 |
Doznała szoku nie chciała stawiać już kolejnych kroków , nie chciała patrzeć na ludzi którzy gardzą jej uczuciami , którzy śmieją się i mają ją za nic .
|
|
 |
Jest całkiem inaczej i wiem , że obudzę się jutro rano i wcale nie będzie łatwiej .
|
|
 |
Życie zaskakiwało ją codziennie . Co dnia miało dla niej jakieś niespodzianki , niekoniecznie szczęśliwe ale mimo wszystko kochała swoje życie , starała się wykorzystać je jak tylko potrafiła .
|
|
 |
Byłam tak zdenerwowana i roztrzęsiona , że chociaż nienawidzę zapachu dymu nikotynowego to złapałam za papierosa i spaliłam go w pośpiechu .Nie mogłam uwierzyć w to co się stało , nie docierało do mnie że tak szybko mogłeś zmienić zdanie . Bo jak można przestać kochać w jeden dzień ?
|
|
 |
Usiadła w parku na ławce , dookoła zakochani a ona samotnie spoglądała na nich z lekkim uczuciem żalu i tęsknoty . Łzy spływały jej po policzkach , tak bardzo odczuwała brak jego obecności .
|
|
 |
Przesiąknięta tęsknota , błąka się po mieście z nadzieją , że spotka go przypadkiem gdzieś jeszcze .
|
|
 |
i nigdy nie będzie tak jak dawniej ale kochać go będzie nieustannie .
|
|
 |
-Nawet nie zauważysz, że mnie nie będzie. -Jak śmiesz tak mówić?! Ty byś nie zauważyła słońca wstając rano, że go nie ma? Gwiazd kładąc się spać?
|
|
 |
Od zmierzchu do świtu - tylko Ty w mojej głowie.
|
|
 |
Od zmierzchu do świtu - tylko Ty w mojej głowie.
|
|
 |
Dziś uświadomiłam sobie, że zabierasz mi połowę mojego tlenu. nie martw się, ja lubię się dzielić.
|
|
 |
A na deser proponuję lody z chmur, posypkę ze słońca i Twój uśmiech do kawy
|
|
|
|