głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika patrzsobie

jak nazywa się foka bez oka ? f   człowiek suchar.

zozolandia dodano: 24 października 2011

jak nazywa się foka bez oka ? f /człowiek suchar.

O  Jesteś online. Napisz. Napisz do mnie. Napisz  napisz  napisz. W tym momencie  w tej chwili  teraz. Proszę  proszę  proszę napisz. Napisz  napisz  napisz  bo zaraz się rozpadnę  bo zaraz mi serce pęknie  bo czekam na ciebie. No napisz. Przecież widzisz to żółte słoneczko przy moim imieniu  napisz. Napisz pierwszy  bo ja już nie mam odwagi. Napisz  napisz  napisz. Zrób to dla mnie. O! Już cię nie ma. Kurwa.

zozolandia dodano: 24 października 2011

O, Jesteś online. Napisz. Napisz do mnie. Napisz, napisz, napisz. W tym momencie, w tej chwili, teraz. Proszę, proszę, proszę napisz. Napisz, napisz, napisz, bo zaraz się rozpadnę, bo zaraz mi serce pęknie, bo czekam na ciebie. No napisz. Przecież widzisz to żółte słoneczko przy moim imieniu, napisz. Napisz pierwszy, bo ja już nie mam odwagi. Napisz, napisz, napisz. Zrób to dla mnie. O! Już cię nie ma. Kurwa.
Autor cytatu: wezniepierdol

1353 wizyty dzięki   3

shitt dodano: 23 października 2011

1353 wizyty dzięki < 3

Noc. Siedzieli na plaży wpatrując się w gwiazdy. Przeniósł swój wzrok na nią.   Wiesz ... Ale ta dziewczyna na prawdę jest wyjątkowa. Piękna   mądra i ma poczucie humoru. Mogę z nią porozmawiać o wszystkim. Zawsze umie mnie pocieszyć.   Mówił to z takim przekonaniem. Ona tylko słuchała. NA myśl o dziewczynie o której tak mówił  coś ją ściskało w środku i miała ochotę się rozpłakać. Ale tego nie zrobiła.   Kurcze  dziewczyno .   powiedział.   Ty nadal nie rozumiesz. Nie rozumiesz   że mówię o tobie.   Czekał na jej reakcję. Spojrzała na niego.   Kocham Cię.   wyszeptała. Przytulił ją mocno do siebie składając na jej ustach namiętny pocałunek

shitt dodano: 23 października 2011

Noc. Siedzieli na plaży wpatrując się w gwiazdy. Przeniósł swój wzrok na nią. - Wiesz ... Ale ta dziewczyna na prawdę jest wyjątkowa. Piękna , mądra i ma poczucie humoru. Mogę z nią porozmawiać o wszystkim. Zawsze umie mnie pocieszyć. - Mówił to z takim przekonaniem. Ona tylko słuchała. NA myśl o dziewczynie o której tak mówił, coś ją ściskało w środku i miała ochotę się rozpłakać. Ale tego nie zrobiła. - Kurcze, dziewczyno . - powiedział. - Ty nadal nie rozumiesz. Nie rozumiesz , że mówię o tobie. - Czekał na jej reakcję. Spojrzała na niego. - Kocham Cię. - wyszeptała. Przytulił ją mocno do siebie składając na jej ustach namiętny pocałunek

siedziałam przy laptopie  pojawiła się wiadomość od Ciebie o treści 'przemyślałem wszystko  daj mi szansę  nie zmarnuje jej  wiem ile chcesz mi dać  Kocham Cię'. Gdy zbliżałam palce do klawiatury aby odpisać.. Obudziłam się. To był tylko sen. Cholernie piękny sen!

shitt dodano: 23 października 2011

siedziałam przy laptopie, pojawiła się wiadomość od Ciebie o treści 'przemyślałem wszystko, daj mi szansę, nie zmarnuje jej, wiem ile chcesz mi dać, Kocham Cię'. Gdy zbliżałam palce do klawiatury aby odpisać.. Obudziłam się. To był tylko sen. Cholernie piękny sen!

