głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pezecikowy

Jeden pocałunek mężczyzny może złamać całe życie kobiety .

michelle.ee dodano: 17 stycznia 2012

Jeden pocałunek mężczyzny może złamać całe życie kobiety .

Ja mam się dobrze zachowywać !? Jak byłam mała to oglądałam Tarzana który chodził pół nago   kopciuszek wracał o 12 w nocy ! Pinokio kłamał   Alladyn był złodziejem .. a Batman jeździł 320km h . No a co dopiero śnieżka !! Ona mieszkała z 7 chłopakami naraz ... !

michelle.ee dodano: 17 stycznia 2012

Ja mam się dobrze zachowywać !? Jak byłam mała to oglądałam Tarzana który chodził pół nago , kopciuszek wracał o 12 w nocy ! Pinokio kłamał , Alladyn był złodziejem .. a Batman jeździł 320km/h . No a co dopiero śnieżka !! Ona mieszkała z 7 chłopakami naraz ... !

Lubię być pod wpływem alkoholu. Mogę robić wszystko co mi się żywnie podoba  mogę szaleć i odpierdalać w najlepsze  mogę nawet powiedzieć Ci  że Cię kocham  ale Ty przecież i tak nigdy w to nie uwierzysz  bo jestem pijana .

michelle.ee dodano: 17 stycznia 2012

Lubię być pod wpływem alkoholu. Mogę robić wszystko co mi się żywnie podoba, mogę szaleć i odpierdalać w najlepsze, mogę nawet powiedzieć Ci, że Cię kocham, ale Ty przecież i tak nigdy w to nie uwierzysz, bo jestem pijana .

Idę korytarzem. przede mną te suki  których nienawidzę. Kilka z nich wiem  że się do Ciebie łasi. Nie widziały mnie. Zaczęły gadkę na mój temat. Uważały  że mnie nie kochasz. Już miałam zareagować  kiedy to ujrzałam Cię na korytarzu. Szybkim krokiem je wyminęłam  rzucając mordercze spojrzenie i pobiegłam do Ciebie. Uśmiechnąłeś się. Złapałeś mnie w pasie i podniosłeś w góre jak małe dziecko. Pocałowałeś mnie i mocno przytuliłeś. Na środku korytarza. Lansiary z grobową miną nas ominęły. Zazdrość płynęła z ich oczu.

michelle.ee dodano: 17 stycznia 2012

Idę korytarzem. przede mną te suki, których nienawidzę. Kilka z nich wiem, że się do Ciebie łasi. Nie widziały mnie. Zaczęły gadkę na mój temat. Uważały, że mnie nie kochasz. Już miałam zareagować, kiedy to ujrzałam Cię na korytarzu. Szybkim krokiem je wyminęłam, rzucając mordercze spojrzenie i pobiegłam do Ciebie. Uśmiechnąłeś się. Złapałeś mnie w pasie i podniosłeś w góre jak małe dziecko. Pocałowałeś mnie i mocno przytuliłeś. Na środku korytarza. Lansiary z grobową miną nas ominęły. Zazdrość płynęła z ich oczu.

Pociągasz mnie za sobą jak wiatr pociąga nasionka dmuchawca.

michelle.ee dodano: 17 stycznia 2012

Pociągasz mnie za sobą jak wiatr pociąga nasionka dmuchawca.

To łatwe wywołać uśmiech na czyjejś twarzy . Sztuką jest sprawić   by uśmiechało się serce . To stąd tyle w nas smutku   mało kto próbuje dotrzeć głębiej . Czasami nikt .

michelle.ee dodano: 17 stycznia 2012

To łatwe wywołać uśmiech na czyjejś twarzy . Sztuką jest sprawić , by uśmiechało się serce . To stąd tyle w nas smutku - mało kto próbuje dotrzeć głębiej . Czasami nikt .

zaspałam. pierwsza matma. z najgorszą nauczycielką w tej głupiej szkole. uszykowałam się i wyszłam. pierwsza lekcja ostatnim piętrze. obok miałeś religię. wyszedłeś zmoczyć gąbki. zapatrzona w telefon wpadłam w Ciebie. uśmiechnąłeś się słodko i powiedziałeś 'nie dość  że nie widziałem Cię przed pierwszą lekcją  martwiłem się o Ciebie  to jeszcze teraz wpadasz we mnie pisząc z kimś   nie ze mną. oj skarbie..' dokończyłam pisać i spojrzałam na niego maślanymi oczkami dając mu buzi. przerwał nam twój telefon. dostałeś sms'a ode mnie. napisałam w nim 'znowu zaspałam. przez Ciebie. śniłeś mi się.' uśmiechnął się głupio po chwili dodając ciche 'kocham Cię'.

