 |
Tyle rzeczy spierdoliłem, uwierz wstyd mi dziś.. Ale wiem, że nie zamkniesz ramion i będziesz tutaj zawsze ty, mój prywatny anioł.
|
|
 |
Są kobiety, wobec których szacunek to jest za mało. Daję joint, by wiedziały, że o nich nie zapomniano - obojętnie, czy im mówisz kochanie, siostro, mamo.. każdy z nas ma taką i dałby się pociąć za nią."
|
|
 |
Ty nie zgrywaj się, wiem kim jesteś. Stratą czasu i przestrzeni
|
|
 |
Nie umiem cały czas się łudzić, niestety.
Żeby coś mieć musisz tego chcieć, jak bardzo?
|
|
 |
Zbyt dużo by choć na chwilę móc zamknąć oczy i przestać to widzieć.
|
|
 |
Mamy cel w końcu mamy swój cel, po latach upokorzeń, bólu i klęsk
|
|
 |
Powiem krótko: Witaj, wódko!
|
|
 |
wiesz? to, że wtedy wtuliłam się w Ciebie miało być swoistym zobowiązaniem. ukrytą gdzieś w nieśmiałości deklaracją, że jestem tylko Twoja, należę do Ciebie, że tego chcę. że pragnę byś mnie pragnął, żebyś czuł to co ja, żebyś po prostu ze mną był. ten dotyk miał oznaczać "zależy mi na Tobie". miałeś zrozumieć, uświadomić sobie, że wcześniejsze pocałunki nie były dla mnie bez znaczenia. a Ty tak po prostu to wszystko przekreśliłeś. zlekceważyłeś przepraszając i tłumacząc, że to był błąd. umarłam. w tamtym momencie swojego życia naprawdę coś we mnie umarło.
|
|
 |
skończyło się. nie ma nas. nie będzie. sama tego chciałam.
|
|
 |
Daj sobie spokój. Wrzuć na luz.
|
|
 |
Nie dzwoń. Nie pisz. Olej temat. Koniec!
|
|
 |
Nie pierdol. Nie oszukuj siebie. To tylko i wyłącznie Twoja wina.
|
|
|
|