 |
|
Miesiąc po zerwaniu dostała od niego smsa " Spotkajmy się tam gdzie zawsze o 16 " napisała "ok" .
Ubrała się w czarne rurki czarną bokserkę szary sweterek i biale trampki .
On już tam czekał . Zaczeli rozmawiać obiecali że będą ze sobą całkowicie szczerzy
nagle on zapytał " Kochasz mnie jeszcze ?" Dziewczyna wachając się odpowiedziała " Tak" .
nagle powiedział " Też cię kocham" . Na jej twarzy pojawił się uśmiech rzuciła się w jego ramiona i pocałowała .
On odsunął ją od siebie i zaczął się glośno śmiać . ''Nigdy cię nie kochałem nie kocham i nie będę kochać ''. Po tych słowach rozpłakała się jej idealny makijaż teraz spływał jej po policzkach .
Tej nocy obiecała sobie że będzie mieć na wszystko wyjebane . Ale niestety to jej się nie udało i tak płakała dniami i nocami . Przez takiego skurwysyna który po prostu najłatwiej mówiąc zrobił ją w chuja . [inmyveins]
|
|
 |
|
słuchawki w uszy, ulubiona playlista i mamtowdupizm .
|
|
 |
nie znoszę tej sztucznej, świątecznej atmosfery
|
|
 |
zmiażdżę Ci system swoim uśmiechem, koleś
|
|
 |
Zobaczywszy, spodobawszy, polubiwszy, zakochawszy ♥
|
|
 |
Dobrze wiesz, że wymiękam przy Twoich oczach, i to perfidnie wykorzystujesz!
|
|
 |
Na następne święta jadę do Nowego Jorku, by Kevin nie był sam
|
|
 |
|
Myślę, że nie jesteś w stanie zrozumieć, co przeszłam. Więc proszę cię, nie mów po prostu nic, nie potrzebuję twoich pustych słów, one i tak niczego nie zmienią.
|
|
 |
Za dużo o mnie wiesz, nie mogę mieć Cię za wroga.
|
|
 |
Los jest ślepy, więc wcale nie tak trudno go oszukać.
|
|
|
|