 |
Czasem zastanawiam sie , po co tak wlasciwie pisales 'kocham' ... zastanawiam sie nad tym czy Ty w ogóle kiedykolwiek kochales ... Czy moze bylo to tylko puste slowa .? Moze przez ten caly czas to co czules do mnie , to zauroczenie .? ... Nie rozumiem jeszcze , po co tak cholernie mnie w sobie rozkochales ... nie dawales mi ani na sekunde o sobie zapomniec ... Byc moze dla Ciebie byla to tylko zabawa , w ktorej zasada byla ' niezaleznosc ' ? .
|
|
 |
Do kogo podbiegniesz ,gdy jedyną osobą która może zatrzymać twe łzy, jest ta sama osoba przez którą płaczesz?
|
|
 |
Ani różnica poglądów, ani różnica wieku, nic w ogóle nie może być powodem zerwania wielkiej miłości. Nic, prócz jej braku.
|
|
 |
chce , by mnie przytulono i zapewniono , że wszystko będzie dobrze . co z tego , że i tak w to nie uwierzę .
|
|
 |
istnieje bardzo perfidny sposób kłamania - poprzez milczenie .
|
|
 |
może właśnie dlatego to tak boli. bo nigdy tak naprawdę Ciebie nie miałam, a na dodatek Cię straciłam.
|
|
 |
Na nic nie liczę, siedzę i milczę.
|
|
 |
Udawaj że mnie kochasz, nie rozczarowujmy świata...
|
|
 |
Nie wiem, czy chcę, żeby ludzie wiedzieli, że ja tak bardzo czuję. Nie chcę ludziom pokazywać, że się czasami boję, że mam swoje strachy, słabości, bo mogą powiedzieć – aha, to ty jesteś zwyczajna... I machną na mnie ręką. Więc czasami lepiej nie mówić – niech sobie myślą że jestem „stalową damą”. Najważniejsze, żeby przed sobą nie udawać.
|
|
 |
Nie oszukujmy się – jak jest dobrze, to nie zastanawiasz się nad niczym, bo i po co. Dopiero jak się zaczyna psuć, jak złapiesz tę pokrzywkę i poczujesz, że boli, włącza ci się głęboka analiza. Jeśli oczywiście masz odrobinę rozsądku.
|
|
 |
powiedz mi, co ja mam teraz zrobić, no co?!
|
|
 |
łzami zaszły jej oczy. drżały jej wargi. łamiącym się głosem powiedziała, że miłości nie ma.
|
|
|
|