 |
chciałabym, żebyś mógł mi napluc w serce. moze wtedy zrozumialoby wreszcie jak czuje sie za każdym razem, kiedy muszę wycierać twarz i byłoby ze mna solidarne.
|
|
 |
Czego się boję? Kiedyś bałam się stracisz wszystko co kocham. Straciłam moją MIŁOŚĆ, straciłam JEGO. Straciłam rodzinę i przyjaciół. Straciłam wszystko - nadzieje, wiarę w lepsze jutro. Skoro straciłam wszystko, chyba już nie mam o co się bać. / J.
|
|
 |
zżeram Cię od środka, i przyprawiam o dreszcze. potęguję ból, i frustrację. jestem w Tobie, tak mocno zakleszczone, tak bardzo nie dające odpocząć myślom. wykańczam Cię, nie dając chwili na oddech, nawet w nocy. jestem Sumienie, skurwysynie. / veriolla
|
|
 |
Tak ciężko jest odejść, nie wracać i pozwolić drugiej osobie zapomnieć? / J.
|
|
 |
„Sława lepiej pasuje zmarłym [...] to wypożyczony strój, żywi wyglądają w nim śmiesznie.”
|
|
 |
Popularność to zwierzę, które karmi się samo sobą.
|
|
 |
Dziwna rzecz taka amnezja. Jakby odpowiedzieć na pytanie, którego się nie zna.
|
|
 |
To bardzo przykre być zmuszonym wierzyć innym, żeby dowiedzieć się, kim się jest.
|
|
 |
Dojrzewanie to jest naprawdę syf! Dobrze, że przechodzi się przez to tylko raz.
|
|
 |
Oskarżać zamiast się tłumaczyć. Atakować, kiedy jest się podejrzewanym. Kąsać raczej, niż się bronić.
|
|
 |
Zazdrośnik pluje tylko na tego, kto go przewyższa.
|
|
 |
Bliski przyjaciel, czy to nie właściwe określenie dla kogoś, kto już przestał być bliski?
|
|
|
|