 |
to słodka tajemnica mojego istnienia niebezpieczna dla mnie i dla otoczenia
|
|
 |
szereg blasków i cieni, żyjemy jak żyjemy, parę postanowień ratuje szczątki nadziei
|
|
 |
bo żyć godnie to nie znaczy nie upadać, każdy robi błędy, ważne jak będziesz wstawać
|
|
 |
pakuj nogi za pas, oto atomowy podmuch, hip hop siedzi w nas niczym jebany nowotwór, czuję ogień
|
|
 |
nie cofam się o milimetr, za dużo razy już to przeżyłem
|
|
 |
rap pozwolił mi być tym kim jestem, choć często tracę w oczach innych przez butelkę
|
|
 |
I jeszcze jedna kwestia: Pytasz czy mogę żyć bez hip hopu? Spróbuj żyć bez powietrza.
|
|
 |
dźwigam bagaż doświadczeń ciężkich jak Biblia
|
|
 |
nadzieja się tli, ale to ciągle za mało słońce za chmurami, ludzie ludzi ranią
|
|
 |
wielu słowa zazwyczaj są puste, śmiech często nie jest tym samym co uśmiech
|
|
 |
nie zadawaj pytań, jak nie chcesz słyszeć kłamstw
|
|
|
|