 |
zostanie przy Tobie byłoby złe
|
|
 |
Czy to uczucie jest obustronne?
Smutno jest patrzeć, jak odchodzisz
W pewnym sensie miałem nadzieję, że zostaniesz
|
|
 |
Myślałaś kiedykolwiek o tym, by zadzwonić, kiedy trochę wypiłeś?
Bo ja mam tak zawsze.
Być może jestem zbyt bardzo
Zajęta byciem Twoja, aby zakochać się w kimś nowym
|
|
 |
Znów nadeszła chwila kiedy nie rozumiem takiego rodzaju miłości. Nie potrafię wytłumaczyć sobie dlaczego można pokochać i nie dostać w zamian tego samego. Nie wiem czemu życie zostało skonstruowane w taki sposób, dlaczego ja umieram z tęsknoty, a Ty ciągle tylko znikasz z mojego życia. Jednak chciałabym mieć przynajmniej tą pewność, że mimo wszystko żałujesz swojej decyzji, że tak samo jak ja tęsknisz do tamtych czasów kiedy największą częścią naszego życia było wspólne szczęście. Chciałabym wiedzieć, że bijesz się z myślami, że coś nie daje Ci spokoju, a nie chcesz wrócić do mnie tylko dlatego, że boisz się zranienia mnie po raz kolejny. Może wtedy byłoby mi trochę łatwiej, przynajmniej wiedziałabym, że byłam dla Ciebie ważna, że nie schowałeś naszej historii do pudełka, w którym trzymasz tylko te nic nieznaczące. Chciałabym to wiedzieć, bo tak cholernie ciężko żyć z przeświadczeniem, że nigdy nic więcej do mnie nie czułeś. / napisana
|
|
 |
Znowu boli cię brak Jego obecności. Siedzisz i użalasz się nad sobą, paląc papierosa za papierosem. Pochłaniasz alkohol w zbyt dużych ilościach, a później robisz rzeczy, których żałujesz. Jesteś opryskliwa, wredna i samotna, a co najgorsze - lubisz to. Nie obchodzi cię zdanie innych, ich opinia, a z czasem nawet uczucia. Chciałabyś być z kimś, mieć kogoś obok, a ciągle ci nie wychodzi. Wmawiasz sobie, że związki i obopólne szczęście nie jest ci pisane, że jesteś skazana na wieczną samotność, że miłość i ta cała otoczka wokół niej po prostu nie jest dla ciebie. Oszukujesz siebie, ale w końcu zaczynasz wierzyć w te brednie. Odrzucasz każdego napotkanego faceta, a później płaczesz, że nikt cię nie chce. Wykańczasz sama siebie, bez przerwy działasz na własną niekorzyść, udajesz, że wszystko jest w porządku, uśmiechasz się nieszczerze, a później wracasz do domu i płaczesz, że jest źle. Doprawdy? Jak daleko jesteś w stanie się jeszcze posunąć, żeby kompletnie znienawidzić siebie? [ yezoo ]
|
|
 |
[2] Nienawidziłam kiedy mnie podnosił. Za każdym razem kiedy się wygłupialiśmy on brał mnie na ręce. Nie było spotkania, na którym byśmy się nie wygłupiali. Zawsze starał się aby na mojej twarzy pojawił się uśmiech, nie ważne, że robił z siebie głupka, ważne że byłam uśmiechnięta. Lubiłam spędzić z nim czas. Wtedy nic nie miało znaczenia. Nauczył mnie cieszyć się z małych rzeczy i patrzeć na świat innymi barwami. Nie wiem co się stało, że my dawni zniknęliśmy, już nie mamy dla siebie czasu tak jak kiedyś. Może z wiekiem wszystko gdzieś ucieka? Postaram się poukładać nasze relacje. Jeszcze nie wiem jak ale jakoś dam radę. [jestemjakajestemxd]
|
|
 |
[1] Jestem Siedemnastoletnią dziewczyną, która chodzi do liceum, postanawiałam spełnić swoje marzenia. Wiem, że nie będzie łatwo ale równie dobrze nie mam zamiaru się poddać. Od czego mam zacząć? Hm. na początku może je wypiszę, a więc:
1. Odbudować stara przyjaźń, może jeszcze coś zostało.
2. Zakochać się.
3. Być bardziej otwarta dla innych.
4. Pamiętać rodziców.
Kiedy miałam dziesięć lat rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Nie było mi łatwo się z tym pogodzić. Babcia z ciocia postanowiły się mna zaopiekować. Dlaczego ten punkt należy do moich marzeń? Ponieważ z czasem blakną wspomnienia z nimi związane. Było ich mało ale za to cenne. A więc zacznę od pierwszego punktu. Przyjaźń jest najcenniejsza ale trudna do odbudowania. Nie wiem czy się da cokolwiek tutaj budować. Ta osoba to jest mój były przyjaciel. Ta przyjaźń była wyjątkowa, bo zawsze o takiej marzyłam. Dużo osób się pytało czy jesteśmy razem, a my patrzyliśmy na siebie i uśmiechaliśmy się. [jestemjakajestemxd]
|
|
 |
I śmiejesz się do mnie i czuję, że wszystko co było przedtem już nie istnieje i myślę, że jesteśmy stworzeni dla siebie./nibyslodko
|
|
 |
Dziwne ale teraz nie mam mani spoglądania czy zielona kropka jest obok twojego nazwiska, już nie wchodzę na twój profil i nie przesiaduję pod twoim blokiem. Uczę się żyć bez ciebie. Czasem odwiedzasz mnie w myślach ale juz nie tak często. Dziękuję. [jestemjakajestemxd]
|
|
 |
Gdy zechcesz iść
To nie patrz w dal
Zrób jeden krok do przodu
Bo ten nasz świat jest pełen wad
I jest pełen gniewu
|
|
 |
Żadnego końca świata dziś nie będzie!
Bo w Tokio jest już jutro
Wciąż waham się
Wciąż chce cię mieć, chce
Chce pewność absolutną
|
|
|
|