 |
|
Każda łza,która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła. Każda życiowa porażka ją wzmocniła.
|
|
 |
|
Gdzie się podziały pary kochające siebie za nic
Teraz bezinteresownie ktoś Cię może tylko zranić.
|
|
 |
|
Gdzie są ambicje, gdzie plany i marzenia
Kto by pomyślał jak życie nas zmienia
Dlaczego zazdrość, nienawiść nas budzi
Gdzie jest szacunek do Boga i ludzi
Gdzie są uczucia, gdzie jest zrozumienie
Popatrz uważnie czy widzisz tu siebie
Chcemy być lepsi , chcemy być pierwsi
Zapominając kim naprawdę jesteśmy
Gdzie jest ta miłość i gdzie jest ta przyjaźń
która nie jedną nam ranę wyleczyła.
|
|
 |
|
Żyję tak, aby ktoś ukochany poszedł za mą trumną
Kiedyś obiecałem komuś, kto już tam u góry
Że zmienię od podstaw swego życia struktury.
|
|
 |
|
Nie patrząc na nikogo i bez wyrzutów sumienia
Odcinam się od syfu i zmieniam punkt widzenia
Ostatnia kropla, kielon do góry dnem
Na beztroskę i głupoty, każdy kurwa miał swój wiek
Wielu myśli, że leci, a tak naprawdę spadają
To jest skok bez pilota, oni swe życie przegrają.
|
|
 |
|
Bywało tragicznie wiesz, życie mnie pomięło
Ale to wszystko już za mną, było minęło.
|
|
 |
|
Za każdym razem coraz bardziej mnie pociągasz.
Aż w końcu, kiedy mówisz: "To już ostatni raz"
Nienawidzę cię, chciałbym cofnąć czas.
Jesteś diablicą, rozumiesz? Kusisz mnie!
Ja idiota i tak kuszony być chcę!
Wiem to, ale wiesz... Już spróbowałem raz...
Teraz wiem nic na ziemi nie połączy nas.
|
|
 |
|
Każdy ma szanse i trzyma ją w swoich rękach
Wierzę w to szczerze i w 100%
Nie przegrał tylko ten kto walczyć nie chciał.
|
|
 |
|
Dylematy, pytania i zagadki tematy
Rozwiązania, szczere gadki
To nie takie łatwe proste i przyjemne
Gdy warunki bezwzględne
Kierunki niepewne potrzeby przyziemne
Jak na to patrzę to myślę ze to jebnę
I pobiegnę na koniec świata
Tam gdzie nigdy nie było zła
To nie takie łatwe od dna się odbić
Marzenia gonić gdy są martwe.
|
|
 |
|
Nie umiem cię pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłość
Ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć w deszczu z tobą
|
|
 |
|
pozwoliłam , aby uczucia dyktowały mi decyzje . [ dzyndzel ]
|
|
|
|