michelle.ee dodano: 17 stycznia 2012

zaspałam. pierwsza matma. z najgorszą nauczycielką w tej głupiej szkole. uszykowałam się i wyszłam. pierwsza lekcja ostatnim piętrze. obok miałeś religię. wyszedłeś zmoczyć gąbki. zapatrzona w telefon wpadłam w Ciebie. uśmiechnąłeś się słodko i powiedziałeś 'nie dość, że nie widziałem Cię przed pierwszą lekcją, martwiłem się o Ciebie, to jeszcze teraz wpadasz we mnie pisząc z kimś - nie ze mną. oj skarbie..' dokończyłam pisać i spojrzałam na niego maślanymi oczkami dając mu buzi. przerwał nam twój telefon. dostałeś sms'a ode mnie. napisałam w nim 'znowu zaspałam. przez Ciebie. śniłeś mi się.' uśmiechnął się głupio po chwili dodając ciche 'kocham Cię'.

  jebać Cię kurwo!   wykrzyczał mi prosto w twarz. czuć było od niego alkohol. przecież po rozstaniu mieliśmy dalej się kolegować. miałam na niego liczyć i mieć w nim wsparcie.   ty pierdolona dziwko i lodziaro!   krzyczał dalej. dla mnie te słowa nic nie znaczyły  po prostu stałam i słuchałam dalej.   zwałe mam z ciebie dziewczynko. hah  myślałaś  że to całe nasze bycie ze sobą było na serio?   śmiał mi się prosto w twarz. w jego oczach widać było wkurwienie. nigdy nie spodziewałam się  że będzie w stanie takie coś powiedzieć. podeszłam do niego  spojrzałam mu w oczy:   kochałam Cię.   powiedziałam  po czym pobiegłam przed siebie ze łzami w oczach  po czasie obejrzałam się za siebie  biegł za mną. złapał mnie i potrząsnął mną. pisnęłam z bólu. zaczął krzyczeć i szarpać mną. nic już do mnie nie docierało. podbiegł do nas mój kolega   zostaw ją kurwa!   po czym odepchnął go ode mnie  wyjebał kilka sztuk w ryj i przytulił mnie. czułam  że to dopiero początek mojego horroru.

michelle.ee dodano: 17 stycznia 2012

- jebać Cię kurwo! - wykrzyczał mi prosto w twarz. czuć było od niego alkohol. przecież po rozstaniu mieliśmy dalej się kolegować. miałam na niego liczyć i mieć w nim wsparcie. - ty pierdolona dziwko i lodziaro! - krzyczał dalej. dla mnie te słowa nic nie znaczyły, po prostu stałam i słuchałam dalej. - zwałe mam z ciebie dziewczynko. hah, myślałaś, że to całe nasze bycie ze sobą było na serio? - śmiał mi się prosto w twarz. w jego oczach widać było wkurwienie. nigdy nie spodziewałam się, że będzie w stanie takie coś powiedzieć. podeszłam do niego, spojrzałam mu w oczy: - kochałam Cię. - powiedziałam, po czym pobiegłam przed siebie ze łzami w oczach, po czasie obejrzałam się za siebie, biegł za mną. złapał mnie i potrząsnął mną. pisnęłam z bólu. zaczął krzyczeć i szarpać mną. nic już do mnie nie docierało. podbiegł do nas mój kolega - zostaw ją kurwa! - po czym odepchnął go ode mnie, wyjebał kilka sztuk w ryj i przytulił mnie. czułam, że to dopiero początek mojego horroru.

Fajnie by było gdybyś mnie zauważył i zrozumiał  że jesteśmy dla siebie stworzeni .

michelle.ee dodano: 17 stycznia 2012

Fajnie by było gdybyś mnie zauważył i zrozumiał, że jesteśmy dla siebie stworzeni .

Pocałowałeś mnie w czoło   przytuliłeś do siebie   a ja poczułam się bezpiecznie .

michelle.ee dodano: 17 stycznia 2012

Pocałowałeś mnie w czoło , przytuliłeś do siebie , a ja poczułam się bezpiecznie .

Była na imprezie. Wiedziała  że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc  że ona tam jest. Odwrócił się  spojrzał na jej oczy  które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl  że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie  no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie  kurwa  myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić  co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.

michelle.ee dodano: 17 stycznia 2012

Była na imprezie. Wiedziała, że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc, że ona tam jest. Odwrócił się, spojrzał na jej oczy, które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl, że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie, no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie, kurwa, myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić, co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.

Jestem pewna  że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila  moment  ułamek sekundy  ale zatęsknisz  wiem to. Może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki  a może będziesz słuchał dobrego rapu. Ale zatęsknisz. Albo będziesz z nią  poczujesz jej zapach i stwierdzisz  że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech  każda łza. Każda chwila spędzona razem. Zatęsknisz.

michelle.ee dodano: 17 stycznia 2012

Jestem pewna, że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy, ale zatęsknisz, wiem to. Może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki, a może będziesz słuchał dobrego rapu. Ale zatęsknisz. Albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz, że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech, każda łza. Każda chwila spędzona razem. Zatęsknisz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć