głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pauqa

A spotkaliśmy się właśnie tutaj  Nasze drogi przecięły się właśnie w tym miejscu i nigdy z nich nie zbłądzimy: już nigdy więcej. Trzymam Cię mocno za rękę i wiesz.. już nie boli. Kocham ponad wszystko. ♥ teksty happylove dodał komentarz: A spotkaliśmy się właśnie tutaj, Nasze drogi przecięły się właśnie w tym miejscu i nigdy z nich nie zbłądzimy: już nigdy więcej. Trzymam Cię mocno za rękę i wiesz.. już nie boli. Kocham ponad wszystko. ♥ do wpisu 19 września 2013
Najnajnajnajukochańsze mordki z Was. Dziękuje za takie przyjęcie  za uśmiechy  serduszka   za każde słówko. Żyjemy tu znów   odradzamy się moi drodzy. Rozruszajmy to moblo  znów  gdzie te wszystkie duszyczki  co? ♥ teksty happylove dodał komentarz: Najnajnajnajukochańsze mordki z Was. Dziękuje za takie przyjęcie, za uśmiechy, serduszka - za każde słówko. Żyjemy tu znów - odradzamy się moi drodzy. Rozruszajmy to moblo, znów, gdzie te wszystkie duszyczki, co? ♥ do wpisu 19 września 2013
I gdy dotykałeś mojej dłoni  to nic nie miało znaczenia  bo czułam jak jesteś mój  a ja Twoja i jestem w stanie dać Ci cząstkę siebie  tą cząstkę  której jeszcze nikt nie odkrył i poznawałam siebie na nowo  z każdym dniem  bo tak na mnie działałeś  bo mówiłeś  że jestem wspaniałą osobą i w końcu nawet chyba trochę w to uwierzyłam i chciałam wiedzieć  co Tobie tak strasznie się we mnie podoba. I byłam dla Ciebie najlepsza  a przynajmniej o to się starałam i uwierz  gdybyś poprosił spróbowałabym dotknąć tego pieprzonego nieba i opiekowałam się nie raz i pomagałam Ci w problemach i byłeś najważniejszy i kurwa mać  co ja mówię  ciągle jesteś najważniejszy i ciągle Cię kocham i ciągle jesteś na pierwszym miejscu  wiesz  ale jedno się zmieniło   nie jesteśmy już razem. I trochę mi smutno kiedy o tym myślę  nawet cholernie mi smutno i przechodzę z euforii do stanu depresyjnego i kurwa  oh kurwa  jednak nie potrafię bez Ciebie żyć.   believe.me

believe.me dodano: 18 września 2013

I gdy dotykałeś mojej dłoni, to nic nie miało znaczenia, bo czułam jak jesteś mój, a ja Twoja i jestem w stanie dać Ci cząstkę siebie, tą cząstkę, której jeszcze nikt nie odkrył i poznawałam siebie na nowo, z każdym dniem, bo tak na mnie działałeś, bo mówiłeś, że jestem wspaniałą osobą i w końcu nawet chyba trochę w to uwierzyłam i chciałam wiedzieć, co Tobie tak strasznie się we mnie podoba. I byłam dla Ciebie najlepsza, a przynajmniej o to się starałam i uwierz, gdybyś poprosił spróbowałabym dotknąć tego pieprzonego nieba i opiekowałam się nie raz i pomagałam Ci w problemach i byłeś najważniejszy i kurwa mać, co ja mówię, ciągle jesteś najważniejszy i ciągle Cię kocham i ciągle jesteś na pierwszym miejscu, wiesz, ale jedno się zmieniło - nie jesteśmy już razem. I trochę mi smutno kiedy o tym myślę, nawet cholernie mi smutno i przechodzę z euforii do stanu depresyjnego i kurwa, oh kurwa, jednak nie potrafię bez Ciebie żyć. / believe.me

 Nie wiem skąd ona to ma  bo na pierwszy rzut oka wygląda jakby była spokojna  ale ma kilka rzeczy  o których codziennie faceci marzą w swoich przykładnych domach.

believe.me dodano: 18 września 2013

"Nie wiem skąd ona to ma, bo na pierwszy rzut oka wygląda jakby była spokojna, ale ma kilka rzeczy, o których codziennie faceci marzą w swoich przykładnych domach."

Ten pocałunek miał dodać otuchy  powiedzieć wszystko czego nie było czasu wyrazić słowami.

eeiiuzalezniasz dodano: 18 września 2013

Ten pocałunek miał dodać otuchy, powiedzieć wszystko,czego nie było czasu wyrazić słowami.

