 |
|
Chcę żebyś cierpiał, chcę żebyś czuł ten ból, ten cholernie potężny ból, który we mnie siedzi. / bellolina
|
|
 |
|
- Wytłumacz mi definicję słowa 'miłość' - Miłość? To jakieś wielkie gówno, które mnie nigdy nie dotknęło i nigdy nie dotknię. - Mówiłeś,że mnie kochasz.. - Mówić można dużo złotko. / bellolina
|
|
 |
|
Lubię sprawiać Ci ból, lubię patrzeć gdy płaczesz, cierpisz. Nawet nie wiesz jaką mi to sprawia satysfakcję. / bellolina
|
|
 |
|
Bo jak długo można kochać osobę, która z dnia na dzień robi Ci coraz większe świństwa ? / bellolina
|
|
 |
|
Nie chodź za mną, nie pisz, nie szukaj! Ty już dla mnie nie żyjesz. / bellolina
|
|
 |
|
'pamiętam to jakby było wczoraj. wyjrzałam przez
okno kumpeli i zobaczyłam jak idzie mój były trzymając
tą idiotkę za rękę. poczułam wtedy niewyobrażalny ból
a po moich policzkach poleciały łzy. nie mogłam zrozumieć
jak to się stało, że straciłam to na czym tak bardzo mi zależało...
podeszłam do drzwi ledwo utrzymując się na nogach i wtedy
przytulił mnie kolega mówiąc mi coś na pocieszenie.
nie pomogło. miałam ochotę zniknąć, ale to nie była
bajka tylko szara rzeczywistość w której musiałam cierpieć.
pragnęłam tak po prostu pójść do domu, ale znajomi
wymusili na mnie żebym została i poszła gdzieś z nimi
i moim byłym. to było takie trudne... wyszłam na klatkę
schodową i czując ucisk w klatce piersiowej zeszłam
po schodach. najbardziej w tym wszystkim dobijało
mnie to że stałam naprzeciwko niego a on nawet się
nie domyślał ile trudu sprawia mi powstrzymanie płaczu,
nie wiedział jak bardzo jest mi źle..'
|
|
 |
|
nie zamierzała do niego wracać, ale mimo
wszystko bardzo pragnęła jego bliskości.
|
|
 |
|
tak to już jest. niektórzy mają
wszystko a inni nie mają nic.
|
|
 |
|
bądź na zawsze, lub odejdź na zawsze.
|
|
 |
|
już prawie nie pamiętam jak wygląda szczęście,
tak długo nie miałam Ciebie obok siebie.
|
|
 |
|
w 2012 roku miałam zacząć wszystko od nowa. już dziesiąty dzień, a ja nadal żyje wspomnieniami. popełniam kolejne błędy, myśląc, że tym razem będzie dobrze. wciąż płacze po nocach, chodzę spać o trzeciej w nocy, marnuje swój czas na komputerze z nadzieją, że napisze. chodzę w miejsca gdzie mogę go spotkać, śledzę jego każdy ruch w szkole, zatapiam się w alkoholu, a z nikotyną chodzę na spacery. a miało być inaczej, chciałam wszystko zmienić. moje postanowienia poszły się jebać, jak większość rzeczy w moim życiu ot tak dalej przez Ciebie. przez tą cholerną miłość.
|
|
|
|