nienawidziła fajek i alkoholu. obracała się w takim towarzystwie  które tego nie robiło. do czasu.. zostawił ją odłożył na półkę jak zabawkę  której wyczerpały się baterie. nie radziła sobie od tamtej pory. przestała się uczyć  uciekała z domu  chodziła na wagary  na pierwszy rzut oka to mozna stwierdzić buntowniczka ? nie.. to tylko brak kontroli nad sobą. codziennie brała sobie pół szklanki czystej  siadając na dachu jego bloku z cienkim L Mem. nie robiła tego  by zrobi mu na złość  bo przecież i tak nie zwraca na nią uwagi.. robi to  bo ma nadzieję  że któregoś dnia weźmie o 1 tabletke za dużo i naleje więcej niż pół szklanki nie budząc się już na tym świecie.

shitt dodano: 23 października 2011

nienawidziła fajek i alkoholu. obracała się w takim towarzystwie, które tego nie robiło. do czasu.. zostawił ją odłożył na półkę jak zabawkę, której wyczerpały się baterie. nie radziła sobie od tamtej pory. przestała się uczyć, uciekała z domu, chodziła na wagary- na pierwszy rzut oka to mozna stwierdzić buntowniczka ? nie.. to tylko brak kontroli nad sobą. codziennie brała sobie pół szklanki czystej, siadając na dachu jego bloku z cienkim L-Mem. nie robiła tego, by zrobi mu na złość, bo przecież i tak nie zwraca na nią uwagi.. robi to, bo ma nadzieję, że któregoś dnia weźmie o 1 tabletke za dużo i naleje więcej niż pół szklanki nie budząc się już na tym świecie.

tyle lat się znamy  nooo już w chuj. nadeszła szkoła średnia. jesteśmy w tej samej szkole. gdy się z nią mijam na korytarzu to nawet nie mówimy sobie cześć. poszła na bio chem i myśli  że jest lepsza  zadziera tą głowę do góry i idzie. licealistka jebana.      kolega  o dawnej 'koleżance'

zozolandia dodano: 23 października 2011

tyle lat się znamy, nooo już w chuj. nadeszła szkoła średnia. jesteśmy w tej samej szkole. gdy się z nią mijam na korytarzu to nawet nie mówimy sobie cześć. poszła na bio-chem i myśli, że jest lepsza, zadziera tą głowę do góry i idzie. licealistka jebana. / kolega, o dawnej 'koleżance'

  gramy w butelkę i nie ma   że nie.   krzyknęła przyjaciółka kładąc butelkę z piwa na podłogę.   ni chuja.   syknęłam zaciągając się szlugiem. po długiej sprzeczce zaczęliśmy grę. wtedy wszedł do salonu on.   o brat  chodź  twoja czarnulka tu jest.   zaśmiała się do niego przyjaciółka ciągnąc go za rękę. spojrzał na mnie aroganckim wzrokiem odpalając papierosa. po długim czasie  przyszedł czas na niego  zakręcił butelką i wypadło na mnie. próbowałam wstać i wyjść ale kolega mnie trzymał.   myślisz czasem o mnie? o nas? o tym co było między nami?   zapytał z powagą.   nie.   syknęłam.   wiem  że tak. czemu kłamiesz?   zapytał.   po chuj pytasz. kocham cię jak pojebana  próbuję zwrócić na siebie uwagę dlatego ciągle przyłażę do twojej siostry ale ty masz to w dupie.   darłam się głośno.   nawet nie wiesz  jak tęskniłem za tym twoim pyskowaniem.   zaśmiał się po czym podszedł do mnie i wbił się w moje usta   cwaniak.

shitt dodano: 23 października 2011

- gramy w butelkę i nie ma , że nie. - krzyknęła przyjaciółka kładąc butelkę z piwa na podłogę. - ni chuja. - syknęłam zaciągając się szlugiem. po długiej sprzeczce zaczęliśmy grę. wtedy wszedł do salonu on. - o brat, chodź, twoja czarnulka tu jest. - zaśmiała się do niego przyjaciółka ciągnąc go za rękę. spojrzał na mnie aroganckim wzrokiem odpalając papierosa. po długim czasie, przyszedł czas na niego, zakręcił butelką i wypadło na mnie. próbowałam wstać i wyjść ale kolega mnie trzymał. - myślisz czasem o mnie? o nas? o tym co było między nami? - zapytał z powagą. - nie. - syknęłam. - wiem, że tak. czemu kłamiesz? - zapytał. - po chuj pytasz. kocham cię jak pojebana, próbuję zwrócić na siebie uwagę dlatego ciągle przyłażę do twojej siostry ale ty masz to w dupie. - darłam się głośno. - nawet nie wiesz, jak tęskniłem za tym twoim pyskowaniem. - zaśmiał się po czym podszedł do mnie i wbił się w moje usta - cwaniak.

