 |
Ta cisza to za dużo dla mego serca, moje serce nie może dłużej tak stać.
|
|
 |
Nie jestem tą która powinna tu być, czy mnie rozumiesz?
|
|
 |
Wiem, zrobiłam tych parę głupstw, ale parę głupstw powinno być wybaczone
|
|
 |
Niewinnym kłamstwem wycierać krew.
|
|
 |
Nie będziem wracać, ani wybaczać, ni w samotności upijać się!
|
|
 |
Tylko w tobie nadzieja, teraz chore serce otwieraj, bez znieczulenia
|
|
 |
hej ja przed tobą się rozklejam, wcieraj ciepłe lepkie wspomnienia.
|
|
 |
Chore serce otwieram, bez znieczulenia.
|
|
 |
Pali, pije, rwie i dusi mnie od środka.
|
|
 |
|
Najgorsza jest ta bezsilność. Fakt, że nie mogę zaradzić temu, by było tak jak dawniej. Jest skurwielem, choć wiem, że będzie mi go piekielnie brakowało.
|
|
 |
|
Tyle chciałabym Ci powiedzieć, ale nie bardzo wiem, od czego zacząć. Może od tego, że Cię kocham? Albo, że dni, które spędziłam z Tobą, były najszczęśliwszymi dniami w moim życiu? Lub że w tym krótkim czasie, od kiedy Cię poznałam, doszłam do przekonania, że jesteśmy jak te dwie połówki jabłka, stworzeni po to, aby być razem?"
|
|
 |
|
Nie lubię tych wieczorów, gdy skulam się pod kołdrą na łóżku, przytulam do poduszki i usiłuję opanować myśli, które rozpierdalają mi głowę.
|
|
|
|