głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika patka9594

Wiesz jak to niesamowite uczucie  kiedy w jego oczach zapala się milion gwiazd  tylko dla Ciebie?

unusualgirl1215 dodano: 10 kwietnia 2011

Wiesz jak to niesamowite uczucie, kiedy w jego oczach zapala się milion gwiazd, tylko dla Ciebie?

On od tego ucieka  ona musi to przetrwać.

unusualgirl1215 dodano: 10 kwietnia 2011

On od tego ucieka, ona musi to przetrwać.

Wróciła do domu. Na nocnym stoliku postawiła dwa kieliszki i czerwone wino.  Napij się ze mną.  – powiedziała  patrząc w uśpione niebo.    Wypijmy za moją niespełnioną miłość ..

unusualgirl1215 dodano: 10 kwietnia 2011

Wróciła do domu. Na nocnym stoliku postawiła dwa kieliszki i czerwone wino. "Napij się ze mną." – powiedziała, patrząc w uśpione niebo. - "Wypijmy za moją niespełnioną miłość"..

 Jest taki dzień  że po prostu  w pewnym momencie musisz się ku wa rozpłakać.

unusualgirl1215 dodano: 10 kwietnia 2011

`Jest taki dzień, że po prostu, w pewnym momencie musisz się ku^wa rozpłakać.

Siedziała o pierwszej w nocy na balkonie  zimno przyjemnie łaskotało jej twarz. Wokół fotelu  na którym siedziała  szeleściły porozrzucane papierki po chałwie. To właśnie On nauczył ją jeść te słodkości. Mówił  że są najlepsze  kiedy się za kimś mocno tęskni. W uszach miała słuchawki. Płynęła z nich ulubiona piosenka dziewczyny  ta  która najbardziej przypominała Jego. Spojrzała na tysiące gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko uświadomiła sobie  że On   tak samo jak ona   patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się tym swoim powalającym uśmiechem. Po chwili usłyszała dźwięk wiadomości:  'Powiedziałem gwiazdom  żeby nad Tobą dziś czuwały. Śpij dobrze  kochanie'.

unusualgirl1215 dodano: 10 kwietnia 2011

Siedziała o pierwszej w nocy na balkonie, zimno przyjemnie łaskotało jej twarz. Wokół fotelu, na którym siedziała, szeleściły porozrzucane papierki po chałwie. To właśnie On nauczył ją jeść te słodkości. Mówił, że są najlepsze, kiedy się za kimś mocno tęskni. W uszach miała słuchawki. Płynęła z nich ulubiona piosenka dziewczyny, ta, która najbardziej przypominała Jego. Spojrzała na tysiące gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko uświadomiła sobie, że On - tak samo jak ona - patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się tym swoim powalającym uśmiechem. Po chwili usłyszała dźwięk wiadomości: -'Powiedziałem gwiazdom, żeby nad Tobą dziś czuwały. Śpij dobrze, kochanie'.

są dni kiedy mam ochotę wam wszystkim wyjebać  a potem przeprosić i znów to zrobić.

unusualgirl1215 dodano: 10 kwietnia 2011

są dni kiedy mam ochotę wam wszystkim wyjebać, a potem przeprosić i znów to zrobić.

Uśmiechała się. Bawiła się wszystkimi .. a tak naprawdę ? Nie umiała zapomnieć o nim.

unusualgirl1215 dodano: 10 kwietnia 2011

Uśmiechała się. Bawiła się wszystkimi .. a tak naprawdę ? Nie umiała zapomnieć o nim.

Faceci nie czują motyli w brzuchu  tylko ucisk w spodniach.

chilloutowa dodano: 9 kwietnia 2011

Faceci nie czują motyli w brzuchu, tylko ucisk w spodniach.

Faceci nie czują motyli w brzuchu  tylko ucisk w spodniach.

chilloutowa dodano: 9 kwietnia 2011

Faceci nie czują motyli w brzuchu, tylko ucisk w spodniach.

 cz.2. w jego barwnych tęczówkach odbijał się blask pełni księżyca  który sprawiał że oddawały barwę bardziej szarą i tajemniczą. podniosła wzrok i chwytając go desperacko za rękę zaczęła płakać  tuląc ją do zmarzniętego policzka. jej łzy delikatnie spływały po jego silnej dłoni  która na ten czas specjalnie dla niej stała się delikatna i opiekuńcza. każdy jego ruch w jej stronę przyspieszał jej bicie serca. była tak słaba  taka niezaradna. upadła z bezsilności na ziemię  on nie opuszczając jej jedwabistego policzka i stalowego uścisku dłoni uklękną przy niej  obejmując ją i przytulając do siebie. można sobie tylko wyobrazić co mógł myśleć i czuć  podczas tego jak ból rozdzierał i zabijał jej serce.  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 9 kwietnia 2011

[cz.2.]w jego barwnych tęczówkach odbijał się blask pełni księżyca, który sprawiał że oddawały barwę bardziej szarą i tajemniczą. podniosła wzrok i chwytając go desperacko za rękę zaczęła płakać, tuląc ją do zmarzniętego policzka. jej łzy delikatnie spływały po jego silnej dłoni, która na ten czas specjalnie dla niej stała się delikatna i opiekuńcza. każdy jego ruch w jej stronę przyspieszał jej bicie serca. była tak słaba, taka niezaradna. upadła z bezsilności na ziemię, on nie opuszczając jej jedwabistego policzka i stalowego uścisku dłoni uklękną przy niej, obejmując ją i przytulając do siebie. można sobie tylko wyobrazić co mógł myśleć i czuć, podczas tego jak ból rozdzierał i zabijał jej serce. |imagine.me.and.you|

 cz.1.  robiło się coraz zimniej. poprawiając i otulając szyję szarym szalikiem usiadła na jednej z ławek w parku. było już dość ciemno. księżyc i srebrne gwiazdy przebijały swój blask przez mokre od deszczu gałęzie drzew  rozpościerających się nad jej głową. wiatr bezszelestnie otulał jej aksamitne policzki  które z każdą chwilą nabierały coraz więcej barwy pudrowego różu. pocierając ręce z zimna  niemo wpatrywała się w dróżkę. nagle zobaczyła na niej cień. bez zbędnych zastanowień od razu stwierdziła  że to on. poznała tę budowę ciała  zarys silnych mięśni i kruczo czarne rozwiewane przez wiatr włosy.

imagine.me.and.you dodano: 9 kwietnia 2011

[cz.1.] robiło się coraz zimniej. poprawiając i otulając szyję szarym szalikiem usiadła na jednej z ławek w parku. było już dość ciemno. księżyc i srebrne gwiazdy przebijały swój blask przez mokre od deszczu gałęzie drzew, rozpościerających się nad jej głową. wiatr bezszelestnie otulał jej aksamitne policzki, które z każdą chwilą nabierały coraz więcej barwy pudrowego różu. pocierając ręce z zimna, niemo wpatrywała się w dróżkę. nagle zobaczyła na niej cień. bez zbędnych zastanowień od razu stwierdziła, że to on. poznała tę budowę ciała, zarys silnych mięśni i kruczo-czarne rozwiewane przez wiatr włosy.

nigdy nie sądziłam   że istnieje taki człowiek jak on . o tak bardzo zróżnicowanej i zadziwiającej budowie serca . ten dziwny przypadek stu siedemdziesięciu centymetrów wzrostu faceta o miodowych oczach zapoczątkował nową erę mojego życia . przejścia do całkowicie innego świata . pojęcie definicji szczęścia   ale wciąż rozmyślając nad definicją miłości . dał mi to   czego potrzebowałam . i chociaż teraz jest gdzieś daleko   i chociaż możliwe   że wcale już o mnie nie myśli   chciałabym mu podziękować za to   co z nim przeżyłam   bo te chwile bez wahania zaliczam do najcudowniejszych w życiu .  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 9 kwietnia 2011

nigdy nie sądziłam , że istnieje taki człowiek jak on . o tak bardzo zróżnicowanej i zadziwiającej budowie serca . ten dziwny przypadek stu-siedemdziesięciu centymetrów wzrostu faceta o miodowych oczach zapoczątkował nową erę mojego życia . przejścia do całkowicie innego świata . pojęcie definicji szczęścia , ale wciąż rozmyślając nad definicją miłości . dał mi to , czego potrzebowałam . i chociaż teraz jest gdzieś daleko , i chociaż możliwe , że wcale już o mnie nie myśli , chciałabym mu podziękować za to , co z nim przeżyłam , bo te chwile bez wahania zaliczam do najcudowniejszych w życiu . |imagine.me.and.you|

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć