głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pessimisticgirl

Wiem  Boże  ja wiem  że On ma gorzej ode mnie  że ciągłe zmiany środowiska  powroty i wyjazdy to jest dramat. Mam lepiej  bo zostaję  mając przy boku przyjaciół i cały ten burdel także  ale to i tak lepiej. I wiem  jak jest Mu ciężko i że powinnam Go wspierać  i zapewniać  iż damy radę  bo jakże inaczej  a na tą chwilę to ja rękawem ocieram łzy  kiedy tylko wypłyną na policzki  a On mnie wspiera  wkurwiony  że nie może być obok.

definicjamiloscii dodano: 3 grudnia 2012

Wiem, Boże, ja wiem, że On ma gorzej ode mnie, że ciągłe zmiany środowiska, powroty i wyjazdy to jest dramat. Mam lepiej, bo zostaję, mając przy boku przyjaciół i cały ten burdel także, ale to i tak lepiej. I wiem, jak jest Mu ciężko i że powinnam Go wspierać, i zapewniać, iż damy radę, bo jakże inaczej, a na tą chwilę to ja rękawem ocieram łzy, kiedy tylko wypłyną na policzki, a On mnie wspiera, wkurwiony, że nie może być obok.

Może gdyby na początku znajomości każdy mówił swoją definicję miłości  XXI wiek uniknął by tyle rozstań  rozwodów i cierpienia.   lovexlovex

lovexlovex dodano: 3 grudnia 2012

Może gdyby na początku znajomości każdy mówił swoją definicję miłości, XXI wiek uniknął by tyle rozstań, rozwodów i cierpienia. / lovexlovex

Przez całe życie szukasz tego co ludzie zwykli nazywać miłością  chcesz poczuć wszystkie te skrajne uczucia które tak pięknie opisują w kolorowych tabloidach  a gdy dzieli cię krok od przeżycia tego wszystkiego  wymiękasz. Myśl o cierpieniu przezwycięża.   lovexlovex

lovexlovex dodano: 3 grudnia 2012

Przez całe życie szukasz tego co ludzie zwykli nazywać miłością, chcesz poczuć wszystkie te skrajne uczucia które tak pięknie opisują w kolorowych tabloidach, a gdy dzieli cię krok od przeżycia tego wszystkiego, wymiękasz. Myśl o cierpieniu przezwycięża. / lovexlovex

Ze wszystkich sił dążyłam do jego szczęścia  niszcząc tym samym swoje bezpowrotnie.   lovexlovex

lovexlovex dodano: 3 grudnia 2012

Ze wszystkich sił dążyłam do jego szczęścia, niszcząc tym samym swoje bezpowrotnie. / lovexlovex

To niewiarygodne  wręcz absurdalne jak szybko obcy człowiek staje się częścią nas samych.   lovexlovex

lovexlovex dodano: 3 grudnia 2012

To niewiarygodne, wręcz absurdalne jak szybko obcy człowiek staje się częścią nas samych. / lovexlovex

Były momenty  ze go nienawidziłam. Wolałam wtedy  żeby zniknął  żałowałam że go w ogóle poznałam. Ale teraz wiem  że był najlepszą rzeczą jaka mnie w życiu spotkała.   lovexlovex

lovexlovex dodano: 3 grudnia 2012

Były momenty, ze go nienawidziłam. Wolałam wtedy, żeby zniknął, żałowałam że go w ogóle poznałam. Ale teraz wiem, że był najlepszą rzeczą jaka mnie w życiu spotkała. / lovexlovex

MOJA MAMA ZWARIOWAŁA  PRZYGARNIE MNIE KTOŚ? :D Leży na łóżku  od kilkudziesięciu minut wygłaszając monolog  że musi przeprosić wiele osób  przejrzeć zdjęcia w kalendarzu na 2013  dać już teraz świąteczne prezenty  że nie chce być w pracy jak będzie koniec świata i może w ogóle zrobi sobie wolne... itd  itp. Postanowienie założone kilka tygodni temu  i jak dotąd wypełniane  o niejedzeniu od 18 nagle zerwane  bo do rozkmin dokłada wyjadanie mi płatków!  s help.

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

MOJA MAMA ZWARIOWAŁA, PRZYGARNIE MNIE KTOŚ? :D Leży na łóżku, od kilkudziesięciu minut wygłaszając monolog, że musi przeprosić wiele osób, przejrzeć zdjęcia w kalendarzu na 2013, dać już teraz świąteczne prezenty, że nie chce być w pracy jak będzie koniec świata i może w ogóle zrobi sobie wolne... itd, itp. Postanowienie założone kilka tygodni temu, i jak dotąd wypełniane, o niejedzeniu od 18 nagle zerwane, bo do rozkmin dokłada wyjadanie mi płatków! ;s help.

NOWY: http:  bezgornolotnychmysli.blogspot.com VIII  BEZ GÓRNOLOTNYCH MYŚLI

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

NOWY: http://bezgornolotnychmysli.blogspot.com VIII "BEZ GÓRNOLOTNYCH MYŚLI"

Pieprzę to. Ten świat jest chory i ja nie potrafię ogarnąć go na swój rozum  nie wiem  nie łapię  to dla mnie za wiele. Chciałabym przytulić głowę do Twojej klatki piersiowej  słuchać bicia serca i zapominać o wszystkim  jak jeszcze niedawno. To było jak mój akumulator. Nawet  kiedy nie widzieliśmy się miesiącami  gdzieś w głowie odnajdywałam wspomnienie tamtych chwil i one dawały mi życie na kolejne oddechy. Teraz? Nie ma Cię. I nie chcę zrzucać na Ciebie winy  ale jesteś pieprzonym egoistą  dobranoc.

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

Pieprzę to. Ten świat jest chory i ja nie potrafię ogarnąć go na swój rozum, nie wiem, nie łapię, to dla mnie za wiele. Chciałabym przytulić głowę do Twojej klatki piersiowej, słuchać bicia serca i zapominać o wszystkim, jak jeszcze niedawno. To było jak mój akumulator. Nawet, kiedy nie widzieliśmy się miesiącami, gdzieś w głowie odnajdywałam wspomnienie tamtych chwil i one dawały mi życie na kolejne oddechy. Teraz? Nie ma Cię. I nie chcę zrzucać na Ciebie winy, ale jesteś pieprzonym egoistą, dobranoc.

Ogarniam fizykę  lecz ten człowiek i to  co jest między nami jest dla mnie zwyczajnie irracjonalne. Biorąc głęboki wdech i łyk kawy  próbuję to jakoś pojąć  rozpisać w tabeli  schemacie  podstawić pod wzór. Unaoczniam szereg sytuacji i w każdej z nich  idealny zarys Jego osoby. Jedno  jedyne pytanie   jakim sposobem ten facet zrobił gruntowny remont w moim życiu  ręce angażując w owej chwili jedynie w spalanie papierosa?

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

Ogarniam fizykę, lecz ten człowiek i to, co jest między nami jest dla mnie zwyczajnie irracjonalne. Biorąc głęboki wdech i łyk kawy, próbuję to jakoś pojąć, rozpisać w tabeli, schemacie, podstawić pod wzór. Unaoczniam szereg sytuacji i w każdej z nich, idealny zarys Jego osoby. Jedno, jedyne pytanie - jakim sposobem ten facet zrobił gruntowny remont w moim życiu, ręce angażując w owej chwili jedynie w spalanie papierosa?

Może gdyby nie te krzyki w całym domu  gdyby nie muzyka która jest naiwnym antidotum na ich zagłuszenie  gdyby nie gorące skarpety  duże paczki chusteczek  wychłodzona kawa  gdyby nie pootwierane książki  zniszczone  poplamione winem z powyrywanymi fragmentami poukładanymi na poduszce  które rzekomo opisują to uczucie do którego się tam paliliśmy  może gdyby nie to serce  tylko inne  bardziej odporne  nie te wargi  które mimowolnie zaczynają drżeć i gdyby nie On  który tak łatwo rozłożył się na znacznej powierzchni mojego świata... może byłoby dobrze.

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

Może gdyby nie te krzyki w całym domu, gdyby nie muzyka która jest naiwnym antidotum na ich zagłuszenie, gdyby nie gorące skarpety, duże paczki chusteczek, wychłodzona kawa, gdyby nie pootwierane książki, zniszczone, poplamione winem z powyrywanymi fragmentami poukładanymi na poduszce, które rzekomo opisują to uczucie do którego się tam paliliśmy, może gdyby nie to serce, tylko inne, bardziej odporne, nie te wargi, które mimowolnie zaczynają drżeć i gdyby nie On, który tak łatwo rozłożył się na znacznej powierzchni mojego świata... może byłoby dobrze.

Minęły pierwsze miesiące czystej ekstazy i już rozumiesz  wiesz o czym wszyscy mówili  a przed czym tak mocno się broniłaś. Już to czujesz. Kuje w piersi  gdy Cię całuje  łzy wzbierają pod powiekami  ale masz w sobie dość sił  by je zatrzymać tam aż do późnego wieczora. Masz siniaka na przedramieniu. Twoja wina   myślałaś  że to Ty będziesz kontrolować sytuację  Ty skończysz to  kiedy będziesz chciała  a On zależny od Ciebie  od niezbędnej sobie istoty. Błąd  lecz nie przyznasz się. Malujesz kreskę pod okiem i ledwo co unosisz do góry głowę. Honor? Zniknął tamtego wieczoru  gdy chciałaś odejść  a klęczałaś przed Nim z rytmicznie przyciąganą głową do Jego krocza.

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

Minęły pierwsze miesiące czystej ekstazy i już rozumiesz, wiesz o czym wszyscy mówili, a przed czym tak mocno się broniłaś. Już to czujesz. Kuje w piersi, gdy Cię całuje, łzy wzbierają pod powiekami, ale masz w sobie dość sił, by je zatrzymać tam aż do późnego wieczora. Masz siniaka na przedramieniu. Twoja wina - myślałaś, że to Ty będziesz kontrolować sytuację, Ty skończysz to, kiedy będziesz chciała, a On zależny od Ciebie, od niezbędnej sobie istoty. Błąd, lecz nie przyznasz się. Malujesz kreskę pod okiem i ledwo co unosisz do góry głowę. Honor? Zniknął tamtego wieczoru, gdy chciałaś odejść, a klęczałaś przed Nim z rytmicznie przyciąganą głową do Jego krocza.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć