 |
|
Widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości
Twoje oczy, gdy mówiłem szczerze o miłości
Twoje oczy, gdy układaliśmy wspólnie plany
te w których nie było nienawiści i zdrady.
|
|
 |
|
Wszyscy pytali ją dlaczego od kilku dni chodzi smutna, a przecież wystarczyło spojrzeć w jej duże, niebieskie oczy. Kryła się w nich cała tęsknota za mężczyzną, którego kocha nad życie.
|
|
 |
|
Przez moment odnalazłam szczęście. Dni spędzone z Nim - najwspanialszymi. Jego uśmiech witający mnie każdego ranka i pocałunek żegnający każdego wieczora. Wspólne spacery, marzenia, pragnienia. Razem chcieliśmy iść przez życie, deptać ten kruchy lód pod stopami zdobywając co rusz kolejne szczyty. Śmialiśmy się i płakaliśmy z tych samych rzeczy. Krzyczeliśmy i rzucaliśmy przedmiotami przez te same wydarzenia. Trzaskaliśmy drzwiami gdy kazali nam się rozstać. Błądziliśmy alejami miłości deklarując ją sobie. Kochaliśmy się na zabój, do grobowej deski.
|
|
 |
|
Nie walczył, nie zabiegał, nie zmuszał. A ona chciała, żeby rzucił dla niej wszystko, pokazał, że tylko miłość się liczy, nic więcej.
|
|
 |
|
Gdybyś przy mnie był, wszystkie rzeczy materialne straciły by dla mnie swoją wartość. Wiesz dlaczego? Bo wiedziałabym, że koło mnie siedzi cały mój świat, a ja nawet trzymam go za rękę.
|
|
 |
|
Za co cenię ją najbardziej ? Wydrze się na mnie, kopnie w
dupę w odpowiednim momencie, potrząśnie mną. Zamiast tego oklepanego 'zastanów się, będziesz żałować, źle robisz' ona powie mi 'pojebało cię kurwa ? weź ty się ogarnij, co ty odpierdalasz ? ' Jest przy mnie zawsze kiedy jej najbardziej potrzebuję, ona to robi żebym sobie życia nie zmarnowała, właśnie dlatego nazywam ją siostrą, przyjaciółka to mało powiedziane.
|
|
 |
|
I mógłbyś być dla mnie niczym, gdybyś nie był wszystkim.
|
|
 |
|
Uświadamiasz sobie jak bardzo kogoś kochasz, gdy nie umiesz opisać tego przy użyciu słów ♥
|
|
 |
|
Tak, jestem kobietą... Popycham drzwi, chociaż jest wyraźnie napisane ciągnąć. Śmieję się jeszcze bardziej, kiedy próbuję wytłumaczyć dlaczego się śmieję. Wchodzę do pokoju po to, by zapomnieć, co miałam tam zrobić. Ukrywam swój ból przed tymi, których kocham. Mówię `To długa historia`, gdy nie chcę wyjaśniać tego, czego nie chcę. Płaczę częściej, niż myślisz. Dbam o ludzi, którym na mnie nie zależy. Jestem silna, dlatego że muszę, a nie chcę. Słucham Cię, nawet jeśli Ty nie słuchasz mnie.
|
|
 |
|
Wznoszę toast. Za dobre dni, za dobrych przyjaciół, za tych bez których nie możemy żyć. Za ludzi, którzy nauczyli nas jak się bawić, jak żyć, jak spędzić dobrze czas po prostu siedząc wśród siebie. Są z nami ludzie, którzy nie patrzą na nasze złe strony, po prostu istnieją dla nas. Osoby w których mamy oparcie i które złapią nas kiedy będziemy upadać.
|
|
|
|