 |
i obiecuję ci, że kiedyś mnie nie poznasz. i będziesz tak cholernie o mnie zazdrosny.
|
|
 |
możesz być pewny, że niedługo napiszę do Ciebie jak cholernie jestem szczęśliwa.
|
|
 |
'spłonęły jak świeca resztki ich romansu.'
|
|
 |
oo, czyżbym niechcący wdepnęła w twoje biedne, maleńkie, pokaleczone ego?
|
|
 |
Każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. I nie było to uczucie - absolutnie. Było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy.
|
|
 |
Jest taki moment, w którym zaczynasz widzieć trochę inne rzeczy, trochę więcej.
|
|
 |
Udowodnij, że to co robimy ma sens. Nie lubię się niepotrzebnie angażować.
|
|
 |
bardzo wysoko cenie fakt że zaistniałeś w moim życiu.
|
|
 |
przez trywialne słowa padające z ust
trywialnych ludzi zmienia się wszystko.
Nie mogę obiecać, że na lepsze.
|
|
|
|