głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika patka9594

Niestety muszę przyznać  że niektórzy nawet w HD nie wygladają atrakcyjnie.

chilloutowa dodano: 21 grudnia 2010

Niestety muszę przyznać, że niektórzy nawet w HD nie wygladają atrakcyjnie.

wraz z tymbarkoholiczką postanowiłyśmy   że poza naszymi kontami prywatnymi założymy wspólne   w którym będziemy razem pisać wpisy . oczywiście wpisy będą dotyczyły naszych wspólnych przeżyć . czekajcie z niecierpliwością ! :

natczu dodano: 20 grudnia 2010

wraz z tymbarkoholiczką postanowiłyśmy , że poza naszymi kontami prywatnymi założymy wspólne , w którym będziemy razem pisać wpisy . oczywiście wpisy będą dotyczyły naszych wspólnych przeżyć . czekajcie z niecierpliwością ! : )

Kolejny dzień spędzam idąc bez celu ulicą. Straszny mróz. Moje dłonie można już przyrównać do kostki lodu. Idę  a mroźny wiatr otula moją twarz  tak cicho i tak bezszelestnie. Chyba wie  że bardzo tęsknię za Jego bliskością. Mijam ludzi  wesołe całe rodziny idące z ogromnymi torbami zakupów świątecznych  z chodnika dostrzegam wesołe dzieci i ich rodziców przystrajające domy różnokolorowymi światełkami. Tak. Niedługo święta. Zbliżają się ogromnymi krokami  a ja tak po prostu idę  mam wyjebane na jakieś prezenciki  światełka i inne duperele. Kiedyś uszczęśliwiały mnie wspólne wypieki pierniczków i babeczek z moją mamą  dziś byłabym w siódmym niebie  gdybym na ośnieżonej drodze zobaczyła Jego czarne conversy. Mijam jeszcze staruszkę z mężem  idą trzymając się pod rękę i nucąc jakąś kolędę. Widać na odległość jak wiele dla siebie znaczą. Ten widok rozkleja mnie już do końca. Wróć. Bądź ze mną bo sobie nie poradzę.  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 20 grudnia 2010

Kolejny dzień spędzam idąc bez celu ulicą. Straszny mróz. Moje dłonie można już przyrównać do kostki lodu. Idę, a mroźny wiatr otula moją twarz, tak cicho i tak bezszelestnie. Chyba wie, że bardzo tęsknię za Jego bliskością. Mijam ludzi, wesołe całe rodziny idące z ogromnymi torbami zakupów świątecznych, z chodnika dostrzegam wesołe dzieci i ich rodziców przystrajające domy różnokolorowymi światełkami. Tak. Niedługo święta. Zbliżają się ogromnymi krokami, a ja tak po prostu idę, mam wyjebane na jakieś prezenciki, światełka i inne duperele. Kiedyś uszczęśliwiały mnie wspólne wypieki pierniczków i babeczek z moją mamą, dziś byłabym w siódmym niebie, gdybym na ośnieżonej drodze zobaczyła Jego czarne conversy. Mijam jeszcze staruszkę z mężem, idą trzymając się pod rękę i nucąc jakąś kolędę. Widać na odległość jak wiele dla siebie znaczą. Ten widok rozkleja mnie już do końca. Wróć. Bądź ze mną bo sobie nie poradzę. |imagine.me.and.you|

aj   ale nie ma czego zazdrościć   bo ten wpis nie jest tak do końca z mojego życia wzięty  ponieważ nie mam brata:  a napisałam to bo strasznie bym chciała go miec:  żeby tak właśnie mnie ktoś pocieszył.. :  teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: aj;) ale nie ma czego zazdrościć , bo ten wpis nie jest tak do końca z mojego życia wzięty, ponieważ nie mam brata:[ a napisałam to bo strasznie bym chciała go miec:] żeby tak właśnie mnie ktoś pocieszył.. :) do wpisu 20 grudnia 2010
wszystkiego dobrego     teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: wszystkiego dobrego ; * do wpisu 20 grudnia 2010
dzięki   :  teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: dzięki ;*:] do wpisu 19 grudnia 2010
  przecież mówił   że mu zależało. Powiedziałam resztkiem sił wydobywając niemą barwę głosu do brata.   obiecywał mi tak wiele   mieliśmy żyć długo i szczęśliwie i mieć gromadkę dzieci   a teraz tak po prostu odszedł. Powiedz   że wróci błagam . Wtulałam głowę w Jego ramiona   zostawiając na jego śnieżnobiałej bluzie czarne ślady rozmazanego tuszu.   Tak   siostra wróci. Głowa do góry. Mówił całując mnie w czoło. Na te słowa uśmiechnęłam się do niego i zasnęłam z głową na Jego kolanach. Wiedziałam jak bardzo nienawidzi tego skurwysyna   za to co mi zrobił  wiedziałam że gdy go tylko spotka to chyba go zabije   wiedziałam że chciał powiedzieć że dobrze by zrobił jakby nie wracał  ale On powiedział to co chciałam usłyszeć. Pomimo tak wielkiej nienawiści  którą pałał do tego gnojka potrafił powiedzieć to   tylko dlatego żebym się uśmiechnęła. Kocham Cię  brat.  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 19 grudnia 2010

