 |
Zaczęłam palić,a Ty nauczyłeś mnie się zaciągać.Zaczęłam pić,a Ty pilnowałeś mnie żebym nie przesadziła.Chroniłeś mnie przed tym,przed deszczem,przed złem,przed fałszywymi ludźmi,a teraz chronisz mnie przed miłością odchodząc.Koniec bezpieczeństwa \tajnik
|
|
 |
Miał błękitne oczy i nikt go nie kochał
|
|
 |
Wstawał późno i późno się kładł spać,albo nie spał,bo znowu się naćpał.
|
|
 |
Zbieram się w sobie,może w końcu mu powiem \ tajnik
|
|
 |
Od godziny 22 do 5 nad ranem byłam przy Nim,nie ważne czemu.Rozmawialiśmy cały czas bez przerwy i byliśmy w każdym możliwym miejscu.W końcu powiedziałam mu,że nie potrafię wytłumaczyć co do Niego czuję,ale to bardzo mocne.Źle to ujęłam i powiedziałam "Nie wiem właściwie dlaczego się z Tobą spotykam" wtedy on powiedział,że bardzo długo zapominał po kimś i,że nadal pamięta jej numer.Że nie łatwo zapomnieć,ale on oduczy mnie od siebie.Że odejdzie i nie będziemy się już widywać.Że nauczy mnie jak to jest mieć wyjebane i nikomu nie ufać... \ tajnik i Ad
|
|
 |
-Skoro masz zamiar być na zawsze,będziesz miał jeszcze dużo okazji.-Ja nie mam zamiaru,ja będę na zawsze \ Adrian
|
|
 |
Denerwujesz mnie Kochanie,to przez pocałunkiem mych ust zamykanie. \tajnik
|
|
 |
A przed zaśnięciem podobno zawsze patrzył na jej zdjęcie. \ tajnik
|
|
 |
-Tęskniłaś? -Nie.Wtedy zapadła cisza.Po chwili zapytała: -A Ty? On po prostu ją pocałował ,a po chwili dodał -To jest moja odpowiedź. I wiedział,że tęskniła tak samo jak on\ tajnik z życia
|
|
 |
uwielbiam cierpieć. uwielbiam rany zadawane przez bliskich. uwielbiam chwile, gdy nie mogę na nikogo liczyć. uwielbiam wylewać litry łez. uwielbiam czekać na esemesy bez odpowiedzi zwrotnej. uwielbiam żyć z chorą nadzieją, że jeszcze coś może się zmienić na lepsze. uwielbiam oczekiwać wielkich spotkań. uwielbiam rozczarowania. uwielbiam moje życie.
|
|
 |
widzisz ja tobie nie wierze a ty mi. taka kolej rzeczy i widać tak musi być. Czasem cos się dzieje ale nikt nie chce mówić o tym głośno próbuje to zrozumieć lecz inni nie spróbują zrozumieć mnie. tak już czasem jest i trzeba umiec z tym żyć.
|
|
 |
ile rzeczy trzeba mieć w dupie, to sie w głowie nie mieści.
|
|
|
|