 |
Miłość jest wtedy, kiedy dwoje ludzi do siebie w ogóle nie pasuje, ale mimo to codziennie wypijają poranną kawę a wychodząc do pracy żegnają się pocałunkiem.
|
|
 |
Tak, jestem jedną z tych dziwnych kobiet, które na szyi zamiast pereł wolą mieć jego pocałunki.
|
|
 |
Mam oczy, mogę patrzeć na Ciebie w najpiękniejszy sposób, jaki potrafię. Mam nos, mogę wdychać Twój zapach i zachwycać się nim. Mam usta, mogę szeptać Ci czule do ucha, całować Twe wargi. Mam ręce, mogę Cię objąć, delikatnie oddając swe ciepło. Mam nogi, mogę biec za Tobą i chronić Cię przed złem. Mam ciało, mogę oddać Ci całą siebie na zawsze. Mam serce, mogę kochać i okazywać to każdego dnia.
|
|
 |
W związku chyba najważniejsza jest pewność w miłości. Że kiedy budzisz się rano czujesz przy sobie inne serce, które mówi ci dzień dobry. I w nocy przytulasz poduszkę z myślą o tym, że to człowiek, który będzie z tobą przez wszystkie twoje sny. I to piękne jest jak nie kończą się tematy do rozmów i nawet kiedy macie sobie tyle do powiedzenia milczycie, bo nic więcej nie potrzeba. I te pocałunki, które za każdym razem smakują inaczej, jakby każdy był tym pierwszym. I piękne jest to, że wreszcie czuję się po raz pierwszy w swoim życiu, że spotkało się osobę, na którą czekało się od urodzenia
|
|
 |
Nie wiem, jak Ty to robisz, ale sprawiasz, że mój świat jest pełen szczęścia i uśmiechu, nic nie może mnie złamać, kiedy trzymasz moją dłoń. Wspaniale jest być Twoją kobietą, którą obejmujesz swym silnym ramieniem, kiedy tego potrzebuje, i którą całujesz z tak wielką czułością. Musisz wiedzieć, jak bardzo Cię kocham, jak bardzo zmieniasz moje życie. Musisz też wiedzieć, że jesteś i będziesz jedyny i wyjątkowy, że nie ma nikogo, kto byłby dla mnie tak ważny, kogo bym tak pokochała i komu bym powierzyła siebie. Cała jestem Twoja, dzięki Tobie się uśmiecham
|
|
 |
nie chcę by ktoś inny życzył mi miłego dnia. nie chcę by ktoś inny budził mnie sms'em 'dzień dobry' i utulał do snu słowami 'dobranoc, Mała'. nie chcę spoglądać w inne tęczówki, ani cieszyć się pięknem innego uśmiechu. nie chcę trzymać innej dłoni. nie chcę czuć zapachu innej bluzy noszonej na sobie. nie chcę kłócić się z kim innym, ani znosić fochów innej osoby. nie chce słyszeć innego ' no i co mi zrobisz?'. nie chcę chodzić z kim innym na spacery. nie chcę z nikim innym podziwiać widoku zachodu słońca a później pięknych gwiazd na niebie. nie chcę by ktoś inny zastępował mi poduszkę. nie chcę słyszeć innego głosu. nie chcę obrażać się na nikogo innego. nie chcę pić ulubionej wody od kogoś innego. nie chcę jeździć autem z nikim innym. nie chcę oglądać słodkich minek żadnego innego. nie chcę innej miłości - chcę tylko i wyłącznie Ciebie
|
|
 |
Dziś jest czas by wyciągnąć w końcu rękę na zgodę
Słuchaj, co teraz powiem
Wiem, że chciałbyś to zmienić
I na zawsze zapomnieć, że byliście skłóceni
|
|
 |
Dłużej tego nie zgrywaj
Zawsze miej tą nadzieje
Właśnie dziś wyznaj bracie to, że za nią szalejesz
Zaoferuj jej szczęście no i wyjaw co czujesz
Popatrz w oczy i powiedz, że na nie zasługuje
Przecież wiesz doskonale ile dla ciebie znaczy
Jak to prześpisz to nigdy sobie już nie wybaczysz
Kup jej wspaniałe kwiaty, potem zaproś na kawę
Dziś masz szanse, a jutro może być już po sprawie
Wierze w to, że dasz radę
Przecież jesteś już gotów
Uwierz w siebie i nigdy więcej się już nie wycofuj
To się właśnie zaczęło, nie możesz się wycofać
Nie masz nic do stracenia powiedz jej, że ją kochasz
|
|
 |
Powiedz biorę się za to i porzucam to bagno
No bo czas na wymówki, to już skończył się dawno
Trzeba z prawdą się zmierzyć no i wiele poświecić
Musisz żyć jakbyś właśnie teraz uniknął śmierci
Miej w pamięci te słowa
Zacznij na nowo żyć
Trzymam kciuki
Tylko najlepiej zrób to już dziś
|
|
 |
Nie mogę poddać się bez walki
Nie mamy nic do stracenia
Wystarczy wierzyć, że coś da się zmienić
To nie łatwe, różna bywa droga
|
|
 |
Jak tu żyć? Kiedy iść nie mamy już dokąd i po co,
O czym śnić? Kiedy najgorsze koszmary przychodzą nocą,
Jak znaleźć dziś nasz cel gdy wokół lśni głupców złoto,
a pośród tych chwil wciąż płynie ten potok i łzy co przestały już ufać oczom.
|
|
 |
Chciałbym ci powiedzieć ze spotkasz swoje szczęście
Już jutro gdy zejdzie słońce i połączy w jedność
Dwie dusze: tą smutna i ta piękną
I że odzyskasz pewność
Bo nadzieja w nas nie umiera nigdy
Wewnątrz jak czas
Chciałbym ci powiedzieć ze świat się odwdzięczy
I znajdziemy skarb gdzieś na krańcu tęczy
I znikną z pamięci te złe chwile
I lęk odejdzie z nimi, dając ci siłę
I ból minie, niosąc radość w zamian
|
|
|
|