 |
|
I wiesz co w tym wszystkim jest najbardziej poniżające? Kochać człowieka, który ma cię za nic. Który nie miał nawet odwagi, by spojrzeć ci w oczy
i powiedzieć 'odchodzę'.
|
|
 |
|
Jak powiedzieć komuś, że to miejsce jest już zajęte? Oznajmić, że ktoś tu był wcześniej i choć fizycznie go zabrakło, to nadal w powietrzu unosi się jego zapach? Jak przyznać to prawie bezboleśnie, że ktoś wszczepił się
w moją duszę odrobinę głębiej, a każde wspomnienie sprawia, że czuję jakby ktoś grzebał nożem w mojej klatce piersiowej? Jak wytłumaczyć to, że się wzdrygam na samą myśl, że ktoś inny mógłby próbować zająć tamto miejsce? Jego miejsce..
|
|
 |
|
Każdego dnia powtarzam sobie:
"Znajdź coś , co pokochasz i tym razem nie pozwól się temu zabić."
|
|
 |
|
Musiał odejść, by przekonać się, że byłam inna niż wszystkie poprzednie. Może gdyby wtedy nie odszedł, nigdy by tego nie zrozumiał. Jednak przez to mnie stracił. A teraz już za późno na wielkie powroty, na dotrzymywanie dawnych obietnic o byciu na zawsze, na udawanie że tej całej wyuzdanej obojętności nie było. Za późno już na bycie razem. Za późno na miłość..
|
|
 |
|
Któregoś dnia poznasz innego człowieka i pójdziesz za nim, a wtedy palić się będziesz ze wstydu na myśl o tym, jak głupio ze mną marnowałeś swój czas.
|
|
 |
|
Pół roku ciszy, a nagle wjeżdża z przeprosinami. Mówi jak było jej ciężko - terapia, szpitale, kliniki, psychotropy, a nawet myśli samobójcze. Siedzisz i czytasz to, kompletnie nie wiedząc co dalej. Wiesz tylko, że możesz być - tyle musi wystarczyć. Potem myślisz - jak cholernie słaba jest psycha człowieka, jak czasami nisko potrafimy upaść. Już nie myślisz o dziewczynach, które robią problemy o brak obecności na spotkaniu. Po prostu, zmieniasz się przez wgląd na życie innych osób - jak jesteś zaangażowana w takie problemy to inne naprawdę wydają się być błahostką, sprawdź to. / cmw
|
|
 |
|
Co ty tutaj jeszcze robisz? Ruszaj dupsko #chodakowska. Doklej uśmiech i pokaż im, że potrafisz. / cmw
|
|
 |
|
Usłyszałam dzisiaj banał, który chyba każdy zna - nie ten kto się z tobą śmieję, a ten kto
płaczę jest twoim przyjacielem. I doszłam do wniosku, że ludzie często wybierają grupy, by
poczuć "pełnie życia", a jedynie tylko osobę, by pomogła uporać jej się z problemami.
Czasami gdy jest dobrze lub zbyt dobrze, Ci, którzy byli od "pomocy" dostają po dupie.
Ale nie łam się mała, życie nagradza dobrych ludzi, podobno./cmw
|
|
 |
|
W końcu musiałam dopuścić do siebie myśl, że moje życie podzieliło się na dwie części: przed i po. Pomiędzy nimi zaś sterczy wbity twardo klin: utrata miłości. Nie krępuje on ruchów, można z nim chodzić, śmiać się, żyć jakby nigdy nic. Ale wystarczy przystanąć na chwilę i zgiąć plecy, a w środku poczuje się bardzo wyraźnie ziejącą pustkę..
|
|
 |
|
Wiesz co jest najgorsze w miłości?
To, że jest czymś, o co nigdy nie poprosisz...
|
|
 |
|
Chorowałem na kompleksy - zabawne, co? Naukowcy nie stwierdzili takiego schorzenia, ale istnieję, zapewniam. To taka wielka rzeka - czasami jesteś na powierzchni i masz szansę zachłysnąć się powietrzem, a czasami tysiące metrów pod wodą. Ja nigdy nie potrafiłem pływać. / czytammiedzyswersami - próbka
|
|
|
|