- przecież mówił , że mu zależało. Powiedziałam resztkiem sił wydobywając niemą barwę głosu do brata. - obiecywał mi tak wiele , mieliśmy żyć długo i szczęśliwie i mieć gromadkę dzieci , a teraz tak po prostu odszedł. Powiedz , że wróci błagam . Wtulałam głowę w Jego ramiona , zostawiając na jego śnieżnobiałej bluzie czarne ślady rozmazanego tuszu. - Tak , siostra wróci. Głowa do góry. Mówił całując mnie w czoło. Na te słowa uśmiechnęłam się do niego i zasnęłam z głową na Jego kolanach. Wiedziałam jak bardzo nienawidzi tego skurwysyna , za to co mi zrobił, wiedziałam że gdy go tylko spotka to chyba go zabije , wiedziałam że chciał powiedzieć że dobrze by zrobił jakby nie wracał, ale On powiedział to co chciałam usłyszeć. Pomimo tak wielkiej nienawiści, którą pałał do tego gnojka potrafił powiedzieć to , tylko dlatego żebym się uśmiechnęła. Kocham Cię, brat. |imagine.me.and.you|

Miłość jest nieprzewidywalna i nie potrafimy jej pielęgnować...

unusualgirl1215 dodano: 19 grudnia 2010

Miłość jest nieprzewidywalna i nie potrafimy jej pielęgnować...

siedziała w pokoju z nim. powiedział:   zrób coś dla mnie. jakąś niespodziankę. wiesz  tak na znak  że mnie kochasz. zgodziła się bez wahania  wiedziała  że dla niego zrobi wszystko. przyszedł na drugi dzień. zobaczył jej wszystkie ściany w pokoju zapisane jego imieniem. uśmiechnął się do siebie i nic więcej nie powiedział. a teraz ona  po miesiącu  patrzy z bólem na zapisane ściany  których za żadne skarby nie da się zmyć. ♥   natczu

natczu dodano: 19 grudnia 2010

siedziała w pokoju z nim. powiedział: - zrób coś dla mnie. jakąś niespodziankę. wiesz, tak na znak, że mnie kochasz. zgodziła się bez wahania, wiedziała, że dla niego zrobi wszystko. przyszedł na drugi dzień. zobaczył jej wszystkie ściany w pokoju zapisane jego imieniem. uśmiechnął się do siebie i nic więcej nie powiedział. a teraz ona, po miesiącu, patrzy z bólem na zapisane ściany, których za żadne skarby nie da się zmyć. ♥ / natczu

weszła w starym  naciągniętym swetrze. w potarganych i szerokich spodniach. rozczochrane włosy  dwie różne skarpetki. okropny makijaż  podpuchnięte  czerwone oczy.   widzisz co z niej zrobiłeś?   powiedziała jedna z jej przyjaciółek do niego. on spojrzał obojętnie  wywrócił oczami i powiedział:   mam wyjebane. choć w głębi serca czuł zupełnie co innego. ♥   natczu

natczu dodano: 19 grudnia 2010

weszła w starym, naciągniętym swetrze. w potarganych i szerokich spodniach. rozczochrane włosy, dwie różne skarpetki. okropny makijaż, podpuchnięte, czerwone oczy. - widzisz co z niej zrobiłeś? - powiedziała jedna z jej przyjaciółek do niego. on spojrzał obojętnie, wywrócił oczami i powiedział: - mam wyjebane. choć w głębi serca czuł zupełnie co innego. ♥ / natczu

stała na korytarzu w szkole. on podszedł  pocałował  przytulił  mówiąc 'cześć skarbie' ona uśmiechnięta  wtuliła się w niego jeszcze mocniej. wzięli się za ręce i stali  patrząc sobie głęboko w oczy  rozmawiając o wszystkim naraz. a dziś? dziś nie potrafią nawet powiedzieć sobie cześć. krótkie spojrzenie z ogromną nienawiścią  żalem. zero porozumienia.   natczu

natczu dodano: 19 grudnia 2010

stała na korytarzu w szkole. on podszedł, pocałował, przytulił, mówiąc 'cześć skarbie' ona uśmiechnięta, wtuliła się w niego jeszcze mocniej. wzięli się za ręce i stali, patrząc sobie głęboko w oczy, rozmawiając o wszystkim naraz. a dziś? dziś nie potrafią nawet powiedzieć sobie cześć. krótkie spojrzenie z ogromną nienawiścią, żalem. zero porozumienia. / natczu

i to uczucie  które tak boli. to uczucie  że tegorocznych świąt nie spędzimy razem. a przecież jeszcze niedawno obiecywałeś  że te będą wyjątkowe. pamiętasz? ♥   natczu

natczu dodano: 19 grudnia 2010

i to uczucie, które tak boli. to uczucie, że tegorocznych świąt nie spędzimy razem. a przecież jeszcze niedawno obiecywałeś, że te będą wyjątkowe. pamiętasz? ♥ / natczu

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć