 |
a jednak lepiej być samotną, niż niemile widzianą.
|
|
 |
Rzeczy zmieniają się wokół nas, zmieniają się także i ludzie, którzy zniżają się do poziomu rzeczy, ale nie zmieniają się przyjaciele, co udowadnia, że przyjaźń to coś boskiego i nieśmiertelnego.
|
|
 |
przytul się do nadzieji, a w ciszy będzie umierać to co jest twoim bólem.
|
|
 |
bywa, że nieraz stajemy w bliczu prawd, dla których brak słów.
|
|
 |
samotność byłaby idealnym stanem, gdyby można było wybrać sobie ludzi, których się uniknie.
|
|
 |
|
i mam zamiar dalej bujać się w obłokach.
|
|
 |
|
co tam policja, ważne żeby mama się nie dowiedziała. / net
|
|
 |
|
Tak to jest na świecie, mało kto Ci zaufa drugi raz przecież.
|
|
 |
|
nadal popełniam te same błędy i ciągle mam za mało wiary, że może się udać. Sama tego nienawidzę, ale to silniejsze ode mnie. Nie mam tej pieprzonej odwagi pomyśleć,że coś mogłoby mi się udać i przez to pierdolą się też inne rzeczy. Przyjaciółka pewnie ma mnie dość, a chłopak na którym mi zależy... Właśnie co z nim? /esperer
|
|
 |
|
mam dwie strony. jedną to taka,którą pokazuję każdemu,która udaję, że wszystko jest dobrze, że jestem silna, niezależna i żyję od imprezy do imprezy. Druga to ta słabsza, znacznie słabsza. Pokazuję, że chwilami nie radzę sobie z najprostszymi sprawami, słucha moich modlitw i cichego łkania i dobrze widzi jak między imprezami obgryzam paznokcie do krwi byle tylko nie myśleć,że znowu coś się zjebało. /esperer
|
|
 |
|
mam ochotę Ci przypierdolić. pierwszy raz w życiu jestem gotowa na to by podejść, stanąć na palcach i pierdolnąć Ci w ten jebany pysk na którym widnieje ten wkurwiający uśmiech, kurwa.
|
|
 |
|
jeśli żyjesz ze wszystkich sił, żyjesz dobrze. /esperer
|
|
|
|