 |
- dawno nie czułam takiego bólu. długo radziłam sobie bez tego- do dziś. fajki i alkohol nie wystarczyły, żeby zatuszować żal.błyszczące ostrze niezawodną metodą. czekało na mnie w portfelu. chuj z tym że boli, że z każdą szramą jest coraz gorzej. to nie ważne. psychicznie przy jednym cięciu na chwile się polepsza. moment, w którym czuje Twój zapach, smak Twoich ust - najgorszy. krwe ciurkiem skapa po biodrze, udzie, kostce- aż na ziemie. każda blizna, a w niej zawarte uczucia. O ! widzisz tamtą ? w niej jest miłość.
|
|
 |
-23.17 - nadal nic. uczucie pustki, codzienności. Z dnia na dzień coraz bardziej się bała, że zabraknie jej siły. poddała sie całkowicie sięgając po dragi. nie umiała już sobie poradzić inaczej. nie z nią - nie z miłością.
|
|
 |
A Ty uwierz mi kiedy Ciebie spotykam, że... cały świat nagle z oczu umyka...'
|
|
 |
' Gdybym przytuliła Cię tak mocno jak Cię kocham, pękłyby Ci żebra. '
|
|
 |
- Wtedy mnie objął - No ii co było dalej? - Budzik zadzwonił.
|
|
 |
To smutne, że nie widzisz już w moich oczach siebie
|
|
 |
nigdy nie daj sobie wmówić, że nie warto..NIGDY !
|
|
 |
nie tak łatwo dziś lęk przezwyciężyć, choć tak bardzo tworzyć się chcę
|
|
 |
milczeniem mnie złamać łatwo.
|
|
 |
"Nie czekaj na mnie. Nie marnuj swojego cennego czasu. Ja nie wrócę."
|
|
 |
"więc patrz, bo właśnie idę dać sobie radę."
|
|
 |
Oboje myśleli, że są dojrzali...
Oboje myśleli, że dojrzali do miłości...
Mylili się.
|
|
|
|