Grała na lekcji wf w kosza. Ta lekcje miała razem z jego klasa. Jej drużyna wygrywała. Ale co spojrzała na Niego  siedzącego na ławce  to On momentalnie odwracał wzrok. Wiedziała  że patrzył się na nią. Biegła  kozłując piłka. Spojrzała na Niego  patrzył się. Straciła panowanie nad piłka  która przeleciała tuż nad jego głową. A ona sama wpadła na niego. Chciała od razu wstać  ale przytrzymał ja. Spojrzała na niego pytającym wzrokiem. W odpowiedzi usłyszała : 'kiedyś powiedziałaś   że jak cię złapie  to będziesz tylko moja. Wtedy odebrałem to jako żart. Ale wiesz.. Nie puszczę Cię dopóki nie zgodzisz się na spotkanie. Dziś o 17  tam gdzie kiedyś' . Zaczęła się do niego uśmiechać  pomimo tego  że kiedyś ja olał

shitt dodano: 23 października 2011

Grała na lekcji wf w kosza. Ta lekcje miała razem z jego klasa. Jej drużyna wygrywała. Ale co spojrzała na Niego, siedzącego na ławce, to On momentalnie odwracał wzrok. Wiedziała, że patrzył się na nią. Biegła, kozłując piłka. Spojrzała na Niego, patrzył się. Straciła panowanie nad piłka, która przeleciała tuż nad jego głową. A ona sama wpadła na niego. Chciała od razu wstać, ale przytrzymał ja. Spojrzała na niego pytającym wzrokiem. W odpowiedzi usłyszała : 'kiedyś powiedziałaś , że jak cię złapie, to będziesz tylko moja. Wtedy odebrałem to jako żart. Ale wiesz.. Nie puszczę Cię dopóki nie zgodzisz się na spotkanie. Dziś o 17, tam gdzie kiedyś' . Zaczęła się do niego uśmiechać, pomimo tego, że kiedyś ja olał

 Dałbyś jej 3 szansę?  Tak.  Ale przecież 2 razy tak bardzo Cię zraniła..  Tak to prawda  ale jest jeszcze coś.  Co takiego?  Kocham ją. Kocham ją tak bardzo  że dałbym wsadzić sobie sztylet w serce po raz trzeci dla chociażby kilku chwil  które podarowałaby tylko dla mnie.

shitt dodano: 23 października 2011

-Dałbyś jej 3 szansę? -Tak. -Ale przecież 2 razy tak bardzo Cię zraniła.. -Tak to prawda, ale jest jeszcze coś. -Co takiego? -Kocham ją. Kocham ją tak bardzo, że dałbym wsadzić sobie sztylet w serce po raz trzeci dla chociażby kilku chwil, które podarowałaby tylko dla mnie.

Takie małe  słodkie KOCHAM CIĘ

shitt dodano: 23 października 2011

Takie małe, słodkie KOCHAM CIĘ

pewność  że nigdy nie będziemy sami. że nie opuścimy mieszkania z torbą na ramieniu trzaskając drzwiami. nie pójdziemy przed siebie  bo zwyczajnie będzie zależało nam zbyt mocno. utkniemy w zamknięciu  którym będzie ta boska przyjaźń  zobowiązująca za każdym razem do pozostania i pilnowania mimo wszystko tyłka tej drugiej osoby.

definicjamiloscii dodano: 23 października 2011

pewność, że nigdy nie będziemy sami. że nie opuścimy mieszkania z torbą na ramieniu trzaskając drzwiami. nie pójdziemy przed siebie, bo zwyczajnie będzie zależało nam zbyt mocno. utkniemy w zamknięciu, którym będzie ta boska przyjaźń, zobowiązująca za każdym razem do pozostania i pilnowania mimo wszystko tyłka tej drugiej osoby.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć