 |
Musisz być silna, a wiesz czemu? Bo oni sądzą, że jesteś słaba i sobie nie poradzisz./esperer
|
|
 |
A co jeżeli to się właśnie tak skończy? Jak mam dalej żyć bez niego? / napisana
|
|
 |
Potrzebuję pomocy, ale pomóc mi może już jedynie chyba tylko Bóg. / napisana
|
|
 |
Niektórych słów po prostu nie chcę pamiętać. I może nie dlatego, że chcę Ci wybaczyć, ale dlatego, że pomimo tego, co się z nami stanie to chcę mieć dobre wspomnienia. / napisana
|
|
 |
A gdyby los nie chciał żebyśmy się poznali, to nie pozwoliłby nam spojrzeć sobie wtedy w oczy i ujrzeć w nich samo piękno. / napisana
|
|
 |
Życia nie da się zaplanować, bo w najmniej oczekiwanym momencie coś Cię tak dopierdoli, że Ci się odechce. / napisana
|
|
 |
A jeżeli uda nam się spotkać za tych kilka dni to co ja mam mu powiedzieć? Że kocham go i potrzebuję równo mocno? Czy może, że sprawił mi ogromny ból, a łzy wypełniały każdy mój dzień, bo nie potrafiłam sobie poradzić z całą tą sytuacją? Ja przecież nie mogę zapomnieć i udać, że nic się nie stało. Nikt, nawet on nie zwróci mi przepłakanych nocy nawet jeżeli się pogodzimy i będziemy próbować zacząć wszystko od nowa. / napisana
|
|
 |
Jak poradzić sobie z okropnym bólem, który rozrywa klatkę piersiową? Jak poradzić sobie z tęsknotą? Jak poradzić sobie z bezradnością? Jak poradzić sobie z marzeniami, które nie mają szans na spełnienie? Jak poradzić sobie z życiem, które miało się układać, a jednak się pierdoli? / napisana
|
|
 |
Każdy z nas przeżywa takie wewnętrzne rozterki jak bohaterowie filmu, tylko, że to nie my w nich gramy. Nikt nam nie podkłada muzyki, nie robi dobrych ujęć, a twarz zalana łzami wcale nie wygląda tak dobrze. Jesteśmy tylko my i nasze prawdziwe cierpienie, bez reszty obsady. Ty i ból. Nikt nie przyjdzie nas pocieszyć, nie będzie nagłego zwrotu akcji i happy endy też zdarzają się rzadko./esperer
|
|
 |
Jutro ma urodziny. Pierwsze jego urodziny jakie mieliśmy spędzić razem. Bo taki był plan. Chciałam mu zrobić niespodziankę, totalnie go zaskoczyć przyjeżdżając na dłużej niż to zawsze było możliwe. Chciałam mu upiec tort - tak ta sama ja, właśnie ta, która nienawidzi kuchni chciałam zrobić coś specjalnie dla niego. Chciałam wypić razem z jego znajomymi jego zdrowie. Chciałam pocieszać go powtarzając mu, że kocham go nawet pomimo tego, że jest o kolejny rok starszy. Chciałam żeby był szczęśliwy. Właśnie, chciałam - to wszystko było tylko moim zamierzeniem, które się nie spełni, bo życie nam się posypało. A jedynie co teraz robię, to zastanawiam się czego mogłabym mu życzyć w tym urodzinowym smsie. / napisana
|
|
 |
nie miałam możliwości powiedzenia mu o mojej pierwszej, prawdziwej miłości. nie mogłam przytulić się do Niego, gdy moje serce było złamane. nie miałam okazji, by przyjść do Niego, i poprosić żeby przemówił 'temu czy tamtemu' do rozsądku, bo nie dają mi spokoju. nie mógł stać obok mnie, podczas gdy zdmuchiwałam świeczki z osiemnastkowego tortu. nie miał okazji nauczyć mnie jeździć autem. nie mógł pogratulować mi zdanej matury i egzaminu zawodowego. nie dałeś mu szansy Boże, by tak na prawdę był moim bratem.. / veriolla
|
|
 |
Mam dość swojego życia, ale biorę je takie jakie dostałam. / napisana
|
|
|
|