2 Odkładam złoto z powrotem na szklany stoliczek i wygładzam błękitną sukienkę. Czekam. Przymykam oczy  odliczam.. mija parę sekund   jest  całuje mnie tak namiętnie. Wspomnienia powróciły  urzeczywistniły się w mojej teraźniejszości i zapisały się w grafiku na przyszły tydzień  miesiąc  rok  na przyszłe dziesięć lat  na całe życie wpisał mi się w grafik. Siadam  dłubiąc we własnym dołku doświadczeń  wypłakanych łez i zdobytych ran na polu walki   sprawdzam stan zdrowia  stan szans na lepszą przyszłość   dodaję do tego wszystkiego znów Jego. Jego powrót   Jego ponowną obecność  ciepłotę ciała  splecione dłonie  Jego śmiech  Jego serce i wynik jest oczywisty: dziś jestem najszczęśliwszą kobietą pod słońcem  dziś kochamy siebie stokrotnie bardziej. Dziś potrzebujemy siebie  dlatego  że się kochamy. Dziś jesteśmy całym swoim światem  dziś jesteśmy przedstawicielami największej miłości na całym świecie. Dziś świat to MY  ja i On. Miłość.  happylove

happylove dodano: 18 września 2013

2 Odkładam złoto z powrotem na szklany stoliczek i wygładzam błękitną sukienkę. Czekam. Przymykam oczy, odliczam.. mija parę sekund - jest, całuje mnie tak namiętnie. Wspomnienia powróciły, urzeczywistniły się w mojej teraźniejszości i zapisały się w grafiku na przyszły tydzień, miesiąc, rok, na przyszłe dziesięć lat, na całe życie wpisał mi się w grafik. Siadam, dłubiąc we własnym dołku doświadczeń, wypłakanych łez i zdobytych ran na polu walki - sprawdzam stan zdrowia, stan szans na lepszą przyszłość - dodaję do tego wszystkiego znów Jego. Jego powrót - Jego ponowną obecność, ciepłotę ciała, splecione dłonie, Jego śmiech, Jego serce i wynik jest oczywisty: dziś jestem najszczęśliwszą kobietą pod słońcem, dziś kochamy siebie stokrotnie bardziej. Dziś potrzebujemy siebie, dlatego, że się kochamy. Dziś jesteśmy całym swoim światem, dziś jesteśmy przedstawicielami największej miłości na całym świecie. Dziś świat to MY, ja i On. Miłość. /happylove

1 Unoszę złotą filiżanką nadziei z parującą cieczą w środku  zastanawiając się czy kawa będzie mieć ten sam smak co zawsze. Przykładam do ust chłodną porcelanę wspomnień  wpadając w sidła niewytłumaczalnego pragnienia  które objawia się w postaci déjà vu. Przed oczami rozwija się obraz  który wprawia w nieprawidłowy rytm  zszyte chirurgicznie przez rzeczywistość serce. Z oczu zaczyna wypływać płyn  przeźroczysty  gorzki  a może słony  a może słodki jak Jego usta  które idealnie komponują się z czarnymi oczami. Jest. Wpada jedna kropla do szkła trzymanego w dłoniach  tuż przy twarzy. Przeglądam się w tafli kofeiny  przesyconej zapachem ubiegłych miesięcy  Naszych  wspólnych. Serce zwalnia  tak nagle... obejmuje mnie  trzyma kurczowo w swoich silnych ramionach  całuje  szepcze  pląta włosy  gryzie wargę  szyję  trzyma rękę na prawym pośladku.  happylove

happylove dodano: 17 września 2013

1 Unoszę złotą filiżanką nadziei z parującą cieczą w środku, zastanawiając się czy kawa będzie mieć ten sam smak co zawsze. Przykładam do ust chłodną porcelanę wspomnień, wpadając w sidła niewytłumaczalnego pragnienia, które objawia się w postaci déjà vu. Przed oczami rozwija się obraz, który wprawia w nieprawidłowy rytm, zszyte chirurgicznie przez rzeczywistość serce. Z oczu zaczyna wypływać płyn, przeźroczysty, gorzki, a może słony, a może słodki jak Jego usta, które idealnie komponują się z czarnymi oczami. Jest. Wpada jedna kropla do szkła trzymanego w dłoniach, tuż przy twarzy. Przeglądam się w tafli kofeiny, przesyconej zapachem ubiegłych miesięcy, Naszych, wspólnych. Serce zwalnia, tak nagle... obejmuje mnie, trzyma kurczowo w swoich silnych ramionach, całuje, szepcze, pląta włosy, gryzie wargę, szyję, trzyma rękę na prawym pośladku. /happylove

Oh przepraszam  że byłam tak strasznie zapatrzona w te wszystkie moje pieprzone reguły  a właściwie brak reguł  bo jedyna jaką posiadałam to 'melanż jest najważniejszy' i rzeczywiście był  zawsze  zawsze ważniejszy niż Ty  zawsze ponad wszystkim. I przepraszam  że zdradzałam Cię częściej niż piłam  a piłam przecież za każdym razem  kiedy miałam ochotę  a ochotę miałam za każdym razem  kiedy było mi źle  a było mi źle  bo zdradzałam i kurwa to było jedno wielkie błędne koło i za to też przepraszam  za ten brak chęci ogarnięcia. I przepraszam  że nigdy nie powiedziałam  że jesteś dla mnie w cholere ważny  bo chyba byłeś  choć tego za bardzo nie odczuwałam  ale teraz  teraz kiedy Cię nie ma  uwierz  że odczuwam w każdej sekundzie jak cholernie dużo znaczysz. I przepraszam  że miałam tak wyjebane na uczucia  bo przecież nie myślałam trzeźwo  w ogóle nie myślałam trzeźwo  bo jak  skoro wiecznie byłam pijana? Oh  ale strasznie żałuję  bo kocham Cię  cholera  naprawdę Cię kocham.   believe.me

believe.me dodano: 16 września 2013

Oh przepraszam, że byłam tak strasznie zapatrzona w te wszystkie moje pieprzone reguły, a właściwie brak reguł, bo jedyna jaką posiadałam to 'melanż jest najważniejszy' i rzeczywiście był, zawsze, zawsze ważniejszy niż Ty, zawsze ponad wszystkim. I przepraszam, że zdradzałam Cię częściej niż piłam, a piłam przecież za każdym razem, kiedy miałam ochotę, a ochotę miałam za każdym razem, kiedy było mi źle, a było mi źle, bo zdradzałam i kurwa to było jedno wielkie błędne koło i za to też przepraszam, za ten brak chęci ogarnięcia. I przepraszam, że nigdy nie powiedziałam, że jesteś dla mnie w cholere ważny, bo chyba byłeś, choć tego za bardzo nie odczuwałam, ale teraz, teraz kiedy Cię nie ma, uwierz, że odczuwam w każdej sekundzie jak cholernie dużo znaczysz. I przepraszam, że miałam tak wyjebane na uczucia, bo przecież nie myślałam trzeźwo, w ogóle nie myślałam trzeźwo, bo jak, skoro wiecznie byłam pijana? Oh, ale strasznie żałuję, bo kocham Cię, cholera, naprawdę Cię kocham. / believe.me

Chociaż przechodzę milion razy w tygodniu koło miejsca  gdzie po raz ostatni się całowaliśmy  to nigdy nie było tak strasznie bolesne jak dziś. W ułamku sekundy wszystko uderzyło we mnie jak jakiś wielki meteoryt w ziemię  rozwalając wszystko  co było do tej pory na swoim miejscu  zmieniając im miejsce  niszcząc doszczętnie  oh kurwa  dokładnie tak się czułam. I stałam na środku chodnika jak idiotka  a ludzie tylko wpadali na mnie jeden za drugim i przepraszali  a dla mnie świat stanął  bo uświadomiłam sobie  że to czego szukam i co daje mi szczęście  już dawno za mną. I w sumie co ja mogę dzisiaj? Ja nawet nie mam po co walczyć  oh no nie mam  to takie chujowe  takie popierdolone  takie nienormalne.   believe.me

believe.me dodano: 16 września 2013

Chociaż przechodzę milion razy w tygodniu koło miejsca, gdzie po raz ostatni się całowaliśmy, to nigdy nie było tak strasznie bolesne jak dziś. W ułamku sekundy wszystko uderzyło we mnie jak jakiś wielki meteoryt w ziemię, rozwalając wszystko, co było do tej pory na swoim miejscu, zmieniając im miejsce, niszcząc doszczętnie, oh kurwa, dokładnie tak się czułam. I stałam na środku chodnika jak idiotka, a ludzie tylko wpadali na mnie jeden za drugim i przepraszali, a dla mnie świat stanął, bo uświadomiłam sobie, że to czego szukam i co daje mi szczęście, już dawno za mną. I w sumie co ja mogę dzisiaj? Ja nawet nie mam po co walczyć, oh no nie mam, to takie chujowe, takie popierdolone, takie nienormalne. / believe.me

