życiem, a jeśli się odezwiesz to się odezwiesz i tyle. ale zastanawianie się nie ma sensu bo nic tu nie zmieni. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Upadłam - nikt nie podał mi ręki. 
Wstałam sama - silniejsza. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         To samo łóżko, lecz wydaje się teraz trochę większe
Nasza piosenka w radiu, lecz nie brzmi tak samo
Gdy nasi przyjaciele mówią o Tobie, to wszystko mnie dobija
Bo moje serce powoli się łamie, gdy słyszę Twoje imię 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         I mamy po 16, 17 czy 20 lat, i wydaje nam się, że przeżyliśmy aż tyle, że o życiu, miłości, odrzuceniu, samotności i smutku wiemy już wszystko. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
    
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |