 |
|
przyjdź, opowiem ci jak bardzo boli twoja nieobecność.
|
|
 |
|
Znowu coś obudziło się w nieodpowiednim momencie.
|
|
 |
czuję jak niewidzialna pętla zaciska moją szyję,
ledwie trzymam się powierzchni,
ja jestem tylko pyłem .
|
|
 |
Strzeż się światła - może Cię zabrać daleko - tam, gdzie nie dochodzi żadna ciemność.
|
|
 |
Łóżko krzyczy z bólu. Skrzypi i jęczy, lecz tylko mnie dobiega jego skarga. Boże, to ogłuszające. "Dlaczego świat tego nie słyszy?" – myślę. W ciągu kilku chwil wielokrotnie zadaję to pytanie. "Ponieważ go to nie obchodzi" – stwierdzam w końcu i wiem, że mam rację. To tak, jakbym został wybrany. Ale wybrany do czego?
Odpowiedź jest prosta.
Ż e b y m n i e o b c h o d z i ł o .
|
|
 |
Kiedy inni oczekują od nas,
że staniemy się takimi jakimi oni chcą żebyśmy byli,
zmuszają nas do zniszczenia tego kim naprawdę jesteśmy.
To dosyć subtelny rodzaj morderstwa.
|
|
 |
“Jak spotkasz ich pozdrów i spytaj jak żyją, bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo.”
|
|
 |
|
Nawet kac nie męczy mnie tak jak Ty.
|
|
 |
|
a moim marzeniem jest być dla Ciebie jak wdech i wydech. / 61sekund
|
|
 |
Gdybyś teraz tak po prostu musiał o mnie zapomnieć. Co byś zrobił? /eeiiuzalezniasz
|
|
 |
|
Jeszcze nie raz zawrócę Ci w głowie, uwierz.
|
|
 |
|
Każdego dnia boję się, że przestaniesz mnie kochać.
|
|
|
|