 |
usta pękają z niepocałowania Twoich
|
|
 |
wszystkie miłości umierają i zaczyna się nowa wojna
|
|
 |
Jeśli dalej masz mnie tak traktować to lepiej zostaw mnie w spokoju. Kiedyś przestanę czekać na choć jedno Twoje słowo czy spojrzenie, staniesz się dla mnie obojętny, tak jak ja straciłam jakąkolwiek wartość dla Ciebie. /niewypowiedziane
|
|
 |
Nie chcesz mnie zdobyć, po to by mieć, żeby się pochwalić mną przed kolegami. Ty chcesz mnie zdobywać każdego kolejnego dnia na nowo. Kochasz mnie tak bardzo jak nikt nigdy przedtem i wiesz? Wierzę Ci, ale boje się zaufać, pokochać. Rozumiesz to, szanujesz. Nie chcesz żebym cierpiała, bo widziałem nieraz jak każda moja łza Cię rani. Widziałeś mnie płacząca, śmiejąca się, narzekającą itd. Akceptujesz mnie z każda wadą, akceptujesz mnie taką jaką jestem. Kochasz mnie taką. I wiem, że mnie nie zranisz. Ale ja głupia boję się być z Tobą. Je czekałeś rok, chcesz też czekać dłużej /ASs
|
|
 |
Nigdy nie podejrzewałam, że moja miłość skończy się w tak brutalny sposób. Pourywane w połowie zdania, niedokończone gesty i to uczucie wydłubanych oczu kiedy zabrakło jego widoku. Spodziewałam się, że rozstanie boli, że zaleje mnie cierpieniem i tęsknotą, ale nie sądziłam, że nie damy rady rozstać się jak dorośli ludzie, że mimo setek słów tłumaczeń nic nie będzie jasne, a później Ty odejdziesz nie patrząc mi w oczy. Myślałam, że zasługuję na coś więcej, że należy mi się chociaż słowo "żegnaj", a ja ostatecznie nie dostałam nawet tego. Wiem, że żadne pożegnanie nie jest łatwe, ale jego brak nie jest nigdy dobrym rozwiązaniem. Niby miało mniej boleć, a jednak wypalało dużo większe dziury nie tylko w sercu, ale i na duszy. Pomyliłeś się mówiąc, że tak będzie lepiej dla mnie. Nigdy nie było i ciągle jeszcze nie jest. / napisana
|
|
 |
To coś więcej niż przyjaźń, ale za mało by mówić tu o miłości./ASs
|
|
 |
Miłość? W tych czasach nie istnieje, jest tylko pożądanie i seks. Gdy byłeś ze mną, to w Nią wierzyłam, każde moje kocham skierowane w Twoja stronę było szczere, każdy moj dotyk zostawiony na Twoim ciele, traktowałam jak pozostawienie kawałka duszy. Każdy pocałunek znaczył dla mnie cholernie dużo. Uwielbiałam kiedy milimetr po milimetrze całowałeś moje ciało, kiedy delikatnie a zarazem stanowczo zdejmowałes ze mnie ubranie. Jak jest teraz? Teraz kilkoma słowami, uśmiechem i rozmowa rozkochuje w sobie facetów. Uwielbiam to jak mówią mi kocham i że zrobiliby dla mnie wszystko. Uwielbiam ich "słodzenie", kiedy wiem, że żaden z Nich nie jest w stanie zastąpić mi Ciebie. Dowartościowuja mnie, a ja się bawie. To jest moje nowe życie/ASs
|
|
 |
"Czy pani myślała kiedyś o samobójstwie? Czy pani wie, że współczesna psychiatria uważa samobójstwo za najwyższy wyraz nienawiści w stosunku do samego siebie?"
|
|
 |
Granica między nami była tak cienka, że przekroczyliśmy ją w przeciągu zaledwie kilku oddechów. Połączyła nas samotność serc i głód miłości, do której jak się okazało, nie byliśmy zdolni. Nie wzięliśmy pod uwagę faktu, jak szybko upadniemy i jak łatwo siebie nawzajem zniszczymy
ted31122013 .
|
|
 |
pierdole zyski, honor znaczy więcej
|
|
 |
Niech se pierdolą dalej, ja wbijam chuj w to, płoną za mną mosty
|
|
|
|