 |
Nie wiesz jakie to uczucie toczyć bitwę o przegrane sprawy.
|
|
 |
nie wiem co Ty kurwa do mnie mówisz, ale jesteś przystojny, więc mów dalej.
|
|
 |
- Wyglądasz dzisiaj pięknie.
- A niby wczoraj wyglądałam brzydko ?
|
|
 |
tu Cię nie ma , to tylko wyobraźnia .
|
|
 |
ciężko będzie nam się rozstać.
|
|
 |
zacznijmy to wszystko raz jeszcze.
|
|
 |
I dzień za dniem tutaj mija się z sensem,
zabierz mnie stąd: dokąd ? - obojętnie.
|
|
 |
Bo przecież liczy się wnętrze ! Masz zajebistą wątrobę. I takie seksowne lewe płuco.
|
|
 |
na pasztecie pisało, że termin kończy się w dwutysięcznym trzynastym. my zginiemy, pasztety zostaną. masz szanse, mała.
|
|
 |
keep calm and poprawiaj kurwa te oceny.
|
|
 |
zrobię sobie słit focie. dodam je na facebooka, a ty jak zwykle spędzisz na moim profilu pół dnia i będziesz sprawdzał, kto z chłopaków, napisal mi komentarz, polubił moje zdjęcie. przez następną część dnia, będziesz truł mi, że to właśnie oni cię wkurzają, a ja jak zwykle z dziecinnym wyrazem twarzy powiem ci, że słodko wyglądasz jak się złościsz.
|
|
 |
było jakoś koło pierwszej w nocy. zadzwoniłam do Ciebie zaspanym głosem mówiąc byś wymyślił imię dla dziecka. przez chwilę nie mogłeś nic wykrztusić po czym powiedziałeś: 'czemu Ty płaczesz? i jakiego dziecka, czy ja o czymś nie wiem?'.
zmarszczyłam czoło robiąc dziwną minę po czym dodałam: ' tak. nie wiesz o tym, że jestem zaspana i gram w simsy, idioto!'. myślałam, że w tym momencie rozniesiesz mnie przez słuchawkę, drąc się i rzucając kurwami. siedziałam przed komputerem śmiejąc się i faktycznie już płacząc - ze śmiechu. uwielbiam dostarczać Ci takich emocji w środku nocy.
|
|
|
|