 |
|
... und trotzdem bleibt der Alltag grau. // i pomimo to codzienność pozostaje szara.
|
|
 |
|
die Welt soll schweigen
und für immer einsam sein // świat powienien milczeń i na zawsze pozostać sam
|
|
 |
|
Wenn du gehst
Wenn du jetzt gehst
Versuch nich zu versteh'n
Warum es nich mehr geht//Jeśli odejdziesz
Jeśli teraz odejdziesz
Nie próbuj zrozumieć
Dlaczego to nie może dalej trwać
|
|
 |
|
(...)ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza.
|
|
 |
|
Jeśli kochasz znajdziesz czas nie mając ani jednej chwili.
|
|
 |
|
i takim oto optymistycznym akcentem pierdole wszystko.
|
|
 |
|
Może nadszedł już czas by pogodzić się z faktem, że nawzajem robimy sobie w głowie niepotrzebny burdel i po prostu się pożegnać?
|
|
 |
|
Kiedyś o mnie zapomnisz, tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. Zapomnisz jaki ból był wmieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech. Zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli. Wszystko uleci z Ciebie, jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę. I okaże się, że scenarzysta który to wszystko poskładał w swojej malutkiej główce, nie zrobił kariery, nie zarobił milionów, a zamarzł w parku z butelką taniego wina w ręku. Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię, oddasz serce w depozyt komuś innemu, komuś lepszemu. Szczęście wypełni Cię po brzegi, od paznokci u stóp, do końcówek rzęs. Życzę Ci tego, wiesz. I będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka, ale nic nie będzie takie samo jak nasza samotność we dwójkę, JAK NASZE BYCIE RAZEM OSOBNO.
|
|
 |
|
Wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa .? Wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach musisz odwrócić wzrok kryjąc łzy .? Wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos .? Wiesz jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy .?Wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa .? Wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu .? Wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego .? Wiesz jak to jest, kiedy umierasz, wiedząc, że żyjesz .? Nie wiesz .? To proszę, nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany ... //nielegalna__
|
|
|
|