|
nie będę walczyć o Twoje towarzystwo. Gdybyś chciał to byś był.
|
|
|
to uczucie, gdy udajesz, że ci nie zależy i nagle widzisz, że dodał zdjęcie na jakikolwiek serwis społecznościowy. Jebany. Momentalny. Brak. Wnętrzności. Niech to szlag. /meovv
|
|
|
(II) Traktuj się z szacunkiem i nie daj sobą pomiatać. Olewa Cie teraz? Nie odzywa się kolejny dzień? Ciągle wymyśla wymówki? Nie daj się owinąć wokół palca. Bądź ponad tym. Let it go. Po prostu. Bez żadnego ale. / meovv
|
|
|
(I) Wszystko co musisz zrobić w momencie gdy czujesz się olewana przez chłopaka, którego lubisz już jakiś czas to odpowiedzieć sobie na kilka pytań: Czy on naprawdę sprawia, że jesteś szczęśliwszą osobą, czy tylko podoba Ci się fakt, ze ktoś się Tobą interesuje? Czy naprawdę nie umiesz wytrzymać bez niego dnia, czy bez smsa od niego? Czy naprawdę tak bardzo potrzebujesz właśnie jego, czy po prostu kogoś kto będzie blisko? Czy odpowiadają ci jego irytujące wady i akceptujesz je bo nie chcesz zostać sama? Teraz usiądź i odpowiedz sobie sama. Jaki jest sens biegać za kimś, kto nie do końca odpowiada naszym wymaganiom? Jeżeli nie ten, to inny. Kochanie, jesteś piękna, inteligentna i znasz swoją wartość. Dlaczego zaprzątasz sobie głowę kimś, kto nie wie co traci? Jeżeli to on olewa Ciebie, to kto wychodzi na tym źle? Oczywiście, że on! to on traci szanse towarzyszenia w codziennym życiu takiej kobiecie jak Ty! /meovv
|
|
|
a jak sie wkurwie to sie przetne, wykrwawie do słoiczka, zaniose Ci go, postawie na gazie, włacze. moze przy tej małej demonstracji zrozumiesz jak bardzo we mnie buzuje krew i, ze jak mówię ze mam powód do zdenerwowania to rzeczywiście tak jest?
|
|
|
a od dzisiaj nie wezmę do ust niczego, co kiedykolwiek z tobą jadlam - sposób na wspomnienia i boczki.
|
|
|
Twoim celem nie jest sprawienie bym cierpiała tudzież Cie znienawidzila. Twoim celem jest sprawić mnie niezdolna do uczuć do tego stopnia, żebym juz do końca nie mogla pokochac nikogo. pokazujesz mi, ze nie warto i codziennie wypruwasz moje duchowe wnetrznosci, wypychajac mnie pustą nadzieja, jak sztucznego zwierzaka watą
|
|
|
chciałabym, żebyś mógł mi napluc w serce. moze wtedy zrozumialoby wreszcie jak czuje sie za każdym razem, kiedy muszę wycierać twarz i byłoby ze mna solidarne.
|
|
|
"To co w sobie mam jeszcze bardziej ciągnie mnie w dół.."
|
|
|
Jeżeli masz w sobie na tyle skurwysyństwa żeby obrabiać mi za plecami dupę, to znajdź w sobie chociaż krztynę odwagi, by powiedzieć mi to prosto w oczy
|
|
|
|