Tylko proszę Cię  nie mów  że jest jak dawniej  bo wszystko się posypało  ta miłość  która na pewno nie miała zakończyć się w ten sposób  ta przyjaźń  która się zjebała przez nasze libacje i te pierdolone szczere rozmowy  oh kurwa  jakie to wszystko było chore  byliśmy my  potem nie było nic  potem pozostała nam przyjaźń  kurwa mać  jakie to jest pojebane  bo teraz nie mamy znów nic  a jedyne co nas łączy to wspólni znajomi i te nasze zwierzenia nie prowadzą do niczego  bo nie chcę Cię widzieć  a przyjaciel znów mi mówi o Twoich nieminionych uczuciach i jeezu  ja chyba się po raz kolejny w tym tygodniu najebie  bo nie chcę o tym myśleć  bo kurwa mać  to miała być przeszłość  pierdolona przeszłość  bo nie ma co ratować  oh no nie ma  już dawno  przecież zbyt dużo wiem  żeby Ci teraz na nowo zaufać  ale ja pierdole  ja chyba naprawdę Cię ciągle kocham  jakie to pojebane.   believe.me

believe.me dodano: 15 września 2013

Tylko proszę Cię, nie mów, że jest jak dawniej, bo wszystko się posypało, ta miłość, która na pewno nie miała zakończyć się w ten sposób, ta przyjaźń, która się zjebała przez nasze libacje i te pierdolone szczere rozmowy, oh kurwa, jakie to wszystko było chore, byliśmy my, potem nie było nic, potem pozostała nam przyjaźń, kurwa mać, jakie to jest pojebane, bo teraz nie mamy znów nic, a jedyne co nas łączy to wspólni znajomi i te nasze zwierzenia nie prowadzą do niczego, bo nie chcę Cię widzieć, a przyjaciel znów mi mówi o Twoich nieminionych uczuciach i jeezu, ja chyba się po raz kolejny w tym tygodniu najebie, bo nie chcę o tym myśleć, bo kurwa mać, to miała być przeszłość, pierdolona przeszłość, bo nie ma co ratować, oh no nie ma, już dawno, przecież zbyt dużo wiem, żeby Ci teraz na nowo zaufać, ale ja pierdole, ja chyba naprawdę Cię ciągle kocham, jakie to pojebane. / believe.me

ojej  dziękuję :  teksty believe.me dodał komentarz: ojej, dziękuję :) do wpisu 15 września 2013
Ja już serio nie wiem co robię  ale to chyba jedyny sposób  żebyś nie był najważniejszy  żebym potrafiła żyć bez Ciebie i oh  kurwa  jestem znów zła i siedzę przy barze prosząc barmana o kolejne setki i chyba mówi coś  że jestem całkiem mocna jak na kobietę  śmieję się tylko  gdybyś facet wiedział ile ja piję i co ile  myślę  że nie dziwiłbyś się skąd te kolejne zamówienia. I teraz  teraz w sumie zapomniałam  a chwile temu byłeś dupkiem  oh i nie zasługujesz na mnie  ale wiesz  gdybyś nagle usiadł obok mnie  pewnie znów by mi przeszło i byłbyś jedyny  ale na szczęście zmieniłam swój lokal i jestem pewna  że tu się nie pojawisz. I zawsze zastanawiałam się co mają one  czego ja nie mam i chyba przez to szalałam i jarałam  a potem Ty dzwoniłeś i prosiłeś o pomoc  bo tylko ja potrafię to ogarnąć  a ja jak idiotka rzucałam wszystko i szłam do Ciebie i chyba to mnie zgubiło  bo Ty pewnie i tak byś powiedział  że wolisz odejść z którąś z nich.   believe.me

believe.me dodano: 15 września 2013

Ja już serio nie wiem co robię, ale to chyba jedyny sposób, żebyś nie był najważniejszy, żebym potrafiła żyć bez Ciebie i oh, kurwa, jestem znów zła i siedzę przy barze prosząc barmana o kolejne setki i chyba mówi coś, że jestem całkiem mocna jak na kobietę, śmieję się tylko, gdybyś facet wiedział ile ja piję i co ile, myślę, że nie dziwiłbyś się skąd te kolejne zamówienia. I teraz, teraz w sumie zapomniałam, a chwile temu byłeś dupkiem, oh i nie zasługujesz na mnie, ale wiesz, gdybyś nagle usiadł obok mnie, pewnie znów by mi przeszło i byłbyś jedyny, ale na szczęście zmieniłam swój lokal i jestem pewna, że tu się nie pojawisz. I zawsze zastanawiałam się co mają one, czego ja nie mam i chyba przez to szalałam i jarałam, a potem Ty dzwoniłeś i prosiłeś o pomoc, bo tylko ja potrafię to ogarnąć, a ja jak idiotka rzucałam wszystko i szłam do Ciebie i chyba to mnie zgubiło, bo Ty pewnie i tak byś powiedział, że wolisz odejść z którąś z nich. / believe.me

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć