głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika patrzsobie

  Wpadłam spóźniona do szkoły. Na korytarzu było jeszcze pełno osób  więc podążyłam w kierunku swojej szafki. Spieszyłam się  więc nie ogarniałam  co dzieje się wokół mnie. Szukając kluczyka w torebce  niespodziewanie na kogoś wpadłam. Podniosłam głowę do góry i już miałam przeprosić  gdy dostrzegłam swojego byłego chłopaka. Wiedziałem  że nadal na mnie lecisz. Zaśmiał się. Chciałeś być śmieszny? Sorry coś ci nie wyszło. Jesteś co najwyżej żałosny. Spojrzał na mnie i już miał coś powiedzieć  gdy przeprosiłam go i ruszyłam przed siebie. Pierwszy raz udało mi się go tak po prostu olać. Byłam z siebie dumna.'

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` Wpadłam spóźniona do szkoły. Na korytarzu było jeszcze pełno osób, więc podążyłam w kierunku swojej szafki. Spieszyłam się, więc nie ogarniałam, co dzieje się wokół mnie. Szukając kluczyka w torebce, niespodziewanie na kogoś wpadłam. Podniosłam głowę do góry i już miałam przeprosić, gdy dostrzegłam swojego byłego chłopaka. Wiedziałem, że nadal na mnie lecisz. Zaśmiał się. Chciałeś być śmieszny? Sorry coś ci nie wyszło. Jesteś co najwyżej żałosny. Spojrzał na mnie i już miał coś powiedzieć, gdy przeprosiłam go i ruszyłam przed siebie. Pierwszy raz udało mi się go tak po prostu olać. Byłam z siebie dumna.'

  Szłam szkolnym korytarzem  gdy dostrzegłam go wśód grupki najbardziej popularnych osób w szkole. Był ostatnią osobą  której spodziewałam się spotkać  w końcu skończył tą szkołę dwa lata temu. Nie zdziwiło mnie jednak towarzystwo. Zaśmiałam się w duchu i przeszłam obok niego obojętnie. Po chwili poczułam  że ktoś chwyta mnie za ramię. Nie odwróciłam się jednak. Dlaczego to robisz? Usłyszałam głos  którego od dawna mi brakowało. Jeszcze nie zauważyłeś.? Nie pasujemy do siebie. Jesteśmy z dwóch różnych światów. To nie moja bajka. Jednak zależy ci na mnie  prawda? Nie odpowiedziałam. Wyrwałam się z jego uścisku i pobiegłam przed siebie. Po chwili jednak wróciłam. Przytuliłam się do niego i starając się zahamować łzy  wyszeptałam: nie pozwól mi odejść.   3'

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` Szłam szkolnym korytarzem, gdy dostrzegłam go wśód grupki najbardziej popularnych osób w szkole. Był ostatnią osobą, której spodziewałam się spotkać, w końcu skończył tą szkołę dwa lata temu. Nie zdziwiło mnie jednak towarzystwo. Zaśmiałam się w duchu i przeszłam obok niego obojętnie. Po chwili poczułam, że ktoś chwyta mnie za ramię. Nie odwróciłam się jednak. Dlaczego to robisz? Usłyszałam głos, którego od dawna mi brakowało. Jeszcze nie zauważyłeś.? Nie pasujemy do siebie. Jesteśmy z dwóch różnych światów. To nie moja bajka. Jednak zależy ci na mnie, prawda? Nie odpowiedziałam. Wyrwałam się z jego uścisku i pobiegłam przed siebie. Po chwili jednak wróciłam. Przytuliłam się do niego i starając się zahamować łzy, wyszeptałam: nie pozwól mi odejść. < 3'

  założę czarne szpilki   najpiękniejszą kieckę jaka mam w szafie . pomaluje paznokcie na czerwono   zrobię mocny makijaż . wejdę na salę z uśmiechem na twarzy i pewna siebie . spojrzę na ciebie i przejdę tak blisko byś poczuł zapach moich perfum . będę się bawić z twoimi kolegami do białego rana   popijając twoje ulubione piwo . a ty będziesz stał ze swoją dziewczyną pożądając mnie wzrokiem z zazdrości.'

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` założę czarne szpilki , najpiękniejszą kieckę jaka mam w szafie . pomaluje paznokcie na czerwono , zrobię mocny makijaż . wejdę na salę z uśmiechem na twarzy i pewna siebie . spojrzę na ciebie i przejdę tak blisko byś poczuł zapach moich perfum . będę się bawić z twoimi kolegami do białego rana , popijając twoje ulubione piwo . a ty będziesz stał ze swoją dziewczyną pożądając mnie wzrokiem z zazdrości.'

  Siedziałam na szkolnym parapecie  przepisując zeszyt z matematyki. Podszedłeś do mnie po miesiącu milczenia  i poprosiłeś o rozmowę. W głowie miałam tysiące myśli  które mówiły 'TAK  TAK'.  Nie widzisz   że jestem zajęta?   Tylko 5 min.   A pamiętasz  jak ja Cię porosiłam o 5 min spotkania? Pamiętasz? To teraz spadaj i daj mi żyć. Ty odszedłeś  a ja byłam z siebie dumna i wróciłam do przepisywania zeszytu.'

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` Siedziałam na szkolnym parapecie, przepisując zeszyt z matematyki. Podszedłeś do mnie po miesiącu milczenia, i poprosiłeś o rozmowę. W głowie miałam tysiące myśli, które mówiły 'TAK, TAK'. -Nie widzisz , że jestem zajęta? - Tylko 5 min. - A pamiętasz, jak ja Cię porosiłam o 5 min spotkania? Pamiętasz? To teraz spadaj i daj mi żyć. Ty odszedłeś, a ja byłam z siebie dumna i wróciłam do przepisywania zeszytu.'

   Ty suko!   Byłam gorzej nazywana.   Jak?   Twoją dziewczyną .

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` -Ty suko! -Byłam gorzej nazywana. -Jak? -Twoją dziewczyną .

'Potrzebuję teraz trochę czasu i trochę samotności  żeby poukładać siebie od nowa. Zepchnęłam się bardzo głęboko  muszę więc dogrzebać się do tej dziewczyny sprzed kilku dni. Choć ta obecna nie jest przecież taka zła  jest po prostu smutna. Ludzie boją się smutku  jakby był zaraźliwy  choć to moja naturalna reakcja na otaczającą mnie rzeczywistość. Póki co chcę odbudować ten pancerz ochronny  bo w pewnym momencie o nim zapomniałam. A on wdarł się do środka. Wiem  teraz mam nauczkę   popękaną skorupkę i świadomość  że nie powinnam tęsknić za kimś  kto niekoniecznie śpi samotnie. Słowo przepraszam jest najgłupszym słowem świata  wyprzedzając nawet 'kocham Cię'. A mówisz  że Ci przykro. Uwierz kretynie  że mi bardziej  bo obiecałam sobie  że nie będę przez Ciebie płakać. Nie udało się. To nic nie zmienia  nie wymażę Cię ze swojej pamięci. Co mnie nie zabije  to mnie wkurwi  więc mam ochotę uderzyć Cię z całej siły  żebyś poczuł choć chwilę to  co ja. A potem wypalić Ci literkę L na czole.

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

'Potrzebuję teraz trochę czasu i trochę samotności, żeby poukładać siebie od nowa. Zepchnęłam się bardzo głęboko, muszę więc dogrzebać się do tej dziewczyny sprzed kilku dni. Choć ta obecna nie jest przecież taka zła, jest po prostu smutna. Ludzie boją się smutku, jakby był zaraźliwy, choć to moja naturalna reakcja na otaczającą mnie rzeczywistość. Póki co chcę odbudować ten pancerz ochronny, bo w pewnym momencie o nim zapomniałam. A on wdarł się do środka. Wiem, teraz mam nauczkę - popękaną skorupkę i świadomość, że nie powinnam tęsknić za kimś, kto niekoniecznie śpi samotnie. Słowo przepraszam jest najgłupszym słowem świata, wyprzedzając nawet 'kocham Cię'. A mówisz, że Ci przykro. Uwierz kretynie, że mi bardziej, bo obiecałam sobie, że nie będę przez Ciebie płakać. Nie udało się. To nic nie zmienia, nie wymażę Cię ze swojej pamięci. Co mnie nie zabije, to mnie wkurwi, więc mam ochotę uderzyć Cię z całej siły, żebyś poczuł choć chwilę to, co ja. A potem wypalić Ci literkę L na czole.

  Nie miał pojęcia co jej powiedzieć.Dookoła narastała coraz większa cisza. Żaden dźwięk nie dobiegał spoza drzwi. Ta cisza była nie do wytrzymania.Jakby pokój był zupełnie pusty. Zapukał. Nie było odpowiedzi. Kiedy trzecie pukanie nie doczekało się żadnej reakcji  nacisnął klamkę. Drzwi uchyliły się bezgłośnie. Siedziała na łóżku w pokoju oświetlonym jedynie przez światło wpadające szparami między zasuniętymi zasłonami.Odwrócona tyłem do drzwi obejmowała się ramionami  jakby chciała się ogrzać.Wolno podszedł do łóżka. Nie odwróciła się i nie powiedziała ani słowa  kiedy pod jego ciężarem lekko zaskrzypiała podłoga. Zawahał się a potem obszedł łóżko i stanął tak  by widzieć jej twarz.Wstrzymał oddech  aż zabolało. Nie było w niej nic z dziewczynki. Twarz  bez śladu dawnych rumieńców  znaczyły ból i cierpienie. Oczy pozbawione były życia.Siedziała zastygła w bezruchu  jakby każdy oddech sprawiał ból  a życie stało się niewysłowioną męką. '

shitt dodano: 26 sierpnia 2011

` Nie miał pojęcia,co jej powiedzieć.Dookoła narastała coraz większa cisza. Żaden dźwięk nie dobiegał spoza drzwi. Ta cisza była nie do wytrzymania.Jakby pokój był zupełnie pusty. Zapukał. Nie było odpowiedzi. Kiedy trzecie pukanie nie doczekało się żadnej reakcji, nacisnął klamkę. Drzwi uchyliły się bezgłośnie. Siedziała na łóżku w pokoju oświetlonym jedynie przez światło wpadające szparami między zasuniętymi zasłonami.Odwrócona tyłem do drzwi,obejmowała się ramionami, jakby chciała się ogrzać.Wolno podszedł do łóżka. Nie odwróciła się i nie powiedziała ani słowa, kiedy pod jego ciężarem lekko zaskrzypiała podłoga. Zawahał się,a potem obszedł łóżko i stanął tak, by widzieć jej twarz.Wstrzymał oddech, aż zabolało. Nie było w niej nic z dziewczynki. Twarz, bez śladu dawnych rumieńców, znaczyły ból i cierpienie. Oczy pozbawione były życia.Siedziała zastygła w bezruchu, jakby każdy oddech sprawiał ból, a życie stało się niewysłowioną męką. '

nie chcę  by ten ból zniknął.   to ostatnia rzecz jaka mi po Tobie została.

zozolandia dodano: 25 sierpnia 2011

nie chcę, by ten ból zniknął. to ostatnia rzecz jaka mi po Tobie została.

znam to. teksty nervella dodał komentarz: znam to. do wpisu 25 sierpnia 2011
dajmy sobie drugą szansę  błagam   wszystko zrozumiałem  nie potrafię życie bez Ciebie  bez Twojego uśmiechu  braku ogarnięcia  czas sprawił  że zrozumiałem jak ważną osobą dla mnie jesteś   mówił przekonująco podczas  gdy Jego oczy wypełniała nadzieja  jakiegoś rodzaju ufność. stałam paląc papierosa  starając się wyglądać na nieprzejętą słowami  które padły przed chwilą  podczas gdy wszystko podpowiadało mi  aby dać mu szanse  aby dać szanse nam na bycie szczęśliwym.   uspokój się  co było nie wróci   powiedziałam najobojętniej jak potrafiłam  wypuszczając bezczelnie z ust szarą smugę dymu wprost na Jego twarz. zobaczyłam w Jego oczach ból  miarowo gasnącą nadzieję  mnóstwo zburzonych planów   to rekompensowało mi każdą ranę na sercu jaką posiadałam z Jego powodu. jednak powrotu nie było  nie mogłam powiedzieć mu  że zwyczajnie kłamię   wtedy satysfakcja zgasłaby. chora  niezwykle egoistyczna gra  gra w której nie obowiązują żadne zasady.   nervella.

nervella dodano: 24 sierpnia 2011

dajmy sobie drugą szansę, błagam - wszystko zrozumiałem, nie potrafię życie bez Ciebie, bez Twojego uśmiechu, braku ogarnięcia, czas sprawił, że zrozumiałem jak ważną osobą dla mnie jesteś - mówił przekonująco podczas, gdy Jego oczy wypełniała nadzieja, jakiegoś rodzaju ufność. stałam paląc papierosa, starając się wyglądać na nieprzejętą słowami, które padły przed chwilą, podczas gdy wszystko podpowiadało mi, aby dać mu szanse, aby dać szanse nam na bycie szczęśliwym. - uspokój się, co było nie wróci - powiedziałam najobojętniej jak potrafiłam, wypuszczając bezczelnie z ust szarą smugę dymu wprost na Jego twarz. zobaczyłam w Jego oczach ból, miarowo gasnącą nadzieję, mnóstwo zburzonych planów - to rekompensowało mi każdą ranę na sercu jaką posiadałam z Jego powodu. jednak powrotu nie było, nie mogłam powiedzieć mu, że zwyczajnie kłamię - wtedy satysfakcja zgasłaby. chora, niezwykle egoistyczna gra, gra w której nie obowiązują żadne zasady. / nervella.

  chociaż nie byłam tą najlepszą panienką w szkole   chociaż nie byłam najładniejsza najbardziej popularniejszą  i nawet nie byłam ubrana tak ładnie jak te wszystkie laski. Nie miałam swojej paczki z którą siedzieliśmy przy fontannie zajadając przysmaki. ale miałam przyjaciół   prawdziwych. mimo tyle braków na które w tym wieku chłopaki patrzyli najczęściej   zauważył mnie a ja nawet o nim nie śniłam..pokochał mnie  tuląc mnie do siebie i czule mówią  że nie muszę mieć tego wszystkiego żeby być dla niego wyjątkową. powiedział też że mogę być brzydkim kaczątkiem   mieć we włosach milion kołtunów   nie siedzieć przy Fontanie i nie mieć najlepszych ciuchów. Tylko   żebym przy nim była zawsze   a wtedy on będzie przy mnie. I wszystkie braki jakie mamy wspólnie  uzupełnimy WSPÓLNIE

shitt dodano: 24 sierpnia 2011

` chociaż nie byłam tą najlepszą panienką w szkole , chociaż nie byłam najładniejsza najbardziej popularniejszą, i nawet nie byłam ubrana tak ładnie jak te wszystkie laski. Nie miałam swojej paczki z którą siedzieliśmy przy fontannie zajadając przysmaki. ale miałam przyjaciół , prawdziwych. mimo tyle braków na które w tym wieku chłopaki patrzyli najczęściej , zauważył mnie,a ja nawet o nim nie śniłam..pokochał mnie, tuląc mnie do siebie i czule mówią ,że nie muszę mieć tego wszystkiego żeby być dla niego wyjątkową. powiedział też że mogę być brzydkim kaczątkiem , mieć we włosach milion kołtunów , nie siedzieć przy Fontanie i nie mieć najlepszych ciuchów. Tylko , żebym przy nim była zawsze , a wtedy on będzie przy mnie. I wszystkie braki jakie mamy wspólnie, uzupełnimy WSPÓLNIE

  Właśnie wracałam do domu. Zaczęłam grzebać w torebce w celu odnalezienie kluczy  gdy na mojej drodze stanęły znajome najki. Podniosłam wzrok i zobaczyłam Ciebie. Zbytnio nie wiedziałam jak się zachować  więc burknęłam 'siema'. Popatrzyłeś mi w oczy i ze sztucznym uśmiechem spytałeś ' lepiej Ci teraz?'. Nie rozumiałam kompletnie Twoich słów. ' że co?'   spytałam. ' no beze mnie  samej   niezależnie  nie?'   wydukałeś. Nadal grzebiąc w torebce i w końcu znajdując klucze popatrzyłam na Ciebie rzucając:' gówno prawda   było mi dobrze z Tobą'   po czym ominęłam Cię i otworzyłam drzwi do domu. Zamknęłam je na klucz i skulając się obok drzwi w myślach dodałam:' weź wróć '   chwilę potem ogarniając   że nie tak dawno wysłałeś mi podobnego sms a.   3 '

shitt dodano: 24 sierpnia 2011

` Właśnie wracałam do domu. Zaczęłam grzebać w torebce w celu odnalezienie kluczy, gdy na mojej drodze stanęły znajome najki. Podniosłam wzrok i zobaczyłam Ciebie. Zbytnio nie wiedziałam jak się zachować, więc burknęłam 'siema'. Popatrzyłeś mi w oczy i ze sztucznym uśmiechem spytałeś ' lepiej Ci teraz?'. Nie rozumiałam kompletnie Twoich słów. ' że co?' - spytałam. ' no beze mnie, samej , niezależnie, nie?' - wydukałeś. Nadal grzebiąc w torebce i w końcu znajdując klucze popatrzyłam na Ciebie rzucając:' gówno prawda , było mi dobrze z Tobą' , po czym ominęłam Cię i otworzyłam drzwi do domu. Zamknęłam je na klucz i skulając się obok drzwi w myślach dodałam:' weź wróć ' , chwilę potem ogarniając , że nie tak dawno wysłałeś mi podobnego sms-a. < 3 '

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć