 |
i szkoda bo coraz więcej ludzi ocenia innych ' na oko ' .
|
|
 |
Ona: twoja nowa dziewczyna jest śliczna. [założę się, że skradła ci serce]On: taak, to prawda. [ale to ty jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką znam] Ona: słyszałam, że jest zabawna i niesamowita. [moje zupełne przeciwieństwo..] On: z całą pewnością jest. [ale to nic w porównaniu do ciebie] Ona: pewnie wiesz o niej wszystko. [tak jak wiedziałeś wszystko o mnie] On: tylko rzeczy, które się liczą. [nie pamiętam, bo bez przerwy myślę o tobie] Ona: to.. mam nadzieję, że będziecie szczęśliwi. [bo my nigdy nie byliśmy..] On: też mam taką nadzieję. [co się stało z tobą i mną?] Ona: muszę już iść [.. zanim zacznę płakać]On: taa, ja też. [mam nadzieję, że nie płaczesz] Ona: pa. [wciąż cię kocham] On: na razie. [ja nigdy nie przestałem]..
|
|
 |
Kiedy odszedł zabrał cząstkę mnie .. Tą która potrafiła być szczęśliwa i bezgranicznie kochać .. Została pustka .. I nadzieja, że może kiedyś znów kogoś pokocham ...
|
|
 |
- a masz tą pewność że o godzinie 18.00 nie będzie końca świata ?
- nie, a Ty masz tą pewność że obojętnie o jakiej godzinie, obojętnie jakiego dnia, sufit nie spadnie Ci na głowę ?
|
|
 |
Łza to 1% wody, i 99% uczuć.
|
|
 |
Uciec gdzieś daleko, z dala od problemów, to czasem jedyna rzecz o której marzę.
|
|
 |
Jesteś zbyt prosty. Zbyt głupi żeby zdobyć się na szczerość. Obłudny mały chłopiec lubiący mieć 'coś' w zapasie.
|
|
 |
Przez Ciebie nie umiem nikomu zaufać. Boję się kolejnego zranienia. Że będę musiała znów tak cholernie się czuć jak wtedy. Bezsilnie i ze świadomością, że nie mam po co i dla kogo żyć.. Wstając rano ze łzami w oczach i kłaść się do łóżka z puchniętymi oczami po całym dniu płaczu, a mimo to ciągle udawać, że daje Sobie radę i nie poddaje się. Walczę do końca choć i tak wiem, że nigdy nie poradze Sobie z ułożeniem mojego życia jak dawniej. Nie stanę już na nogi.. A to wszystko przez tą zasraną miłość.. / zatopionawmarzeniachx33
|
|
 |
Pozdro dla moich ` koleżanek ` , które nie powiedzą mi co o mnie myślą prosto w twarz, tylko mówią to moim plecom
|
|
 |
a jak odchodził to bolało? nie kurwa, łaskotało i prosiło o więcej.
|
|
 |
Nie krępuj się, rób mi dalej burdel w głowie. Po cholere się przejmować, nie?
|
|
 |
Ktoś zapytał mnie kiedyś jaki jest sens w płakaniu . Ja to wiem i bliskie mi osoby też doskonale się na tym znają . I kto nigdy na prawdę nie płakał i kto nigdy nie cierpiał , nie zrozumie , jak bardzo boli każda kolejna łza . Jak z każdą łzą odpływa kawałeczek nadziei . I nikt nie zrozumie ile znaczy każda rozmowa i jaką wagę mają poszczególne słowa , nikt kto nie był na skraju przepaści i nie poczuł , że powoli spada . Kto nie utracił choć na chwilę poczucia godności , kto nie wie co to znaczy nienawidzić siebie i nikt kto patrząc w lustro nie miał uczucia , że patrzy na złudzenie . Nie zrozumie nigdy , co to znaczy płakać i być smutnym . Żeby to zrozumieć trzeba to poczuć . Tak wielu nie potrafi czuć .
|
|
|
|