|
|
Przy słabym mężczyźnie kobieta staje się silna. Przy silnym - szczęśliwa.
|
|
|
Zasypiając przy kimś powierzasz mu siebie pod opiekę.
|
|
|
|
ˇ Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną,
chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i
chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu,
a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał.
Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem.
Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i
chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy
raz Cie ujrzałam, ale przede wszystkim
chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i abyś wiedział,
że kiedy mówię, że chce 2 kostki cukru, tak naprawdę mam na myśli 3 i
chce, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce
było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie,
abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem
ponieważ, tak naprawdę jesteś najlepsza rzeczą jaka mi się w życiu przytrafiła ...
|
|
|
Chciałabym zagrać głowna role w Twoim zyciu. / gieenka
|
|
|
Ostatnio sie tak strasznie czulam jak wyjezdzalas, Mamo... /gieenka
|
|
|
Nie lubi jak strzelam palcami, ale ja sto robię specjalnie bo wtedy trzyma mnie mocno za ręce. / gieenka
|
|
|
Może się zdarzyć ,że urodziłaś się bez skrzydeł ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć.." COCO CHANEL
|
|
|
"Być może prawdą jest, że los zamykając przed nami jedne drzwi, otwiera drugie, lecz jakże nieznośny jest ów przeciąg."
~ Lidia Jasińska
|
|
|
[2] ...ale wie, ze kłamie, ale co milalabym mu powiedzieć, ze smutno mi, ze nie potrafi sie zakochać? Przecież to bezsensu.. Na razie nie mam wyboru, muszę kochać za nas dwoje. Poczekam. / gieenka
|
|
|
[1]Ja... Ja wiem, ze tylko czuje sie kochana bo tak na prawdę On mnie nie kocha. Ja wiem, ze za duzo sobie wyobrażam, ale taka juz jestem. Ja wiem, ze nic nie obiecywał, ale w to weszlam jak w czysty układ, choć nie można tak tego nazwać to cos pomiędzy. Wiem, ze mu zależy, ale boje sie go stracić. Tak dawno nie czulam do nikogo czegoś takiego jak do teraz do Niego. Wiem, ze zaangazowalam sie za mocno, zbyt bardzo sie otworzylam, ale swoja obecnością pokolorowal mi mój Malý szary światek, w którym brakowało osoby, która pokazalaby mi to wszystko od innej strony. Jednak kiedy patrzę mu w oczy krzycze w myślach "no weź zakochaj sie", wtedy blyszcza ale tylko chwile bo wszystko przytlacza prawda, ze niestety tak sie nie da, ze i tak nie słyszy, miłość nie przychodzi po pstryknieciu palcami i wtedy oczy gasną.. On widzi te smutne oczy i pyta 'co sie stało?' ja mu odpowiadam, ze wszystko jest w porządku... / gieenka
|
|
|
|