 |
|
[cz.1]-Halo? -Dziecko,tak długo Cię nie słyszałam.Nie ma go w domu,ale wróci wieczorem, zadzwoń, dobrze? -Nie,nie.Nigdy go dla mnie nie było, nigdy nie było dobrego czasu na tą miłość.Zawsze się rozmijaliśmy, zawsze byliśmy gdzieś spóźnieni i za mało czasu chcieliśmy poświęcić dla nas. Nie chcę znowu wkraczać w jego życie, nie chcę być tą złą, która odciąga go od kumpli,tą, która odstrasza inne dziewczyny.Wie pani jak go kochałam, prawda? Wie pani, że był tą osobą, której zdolna byłabym wybaczyć wszystko? Wiem,że słyszała pani wiele kłótni dochodzących z jego pokoju, tych krzyków i łez uderzających o posadzkę,ale to już koniec,ja nie wracam.Zrozumiałam,że nie mogę być już taka jak dawniej, że on nie jest tym,który miał być kiedy inni odeszli. Wypaliliśmy się, bo widocznie o jeden raz za dużo podniósł na mnie głos, ale już dobrze. Już się z niego wyleczyłam, już serce wróciło na swoje miejsce, a płuca oddychają sprawnie powietrzem nie przesiąkniętym jego zapachem./esperer
|
|
 |
|
Proszę Cię, nie obiecuj mi tego, czego nie możesz mi dać. Nie mów, że coś się zmieni, że wyjdziemy na prostą, że tym razem się postarasz. Proszę, nie miejmy żadnych wspólnych planów, bo potem będzie ciężej się pożegnać./esperer
|
|
 |
|
Kocham te momenty kiedy wiem,że zawsze mogę mu wszystko opowiedzieć i choć nie zawsze potrafi mi pomóc, to zawsze swoim "ułoży się kochanie" poprawia mi humor./esperer
|
|
 |
|
Wiesz co jest w życiu ważne? Mieć przyjaciół,którzy nie tylko są z Tobą na imprezie, ale zostają też po. Mieć przy sobie ludzi od zjarania blanta i obalenia flachy, a potem wyrzucania z siebie żali na ten skurwiony świat. Grunt to po każdej porażce wstać, otrzeć krew z ryja i się nie poddawać, bo to dopiero początek. Nic nie musisz, ale uwierz, że możesz wiele. Dobrze jest mieć tą ukochaną osobę,która da Ci poczucie bezpieczeństwa i tego, że jesteś na tym świecie kimś ważnym, nawet jeśli fałszywe mordy wysłałyby Cię na drugą stronę. Tak naprawdę wszystko czego Ci trzeba i co jest najważniejsze możesz dostać za darmo. Forsa Cię nie przytuli, firmowy znaczek na bluzce nie czyni lepszym człowiekiem, a drogi samochód sprawi jedynie, że jakaś blachara się do Ciebie uśmiechnie./esperer
|
|
 |
|
Jaki jest? Dla Ciebie będzie cwaniakiem z kapturem na głowie,który żyję od imprezy do imprezy. Będzie dzieciakiem,który jeszcze nie do końca ogarnia uczucia, a problemy rozwiązuję pięściami. Będzie skurwielem,który potrafi zranić słowem,który nie szanuję innych i który oleję Twoje zaloty. Dla mnie? Dla mnie chowa dumę do kieszeni i zamienia się w czułego drania. Przytula mnie, całuję i trzyma za rękę z tą dumą w oczach, kiedy poznaję mnie z kumplami. Dobrze wie,że podczas okresu jestem nie do zniesienia i wtedy hamuję swoje głupie odzywki, bo przecież wtedy wszystko doprowadza mnie do łez. Jest moim całym światem i choć czasami potrafi mnie zranić, to też nikt nie kochał mnie tak jak on. Patrzysz na niego i widzisz kolesia z fajką w dłoni i złośliwym uśmiechem na ustach, a ja widzę kogoś kto potrafi być czułym, kogoś kto wiele wybacza i kogoś kto pomimo swojej pozy "mam wyjebane" jest najbardziej uczuciową osobą jaką znam./esperer
|
|
 |
|
Cześć brat, wiem, że nagrywam Ci się na sekretarkę, z nadzieją że odbierzesz ale to niemożliwe. Kilka dni temu minęły cztery lata jak odszedłeś, a ja nadal potrzebuję Cię jak tamtej nocy. A nawet bardziej. Zakochałam się wiesz? Myślałam, że będzie to miłość najlepsza jaka była. Pamiętasz jaka byłam zawsze. A teraz? Teraz po prostu sama nie daję rady. Zostawił mnie, ma nową. I ja też poznałam kogoś, ale On już mnie znać nie chce. Zraniłam go tym, ze po prostu nie ufam nikomu. Pomóż mi. Proszę. Zwariuje tu bez Ciebie. Brat do cholery. !
|
|
 |
|
Myślę, że nigdy nie będę potrafiła tak definitywnie z Ciebie zrezygnować. Nie musimy być razem, żebyś nadal był dla mnie ważny./esperer
|
|
 |
|
Nie zawsze jest tak jak być powinno, ale trzeba wybaczyć i iść dalej, bo kiedy pomyślę jakby to było bez Ciebie, to rozumiem,że wolę się z Tobą kłócić niż mieć spokojne wieczory, ale samotne./esperer
|
|
 |
|
Oboje nie jesteśmy idealni. Ja nie mam figury modelki, lubię przeginać na imprezach i nie zawsze jestem tym kochanym słoneczkiem,w którym zawsze jest oparcie. On pali, chociaż tyle obiecywał, że rzuci. Potrafi oglądać się za innymi panienkami trzymając mnie za rękę, potrafi wyłączyć telefon i nie odzywać się przez kilka godzin, chociaż wie jak wtedy świruję. Nie jest typowo, nie jest słodko i raczej nigdy nie będziemy parą od miliona buziaczków w esie, serduszek na fejsie i publicznego "kocham Cię". W sumie to jest dobrze jak jest. Z tymi kłótniami, godzeniem się, rzucaniem słuchawką i milczeniem. Jest dobrze kiedy wracamy, kiedy po prostu jesteśmy. Jest dobrze, bo jest prawdziwe./esperer
|
|
 |
|
Najlepszy czas na to by zakończyć rozdział życia. Kolejny rozdział.
|
|
 |
|
Kochasz ją kurwa i ją chcesz, ale to mi na szyi robisz malinki, zdecyduj się, dobra? Bo mam kurwa dość.
|
|
 |
|
Nie chcę już nic, nie chcę nic od Ciebie. Już mi wcale nie zależy, ani trochę.
|
|
|
|