głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika people_are_shitty

Gimnazjum   to tylko dziewięć liter  trzy lata nauki i milion wspomnień. To pierwsze poważne wagary  pierwsza fajka  pierwsze piwo  pierwsza wielka miłość  pierwsze mocne imprezy do rana. Tak podsumowując  gimnazjum to najlepszy okres życia nastolatków..

d34ds0ul dodano: 6 czerwca 2013

Gimnazjum - to tylko dziewięć liter, trzy lata nauki i milion wspomnień. To pierwsze poważne wagary, pierwsza fajka, pierwsze piwo, pierwsza wielka miłość, pierwsze mocne imprezy do rana. Tak podsumowując, gimnazjum to najlepszy okres życia nastolatków..

I siedzę i patrzę i czekam bo chyba od zawsze na coś czekam. I coś mnie zjada od środka i boli  jakbym miał raka. I nie wiem co mam robić  czy z okna skakać czy siedzieć i płakać  bo oszukali mnie kurwy  śpiewali  że świat jest piękny  uwierzyłem  jaki ja byłem durny. Dali mi przepis na życie kiepski jak kiepskich życie  straciłem czas i chyba umarłem. I siedzę tak sobie  martwy i zimny jak lód  i brakuje mi ciepłych słów. I idę dalej umierać sam z niebem  i wcale nie kocham Ciebie.

skejter dodano: 6 czerwca 2013

I siedzę i patrzę i czekam bo chyba od zawsze na coś czekam. I coś mnie zjada od środka i boli, jakbym miał raka. I nie wiem co mam robić, czy z okna skakać czy siedzieć i płakać, bo oszukali mnie kurwy, śpiewali, że świat jest piękny, uwierzyłem, jaki ja byłem durny. Dali mi przepis na życie kiepski jak kiepskich życie, straciłem czas i chyba umarłem. I siedzę tak sobie, martwy i zimny jak lód, i brakuje mi ciepłych słów. I idę dalej umierać sam z niebem, i wcale nie kocham Ciebie.

Dziękuję. teksty d34ds0ul dodał komentarz: Dziękuję. do wpisu 5 czerwca 2013
 Może jutro zniknę  lecz w tej sekundzie oddycham     o jutrze nie myślę  bo jeszcze przede mną dzisiaj

ksanaa dodano: 4 czerwca 2013

"Może jutro zniknę, lecz w tej sekundzie oddycham, o jutrze nie myślę, bo jeszcze przede mną dzisiaj"

Bo czasami nawet 0 7 nie pomaga.

ksanaa dodano: 4 czerwca 2013

Bo czasami nawet 0,7 nie pomaga.

Chodź  skarbie. Usiądź obok mnie  bym mógł opleść Cię jak chmury Słońce i zastygnąć tak jak pomnik  być obrazem miłości. Wtul się w swoje ulubione żebra i ułoż głowę na najwygodniejszej części mojego obojczyka. Teraz słuchaj moich słów. Wiem  że bardzo boisz się burzy  dla Ciebie to bestia  która pożera wszystko. W moich ramionach jesteś księżniczka chronioną przez swojego rycerza. A burza. Burza to mój krzyk  że kocham Cię ponad wszystko co ludzkie i tęsknię rozrywając sobie wnętrze. Im mocniejszy grzmot  tym mocniejsza tęsknota. Ten deszcz  który uderza o szybę to uderzenia mojego serca które chwilowo jest za daleko cieleśnie i chce pokazać Ci  że jest mimo odległości. A błyskawica to symbol Twojej osoby w moim życiu. Rozświetlasz moje czarne  mroczne dni w jedną chwilę. Widzisz  kochanie  to tylko ja  chcę powiedzieć ile dla mnie znaczysz.

skejter dodano: 4 czerwca 2013

Chodź, skarbie. Usiądź obok mnie, bym mógł opleść Cię jak chmury Słońce i zastygnąć tak jak pomnik; być obrazem miłości. Wtul się w swoje ulubione żebra i ułoż głowę na najwygodniejszej części mojego obojczyka. Teraz słuchaj moich słów. Wiem, że bardzo boisz się burzy, dla Ciebie to bestia, która pożera wszystko. W moich ramionach jesteś księżniczka chronioną przez swojego rycerza. A burza. Burza to mój krzyk, że kocham Cię ponad wszystko co ludzkie i tęsknię rozrywając sobie wnętrze. Im mocniejszy grzmot, tym mocniejsza tęsknota. Ten deszcz, który uderza o szybę to uderzenia mojego serca,które chwilowo jest za daleko cieleśnie i chce pokazać Ci, że jest mimo odległości. A błyskawica to symbol Twojej osoby w moim życiu. Rozświetlasz moje czarne, mroczne dni w jedną chwilę. Widzisz, kochanie, to tylko ja, chcę powiedzieć ile dla mnie znaczysz.

Jeju.. dziękuję Ci bardzo. teksty d34ds0ul dodał komentarz: Jeju.. dziękuję Ci bardzo. do wpisu 4 czerwca 2013
Wieczorem przychodzi zapomnienie. Nocą pogłębia się duszność. Łapię oddech jak niewidzialne nici i nie mogę ich zerwać.Nie ma wydechu. W dzień duszność czai się lub atakuje po wysiłku.

d34ds0ul dodano: 4 czerwca 2013

Wieczorem przychodzi zapomnienie. Nocą pogłębia się duszność. Łapię oddech jak niewidzialne nici i nie mogę ich zerwać.Nie ma wydechu. W dzień duszność czai się lub atakuje po wysiłku.

Nie umiem pogodzić się ze sobą. Nie chcę przegrać. Noszę w duszy potwora który zżera mnie od środka. Który gryzie mnie jak kornik  przetrawia  toczy. Kiedy się poddam  rozsypię się. Ale czy już się nie poddałam?

d34ds0ul dodano: 4 czerwca 2013

Nie umiem pogodzić się ze sobą. Nie chcę przegrać. Noszę w duszy potwora który zżera mnie od środka. Który gryzie mnie jak kornik, przetrawia, toczy. Kiedy się poddam, rozsypię się. Ale czy już się nie poddałam?

Nocne zmagania z obłędem. Dlaczego wszystko nasila się z narastaniem zmoroku? Wyolbrzymia  zmienia kształt? Iluzje  zwielokrotnienie wyobraźni  potęgowanie lęku.

d34ds0ul dodano: 4 czerwca 2013

Nocne zmagania z obłędem. Dlaczego wszystko nasila się z narastaniem zmoroku? Wyolbrzymia, zmienia kształt? Iluzje, zwielokrotnienie wyobraźni, potęgowanie lęku.

Życie to strome schody do nieba  wąskie bez oparcia. Możesz iść prosto w górę  nie oglądając się za siebie. Kiedy utracisz równowagę  zranisz boleśnie lecąc w dół. I zaczynasz wędrować od nowa  jeżeli masz jeszcze siły. Nie możesz się zatrzymać   nie da się żyć ani ustać na żadnej krawędzi  trzeba kroczyć lub spadać. I tak do końca życia.

d34ds0ul dodano: 4 czerwca 2013

Życie to strome schody do nieba, wąskie bez oparcia. Możesz iść prosto w górę, nie oglądając się za siebie. Kiedy utracisz równowagę, zranisz boleśnie lecąc w dół. I zaczynasz wędrować od nowa, jeżeli masz jeszcze siły. Nie możesz się zatrzymać - nie da się żyć ani ustać na żadnej krawędzi, trzeba kroczyć lub spadać. I tak do końca życia.

świetnie. teksty d34ds0ul dodał komentarz: świetnie. do wpisu 4 czerwca 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć